fotki wrzucę jak moto będzie już u mnie.
RC8 2008r z Polskiego salonu, zakupiony od pierwszego właściciela (50letni pan), przez ostatnie lata prawie nim nie jeździł (ma kilka moto), wiec kilka śrubek złapała rdza. Stan licznika niecałe 13tys. Podobno przez 5 lat zrobił niecałe 2tys km (serwis jako tako to potwierdził) przez co z lagi zaczęły się pocić no i opony prawie nieużywane, a mają 5-6 lat
,
Sprawdzany w serwisie KTM i średnio było się do czego przyczepić, żeby zbić z ceny .
Mam tylko zastrzeżenia do amora skrętu (seryjny WP), w pełni skręcony nie stawia żadnego oporu, działa tak samo jak rozkręcony, pytanie do Was, czy ten typ tak ma czy do regeneracji lub nowy ? (jak kiedyś maiłem Ohlinsa w innym moto to przy skręceniu go mocniej nie dało się prawie kierownicą skręcić) stąd takie zastrzeżenia, ale te seryjne podobno są słabe ale czy aż tak ??