"Ciuchy" na motocykl.

[s0bax]

Cześć, witam z powrotem, w przyszłym tygodniu planuję zakupić motocykl Yamaha DT125 i przyszła pora na rzecz najważniejszą - ubiór. Potrzebuję pomocy w wyborze kasku, zbroi, butów, rękawic i gogli
Co udało mi się znaleźć i możecie podawać swoje propozycje :
kask, cena do 500 - http://mm-moto.pl/product-pol-12979-Kas ... ApzA8P8HAQ
buty, cena do 500 zł - http://www.4ride.pl/buty-offroad-kenny- ... zarne.html
zbroja, do 250 zł - https://moto-tour.com.pl/product-pol-30 ... An3I8P8HAQ
rękawice - do 150 zł - http://www.4ride.pl/odziez-motocyklowa/ ... -navy.html
gogle, do 150 zł - http://www.4ride.pl/gogle-100-strata-la ... zysta.html
Jeśli ktoś z was posiada jakąś z wymienionych rzeczy proszę o waszą opinie, plusy i minusy a może coś zmienić. Z góry zaznaczam, że celuję w nowe rzeczy, dzięki

[henio12323]

kasku nie polecam, airoh robi kiepskie kaski ponizej 3 najwyzszych modeli. miałem rózne i kiepsko niestety. ciezko mi polecic dobry kask do 500 zł. ja mam airoha aviatora. i nie testowałem, wiec nie chce po prostu gadac głupot że ten jest super albo nie, ale akuerat co do tych airoszków to wiem że słabo stoją.

co do butów - najlepiej sobie przymierzyc przed zakupem, bo dla jednych moga byc wygodne dla innych nie, nie do konca tez ocenie tych butów bo ich nigdy nie miałem na sobie. ale moge polecic ci forma terrain TX, na prawde swietne buty za swoją cene - starcza ci na długo bo sie nie zuzywają szybko sa wygodne na prawde, cenowo moze kapke drozsze ale z jakiejs promocji to moze wyhaczysz

zbroja - fakt moze i daje jakeistam bezpieczenstwo, ale uwierz mi że za pół roku ja bedziesz chciał sprzedać moze latając po asfalcie jeszcze nie odczujesz problemu ale jak wjedziesz w teren to sie zagotujesz w niej, dodatkowo na siatce jest i niby to nie jest uciskowa siatka, ale opina głownie ręce ciasno, i przez to w terenie sie strasznie szybko łapy pompują i brakuje sił. przerabiałem ten temat i nigdy wiecej do niego bym nie wrócił jak dla mnie to tylko buzer, ewentualnie oddzielnie pas nerkowy i ochraniacze łokci. cenowo wyjdzie też pare złotych drożej, ale uwierz mi że warto buzerek dorwac ja np zrezygnowałem całkiem z ochraniaczy łokci - krepują ruchy a tak realnie niewiele pomagaja, no chyba ze sie po asfalcie smiga, to zdrapki nie ma

rękawiczki - no i tutaj mozesz przyoszczędzic, bo akurat temat rekawiczek jest taki - praktycznie co nie kupisz to sie rozwala po kilku dobrych treningach ;/ robią teraz syf w wiekszosci, im droższe to sa jedynie lepiej wykonane. wiec ja radze poszukaj promocji i rekawiczek za jakies 50 zł. osobiscie uzywam thor VOID, one są cienkie, nie maja zadnych ochraniaczy, ale nie jeżdze po asfalcie żeby miec ochrone przed ewentualnymi otarciami, w terenie mam handbary wiec tez patyczki czy cos z drzew mi nie wala po palcach, za to rekawiczki są dosyc wytrzymałe, kupiłem je z promocji za 40 zł mam je prawie 2 sezony i sie cos zaczyna dopiero z nimi dziać, dodam że przerobiłem chyba kazdą firme i zajeździłem z 10 par... i te mi najbardziej sie spodobały. są super w lato, moze troche gorzej w zime bo są przewiewne

ngoogle - nie wiem co ludzie widzą w tych goglach 100%... ja uzywam thor nie wiem jaki model. ale najtanszy, kosztują nieco ponad 100 zł ( 105 zł chyba ? ) ja latam w ciezkim enduro to przy ujemnych temp w wąwozach nie miałem problemów z parowaniem, szybki po nieco ponad 20 zł wiec tez dosyc tanio..mam je 3 sezon i tez sie nic nie dzieje. także polecam

polecam jeszcze zaopatrzec sie w jakies nakolanniki, np fox titan. jak dla mnie wazniejsze od buzera sÄ… kolana....