jazda po zakretach
Posty: 3
• Strona 1 z 1
jazda po zakretach
siemaneczko mistrzowie, mam kilka pytan dotyczacych zakretow i skladania moto... jestem poczatkujacym motocyklista i ogladam mnostwo filmow a za chwile tez wybieram sie na tor aby uczyc sie ''zapier...ac'' po zakretach:D moze napisze co robie JA wchodzac w zakret i jak sie zachowuje i prosze was abyscie podpowiedzieli co jeszcze zrobic by bylo szybciej i zeby moj motocykl skladal sie jeszcze bardziej.. zblizajac sie do zakretu u mnie wyglada to mniej wiecej tak:
1 dochamowanie, zmiana biegow z miedzygazem
2 pochylenie motocykla, swiadome uzywanie przeciwskretu, patrzenie daleko w zakret
3 plynne dodawanie gazu przez caly zakret'
i teraz moje pytanie, jak powinna wygladac moja praca podnozkami? czy jezeli wchodze w zakret to powinnienem dociskac zewnetrzny podnozek? czy wchodzac w zakret moge dociskac wewnetrzny podnozek aby bardziej pochylic motocykl?
planuje tez zmiane moto z er6n na ninje 300 zeby byc jak najszybszym
1 dochamowanie, zmiana biegow z miedzygazem
2 pochylenie motocykla, swiadome uzywanie przeciwskretu, patrzenie daleko w zakret
3 plynne dodawanie gazu przez caly zakret'
i teraz moje pytanie, jak powinna wygladac moja praca podnozkami? czy jezeli wchodze w zakret to powinnienem dociskac zewnetrzny podnozek? czy wchodzac w zakret moge dociskac wewnetrzny podnozek aby bardziej pochylic motocykl?
planuje tez zmiane moto z er6n na ninje 300 zeby byc jak najszybszym
- yamaszhka
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 4/7/2018, 17:07
Re: jazda po zakretach
Ja bym tak sie nie skupial bardzo na szczegolach "ktorym placem ktorej stopy doscisnac bardziej", tylko ogolnie sprobowal roznych technik:
- Skrecanie poprzez dociskanie motocykla, samemu pozostajac wzglednie wyprostowanym - przydatne na szybkich zakretach/slalomie
- Skrecanie poprzez kladzenie sie w zakret wraz z motocyklem - skrecasz przeciwskretem, rownomiernym naciskiem na podnozki, wchodzac calym cialem wraz z morocyklem. Trzymasz sie motocykla udami, rekami tylko kierujesz. Glowe trzymasz w miare mozliwosci w pionie. Na lekkich zakretach to banal, ale na torze sprobuj zejsc ponizej 30° - to taka mentalna granica, ponizej ktorej mozg strajkuje i nie chce schodzic dalej, mimo iz motocykl moze sie zlozyc bardziej.
Oczywiscie, warunkiem cwiczen jest sprawne moto, sprawne zawieszenie i przyzwoita opona, przy dobrych warunkach atmosferycznych.
Wychylanie sie z moto albo blazenade ze schodzeniem na kolano pocwicz, jak juz dobrze ogarniesz powyzsze.
- Skrecanie poprzez dociskanie motocykla, samemu pozostajac wzglednie wyprostowanym - przydatne na szybkich zakretach/slalomie
- Skrecanie poprzez kladzenie sie w zakret wraz z motocyklem - skrecasz przeciwskretem, rownomiernym naciskiem na podnozki, wchodzac calym cialem wraz z morocyklem. Trzymasz sie motocykla udami, rekami tylko kierujesz. Glowe trzymasz w miare mozliwosci w pionie. Na lekkich zakretach to banal, ale na torze sprobuj zejsc ponizej 30° - to taka mentalna granica, ponizej ktorej mozg strajkuje i nie chce schodzic dalej, mimo iz motocykl moze sie zlozyc bardziej.
Oczywiscie, warunkiem cwiczen jest sprawne moto, sprawne zawieszenie i przyzwoita opona, przy dobrych warunkach atmosferycznych.
Wychylanie sie z moto albo blazenade ze schodzeniem na kolano pocwicz, jak juz dobrze ogarniesz powyzsze.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Re: jazda po zakretach
dzieki wielkie kolego
- yamaszhka
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 4/7/2018, 17:07
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości