Termoaktywna koszulka pod tekstyla. Zda egzamin?
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Termoaktywna koszulka pod tekstyla. Zda egzamin?
Hej. Tak sie składa że dojeżdżam do pracy motorem. Rano przed 7 jest jeszcze z 16-17 stopni i trochę mi zimno przy prędkości 120 więc jeżdżę w kurtce z tą grubszą podpinką. Gdy wracam z roboty to jest już 27 i w tej podpince jest upał. Nie chce mi się codziennie wypinać w pracy podpinki a wieczorem jej zakładać. Mam bluzkę termoaktywną Nike pro combat na długi rękaw. Jeździł ktoś w czym takim latem? Wymyśliłem sobie wypiąć grubą podpinkę i jeździć w przewiewnym tekstylu i do tego termoaktywna koszulka która rano mnie ogrzeje a popołudniu schłodzi. Zda to egzamin? Jakie są Wasze doświadczenia? Męczy mnie już to ubieranie na cebule rano i pakowanie tego do plecaka na powrocie.
- kamilsyga19
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 22/7/2018, 11:47
Re: Termoaktywna koszulka pod tekstyla. Zda egzamin?
Dobra bluza/polarek zamiast podpinki da radę, zwłaszcza, gdy nie pada. Łatwiej to schować do plecaka.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 11 gości