Zobacz wÄ…tek - Studia - temat na czasie ;-)
NAS Analytics TAG

Studia - temat na czasie ;-)

O wszystkim
_________

Jaki tryb studiów jest według was lepszy?

Studia dzienne (na garnuszku rodziców ewentualnie stypendium)
14
64%
Studia zaoczne ( i oczywiście praca na etacie)
8
36%
 
Liczba głosów : 22

Studia - temat na czasie ;-)

Postprzez gelo007 » 19/8/2007, 21:29

Ostatnio pojawiło się sporo tematów dotyczących studiów. Mam do was teraz takie pytanie, która opcja jest według was lepsza i dlaczego? Napiszcie szczerze co o tym myślicie, jakie są plusy, a jakie minusy.
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom


Postprzez Lasidora » 19/8/2007, 21:34

pozatym napracowac sie jeszcze zdazy w zyciu...
Budzi się we mnie zwierzę....myślę że jest to leniwiec :)
Avatar użytkownika
Lasidora
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 14/4/2007, 08:19
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez Szafa » 19/8/2007, 21:35

Jeszcze dokładnie nie wiem. Ale chciałbym zdać mature, wyjechać z kraju, znaleźć robote i studiować ... Bo w Polsce to raczej ciężko z tym będzie. Studiować wolałbym dziennie ale jak to będzie to się zobaczy.

Nie wiem jeszcze na jakie studia iść :lol:
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez OUTLAW. » 19/8/2007, 21:39

ja bym zaczÄ…Å‚ studia ale juz stary jestem :lol:
Avatar użytkownika
OUTLAW.
Świeżak
 
Posty: 451
Dołączył(a): 13/7/2007, 02:15

Postprzez Kwazi » 19/8/2007, 21:43

tylko praca...
kasa leci,ptaszki ćwierkaja,muzyczka gra...i zycie jest kolorowe...
szkoła zaoczna,wiec nie ma problemu... :twisted:
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij

"zielona szóstka"
Avatar użytkownika
Kwazi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
Lokalizacja: SCZ

Postprzez mlody » 19/8/2007, 21:50

2,5 roku chodziłem do studium Fizjo (dziennego),wszystko fajnie,tyle ze jesli chodzi o pieniadze, raczej bylem uzalezniony od rodzicow...
Po skonczeniu szkoly,musialem odrobic staż w zawodzie-wiec przez 6 miesiecy pracowalem od 8 do 17 ( z godzinną przerwa ) za 453 zl ...
Aktualnie pracuje rok w szpitalu prywatnym- wlasnie tam gdzie mialem staż i studiuje zaocznie Fizjoterapie -( sprawa wojska no i ciagle podnoszenie kwalifikacji pracowników )
Jestem w stanie zaplacic sobie za studia,kupilem i utrzymuje moto,cos tam spokojnie na miesiac odłoze,a i na impreze tez wyskocze :wink:
Póki co mieszkam z rodzicami,wiec odpada mi mieszkanie i inne cuda.
Jesli masz sponsorów to napewno dzienne sa lepsze,wiecej z nich wyniesiesz ( mi czasem ręce opadaja jak pomysle,ze ktos z moich towarzyszy studiów zaocznych bedzie mial ludzi usprawniac ),no i sprawa klimatu akademika,imprez itp...
A więc:
-jesli chcesz pobalować,wiecej sie nauczyc i masz sponsorów - dzienne
-jesli chcesz szybciej sie usamodzielnic,ale takze cos wyniesc ze szkoly,czyli praca + nauka wieczorami - zaoczne..
Ostatnio edytowano 19/8/2007, 22:58 przez mlody, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Obrazek (otwórz link)
Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy :PPP

zx6r '2006
Avatar użytkownika
mlody
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1350
Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
Lokalizacja: opo

Postprzez falconiforme » 19/8/2007, 22:54

młody ma rację, ale dodam
mój pracodawca płaci różnie zależnie od tego jakie studia się skończyło i nie tylko patrzy czy dzienne czy zaoczne, ale patrzy konkretnie na daną uczelnię. Różnica za tą samą pracę wynosi nawet 400 zł brutto.

W mojej firmie nie spotkałem co prawda nikogo kto by był po studiach zaocznych. O czymś świadczy podejście pracodawcy. Sam zresztą wiem (moja koleżanka jest doktorantką) że na zaocznych studiach nie podchodzi się do studentów zbyt poważnie, tylko by jakoś zdali ten dużo mniejszy kawałek materiału niż na dziennych, a chęci studentów są odpowiednio mniejsze.

Ja na swoich studiach musiałem spędzać na nauce około 10 h dziennie 7 dni w tygodniu. Zależy czy sesja czy nie.
Nie jestem sobie w stanie wyobrazić ile spędza się czasu na wyuczenie zawodu na zaocznych.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez kamp » 19/8/2007, 23:09

Ja wybrałem wariant II.

Zaoczne + praca

Mam dość czerpania od rodziców, poza tym chcę sam zapracować na wszystko i nic nikomu nie zawdzięczać. A co do nauki na zaocznych - jak ktoś chce się uczyć i wynieść co kol wiek z studiów - da radę :)
Z resztą nie mam ochoty czekać na sprzęt jeszcze 3 lata :)
Bezmyślność zabija... innych.
Kawasaki ER-6F 2010 ->
Avatar użytkownika
kamp
Świeżak
 
Posty: 270
Dołączył(a): 17/4/2007, 12:32
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez simonw » 19/8/2007, 23:13

ja dałem rade krzesełko ;)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MadboY » 19/8/2007, 23:35

a ja studiuje na dziennych i jednoczesnie pracuje. A studia nie bylejakie bo PW, Wydzial Elektroniki i Technik Informacyjnych... slowem najtrudniejsze na polibudzie. Prace akurat mam taka ze wystarczy ze mam kompa z netem i robie o ktorej chce, zazwyczaj w nocy jak teraz.
Nie powiem zeby bylo lekko bo w roku akademickim studia i praca zajmuja mi 99% czasu. Sypiam po 2-5h na dzien, ale mam nadzieje ze koniec koncow oplaci mi sie.
Oczywiscie mieszkam z rodzicami (niestety), ale mam na rozne codzienne wydatki jak i na kupno czy utrzymanie moto. Takze mozna polaczyc jedno z drugim, tylko trzeba poswiecenia..

edit:
Zapomnialem dodac, ze niestety ale to bardzo odbija sie to na zyciu towarzyskim w moim przypadku. Ze znajomymi widuje sie na prawde od swieta. O imprezowaniu moge zapomniec.. ale tak jak pisalem licze ze jak dostane papier to nie bede zalowal. ;)
Ostatnio edytowano 19/8/2007, 23:42 przez MadboY, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ;)
Avatar użytkownika
MadboY
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
Lokalizacja: Wawa

Postprzez kamp » 19/8/2007, 23:39

MadboY, ale koniec końców prawda jest taka, że praktycznie w domu tylko śpisz lub uczysz się, ewentualnie pracujesz :) Więc źle tak nie jest.
Bezmyślność zabija... innych.
Kawasaki ER-6F 2010 ->
Avatar użytkownika
kamp
Świeżak
 
Posty: 270
Dołączył(a): 17/4/2007, 12:32
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez falconiforme » 19/8/2007, 23:45

Ja wybrałem wariant II.

Zaoczne + praca

Mam dość czerpania od rodziców,

Gdyby mnie rodzice się czepiali też nie chciałbym mieć ich na karku przez 5 lat. Ale nigdy nie myślałem o tym tak że studia to jest coś co rodzice nie muszą mi sponsorować. Dla mnie było to w formie kontynuacji i na zasadzie "bez studiów bez przyszłości". Dużo ważniejsze były od liceum czy czegokolwiek innego. Jeśli będę miał potomków będę myślał pod kątem zapewnienia im wykształcenia.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez MadboY » 19/8/2007, 23:46

kamp napisał(a):MadboY, ale koniec końców prawda jest taka, że praktycznie w domu tylko śpisz lub uczysz się, ewentualnie pracujesz :) Więc źle tak nie jest.

Dokladnie tak. Dom traktuje jak hotel. Wracam ze studiow, jem, biore sie za robote przeplatajac ja z nauka i albo klade sie spac albo podjezdzam do dziewczyny (zeby nie zapomniala jak jej chlopak wyglada) a potem wracam na 2h spac i dawaj od nowa.. czasami mam kryzys ze tak nie wyrobie, ale trzyma mnie nadzieja wizji lepszej przyszlosci.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ;)
Avatar użytkownika
MadboY
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
Lokalizacja: Wawa

Postprzez simonw » 19/8/2007, 23:48

w UK :)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez mar111cin » 20/8/2007, 00:00

Madboy to w sumie powiem Ci że możesz się cieszyć że mieszkasz z rodzicami, bo inaczej trudno by Ci było to wszystko połaczyć. Zawsze to odchodzi strata czasu na gotowanie obiadu, czy jakieś inne typowo domowe rzeczy. Mniejsze koszty mieszkania, za stancje trzeba płacić,w tygodniu bardzo dużo czasu marnować na dojazd ze stancji do domu.


a co do zaocznych i praca to uważam że najlepszy sposób na wykończenie się, całkowity brak życia. (zależy też jeszcze od pracy jaką się trafi)
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez GregorMoto » 20/8/2007, 00:01

ja wybrałem zaoczne, kaska jest, szkoła , no i moto też :)) no i be happy
Yamaha R1 RN19 :)
Avatar użytkownika
GregorMoto
Bywalec
 
Posty: 610
Dołączył(a): 22/4/2007, 21:37
Lokalizacja: Ziemia-Europa-Polska-Małopolska-Oświęcim

Postprzez falconiforme » 20/8/2007, 00:13

MadboY, musisz się wyluzować. Kumpel był na informatyce i prawe jednocześnie i pracował, fakt zdolniacha był. Ale po trzech latach nie wyrobił rzucił naukę na tych kierunkach i poszedł na teologie.

mar111cin napisał(a):a co do zaocznych i praca to uważam że najlepszy sposób na wykończenie się, całkowity brak życia. (zależy też jeszcze od pracy jaką się trafi)

U mnie to niektórzy po 100 nadgodzin mają w miesiącu, ja przed urlopem do 19.00 siedziałem przez 2 tygodnie.
Ostatnio edytowano 20/8/2007, 00:18 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez MadboY » 20/8/2007, 00:30

Nie uwazam sie za "zdolniache". Po prostu staram sie jak moge :)

Co do mieszkania z rodzicami, to owszem, na pewno jest mi latwiej chocby ze wzgledu na wspomniane przygotowywane posilki. Ale jestem typem "samodzielnego samotnika" i czesto mam starcia z moimi rodzicielami i jakbym tylko mial mozliwosci finansowe to od razu wyprowadzilbym sie na swoje.

Pojscie na teologie mi nie grozi. Nie to ze jestem ateista, nic z tych rzeczy, ale jakos nie ciagnie mnie do tych klimatow. Myslalem nad zmiana wydzialu na jakis normalny (praktycznie za 1 rok u mnie na EiTI zaliczaja mi 2-3lata na innych wydzialach PW) ale uznalem ze jak juz mecze sie na tym wydziale gdzie panuje wyscig szczurow i jeszcze nie odpadlem to mi sie oplaci pociagnac to do konca. Choc akurat faktem jest, ze z mojego wydzialu jest najwiecej ludzi ktorzy laduja w wariatkowie - szalencze tempo i presja. Ale moze nie zwariuje do konca. Narazie jedyna moja dewiacja to motoryzacja z naciskiem na motocykle, wiec jak najbardziej pozytywnie hehe
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ;)
Avatar użytkownika
MadboY
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Bunny » 20/8/2007, 09:48

uważam, że lepszym rozwiązaniem są studia dzienne. Jak już kilka osób pisało - zdecydowanie więcej wiedzy można nabyć a i pracodawcy potem chętniej przyjmują takich po dziennych :)
A jeśli miałby mnie leczyć lekarz po zaocznych... kpina?
Coś w stylu zarządzania itp. to w sumie nie ma różnicy. Bo tam się mniej liczy nabyta wiedza, a bardziej spryt i umiejętnośc obserwowania rynku itp.
Podsdumowując - wszystko zalezy od kierunku studniów. Te kierunki, które ja wybieram to raczaej kwalfikują się na dzienne :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Bunny
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1103
Dołączył(a): 25/1/2006, 19:31
Lokalizacja: siÄ™: biorÄ…: dzieci: ?



Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê