przez henio12323 » 4/1/2018, 20:46
z tego co pamietam to chyba przy własneo okolicach tego przebiegu trzeba zajrzeć, 30-35 albo 40 tysiecy. wiec warto to zrobic, koszt kontroli luzów zaworowych to nie są cięzkie pieniądze, zamkniesz sie kilku stówkach, zaleznie cyz tylko sie sprawdzi czy bedzie cos jednak trzeba regulowac. a bedzie pewnosc co i jak
kiedys robiłem taką FZ6 przebieg nie wskazywał na luzy zaworowe, ale cos brzeczało, sie okazało że trzonki zaworów były bardzo mocno rozklepane ( zawór zmaiast wałka o jednej srednicy, miał na koncu speczenie jakby ktos go młotkiem pare razy potraktował) połowe zaworów było w takim stanie. nie starczyła juz fabrycznych płytek do regulacji ( grubości wyszły poza skale, musiałem dobierać z zestawów innych producentów płytek ) - albo był ostro przekręcony przebieg, albo ktos cos mocno zaniedbał - dlatego warto takie rzeczy sprawdzić tym bardziej jak cos słychać. - tamten silnik nie mozna powiedziec ze jest w super stanie teraz, ale znacznie lepiej i bezpieczniej bedzie jeździł przy własciwych luzach.
sam man FZ6 przebiegu mam tez koło 30 tysiecy, u mnie luzy wyszły idealnie w zakresach i nic nie było trzeba robic
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW