Zobacz wÄ…tek - Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™
NAS Analytics TAG

Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez quado500 » 18/3/2017, 15:59

Witam. Kupiłem dzisiaj kawasaki gpz 500 (oglądałem pare dni temu a dziś mi przywieźli), więc do rzeczy podłączyłem aku od auta trochę pokręciłem rozrusznikiem i odpalił chodził ładnie, ale po kilku minutach wskazówka od temp doszła prawie do czerwonego pola włączył sie wentylator od razu zgasiłem moto wentylator dość szybko się wyłączył (wskazówka była jeszcze powyżej połowy) niestety niewiem jaka była temp gdyż na liczniku nie pisze, więc może ten model tak ma? Ale teraz najważniejsze bo zauważyłem że jest bardzo mało oleju, w okienku coś było widać dopiero jak przechyliłem moto. To mógł być powód? Olej kupie dopiero w pon ale chciałbym już wiedzieć mniej więcej. Jestem zły na siebie, że od razu nie sprawdziłem, bo mogłem go przytrzeć... Lub przytarłem :/ , ale trudno czasu nie cofne, najważniejsze że nie jeździłem i moto chodziło max 5-10 min. Dodam że kontrolka od oleju się nie świeciła, Z góry dzięki za odp ;)
Avatar użytkownika
quado500
Świeżak
 
Posty: 241
Dołączył(a): 20/12/2015, 11:03


Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 19/3/2017, 12:59

GPZ jest chłodzony cieczą, sprawdzałeś w ogóle czy masz płyn chłodniczy i w ogóle co to za płyn? Czy węże się rozgrzewają, czy termostat puszcza obieg na chłodnicę?
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU


Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez quado500 » 19/3/2017, 13:14

Tak jest dobry płyn, węże się nagrzewają i są miękkie, chłodnica też sie nagrzewa. Tylko tak jak pisałem, jest bardzo mało oleju, to mógłbyć powód? Olej bede miał w najbliższym czasie i napiszę czy jest ok.
Avatar użytkownika
quado500
Świeżak
 
Posty: 241
Dołączył(a): 20/12/2015, 11:03

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Walenty » 19/3/2017, 14:43

quado500 napisał(a):ale po kilku minutach wskazówka od temp doszła prawie do czerwonego pola włączył sie wentylator od razu zgasiłem moto wentylator dość szybko się wyłączył (wskazówka była jeszcze powyżej połowy)


Na przyszłość pamiętaj że jak wyłączysz sinik przy przegrzewającym się płynie to wyłączasz też obieg, bo nie pracuje pompa. Wtedy taki płyn nie krąży i nie chłodzi silnika tylko gotuje się w - na przykład - głowicy i może być problem :(
Sprawdź poziom płynu chłodniczego, wentylator na postoju ma tak schłodzić płyn żeby wskazówka zeszła do swojego normalnego położenia.

Poza tym coś ewidentnie nie gra, bo na dworze nie ma nawet 10^C a piszesz że silnik chodził tylko chwilę.
Jak dla mnie to on nie powinien nawet zagrzać płynu do tych 80-90^C w tym czasie. Wygląda jakby wskaźnik oszukiwał, ale jednocześnie czujnik wentylatora, mało prawdopodobne :(
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 19/3/2017, 22:20

Oleju dolej, bo według prawd objawionych, nie smarujesz, nie jedziesz :mrgreen: ale osobiście nie przypuszczam, żeby to było przyczyną problemu.
Szukał bym jednak w układzie chłodzenia, jesteś pewien, że nie jest zapowietrzony? Pompa jest na pewno sprawna? Bo może nie bardzo ma co ten płyn popchnąć.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez quado500 » 20/3/2017, 21:37

Kurde kiepska sprawa, Walenty w sumie możesz mieć racje, wskazówke naprawde wywaliło już prawie na czerwone pole to już powinien się gotować... Nawet jakby nie było płynu to niewiem czy aż tak by sie nagrzał w tak krótkim czasie chociaż poj już spora i od pieca w sumie troche dawało..., Glenroy jeszcze posprawdzam wszystko dokładniej w najbliższym czasie i dam znać. A i jeszcze jedno pytanko, bo kontrolka od oleju sie nie świeciła, więc teoretycznie miał dosyć oleju??
Avatar użytkownika
quado500
Świeżak
 
Posty: 241
Dołączył(a): 20/12/2015, 11:03

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 20/3/2017, 22:00

quado500 napisał(a):Kurde kiepska sprawa, Walenty w sumie możesz mieć racje, wskazówke naprawde wywaliło już prawie na czerwone pole to już powinien się gotować... Nawet jakby nie było płynu to niewiem czy aż tak by sie nagrzał w tak krótkim czasie chociaż poj już spora i od pieca w sumie troche dawało..., Glenroy jeszcze posprawdzam wszystko dokładniej w najbliższym czasie i dam znać.


Szczerze nie wiem jak u Ciebie jest to zrealizowane, przypuszczam, że jak w większości moto poprzedniej epoki masz czujnik temp i przełącznik termobimetalowy do załączania wentylatora, chyba że na prawdę GPZ ma już technologię, gdzie wentylatorem steruje czujnik temperatury, wtedy jego usterka mogła by powodować takie anomalie :). Niestety GPZta nie miałem nigdy na stole operacyjnym i ciężko mi powiedzieć jak to wygląda, ale z tego co widzę po schematach, to czujnik temp. jest w obudowie termostatu, a bimetal do wentylatora jest wkręcony w chłodnicę. Czyli można wykluczyć usterkę czujnika, skoro wentylator na niezależnym obwodzie się załącza.
Sprawdź pompę wody, bo może być kaput. Silnik może się rozgrzać w moment, nawet w takich temperaturach, szczególnie jeżeli nie ma chłodzenia a Twój przypadek wygląda jakbyś nie miał obiegu płynu.

quado500 napisał(a):A i jeszcze jedno pytanko, bo kontrolka od oleju sie nie świeciła, więc teoretycznie miał dosyć oleju??

To zależy, czy masz czujnik poziomu oleju, jak ja w FZS-ie, czy czujnik ciśnienia, jak np. w samochodach. W tym pierwszym przypadku zaświeci się, jak poziom spadnie poniżej minimum, czyli miał byś jeszcze bezpieczny poziom oleju, w tym drugim przypadku, czyli kontrolka ciśnienia, zwykle zapala się dopiero, kiedy w silniku zrobi się już sieczka, albo korbowód wyjdzie bokiem ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez SpeedyGonzales » 22/3/2017, 20:25

Glenroy napisał(a):
To zależy, czy masz czujnik poziomu oleju, jak ja w FZS-ie, czy czujnik ciśnienia, jak np. w samochodach. W tym pierwszym przypadku zaświeci się, jak poziom spadnie poniżej minimum, czyli miał byś jeszcze bezpieczny poziom oleju, w tym drugim przypadku, czyli kontrolka ciśnienia, zwykle zapala się dopiero, kiedy w silniku zrobi się już sieczka, albo korbowód wyjdzie bokiem ;).

Z tym się nie mogę zgodzić. Primo, w wielu starszych (zużytych) autach kontrolka świeci przez kilka sekund od uruchomienia i nie słychać przy tym żadnych stuków panewek itd.

Secundo, osobiście widziałem przypadek jak urwał się napęd pompy oleju (bmw, napęd realizowany przez łańcuch, odpadło koło zębate czy coś już nie pamiętam) i gość przejechał kilkaset metrów do bezpiecznego zjazdu. Następnie w warsztacie miał sprawdzane ciśnienie oleju co również wymagało uruchomienia. Silnik mógł pracować kilka minut i co? Nic. Zupełnie nic się nie zatarło itd. Gdyby jechał tak 10km to co innego.
Film olejowy utrzymuje się na współpracujących częściach nawet jakbyś odpalił silnik po spuszczeniu oleju, nie ma możliwości że padnie po pięciu sekundach.

Z całą resztą to prawda :)
Avatar użytkownika
SpeedyGonzales
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1730
Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
Lokalizacja: Sandomierz/TBG

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 23/3/2017, 15:37

SpeedyGonzales napisał(a):Film olejowy utrzymuje się na współpracujących częściach nawet jakbyś odpalił silnik po spuszczeniu oleju, nie ma możliwości że padnie po pięciu sekundach.


Ta, powiedz to mojemu byłemu Leonowi, w którym przy wyprzedzaniu rozleciała się pompa przy ponad 5kRPM :). Uwierz mi, że jego agonia nastąpiła szybciej niż w 5 sekund :).

Poza tym tak, nieobciążony silnik może sobie pyrkać przez krótką chwilę bez oleju, bo utrzymuje się film, z resztą, czasami w moto są przypadki, że pompa nie chce zassać oleju po wymianie, czy po glebie i silnik musi chwilę sobie bez niego radzić, póki np. nie poluzujesz filtra oleju :). Najważniejsza kwestia, kiedy Ci to smarowanie zginie, przy jednostajnej jeździe, spoko, z pedałem w podłodze...valhalla :D
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez SpeedyGonzales » 24/3/2017, 21:16

Obciążenie przy wyprzedzaniu zgoda, tego nie neguję. Choć nie zawsze tak jest pozdro :)
Avatar użytkownika
SpeedyGonzales
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1730
Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
Lokalizacja: Sandomierz/TBG

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez quado500 » 25/3/2017, 21:00

Siemanko, wznawiam temat :) a więc tak: wymieniłem olej na motul 10w40, ale nic się nie zmieniło, jak odpale troche sie podgrzeje i przegazuje to temperatura szybuje do góry jednak podczas jazdy spada na bezpieczny poziom, więc narazie tak latam, zastanawia mnie też fakt dlaczego wentylator załącza się dopiero gdy wskazówka jest na czerwonym polu, nie powinien wcześniej?? Przecież ma za zadanie pomóc utrzymać bezpieczną temp... Węże tak jak pisałem są miękkie i nagrzane chłodnica również ciepła, aa i zapomniałem wspomnieć że ma wgniecenie po prawej str w miejscu gdzie przychodzi wąż od pompy nie jest jakieś znacząco wielkie ale jest płyn raczej mimo to powinien swobodnie przepływać, postaram sie wstawić jakieś zdj, płyn ma normalny kolor, niewiem kiedy był wymieniany ale raczej ma normalny zapach. Co myślicie o tym?
Avatar użytkownika
quado500
Świeżak
 
Posty: 241
Dołączył(a): 20/12/2015, 11:03

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 25/3/2017, 23:17

To, że w czasie jazdy temperatura spada, to chyba żadne raket sajens, jadąc wymuszasz obieg powietrza przez chłodnicę, do tego zwiększasz obroty silnika i pompa żwawiej przerabia płyn, albo w ogóle zaczyna coś przerabiać.
quado500 napisał(a):Węże tak jak pisałem są miękkie i nagrzane chłodnica również ciepła

A i widzisz, i dupa, węże mają być stosunkowo twarde, bo w układzie powinno być ciśnienie ~1.4 bar. To że chłodnica jest ciepła, oznacza tylko, że termostat jest sprawny i że działa grawitacja. IMO pompa do gruntownego sprawdzenia i wymiana płynu z porządnym płukaniem układu.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez quado500 » 29/3/2017, 19:48

A jak najlepiej i najpewniej polecasz sprawdzić sprawność pompy?
Avatar użytkownika
quado500
Świeżak
 
Posty: 241
Dołączył(a): 20/12/2015, 11:03

Re: Kawasaki GPZ 500 grzeje siÄ™

Postprzez Glenroy » 29/3/2017, 21:36

Najlepiej ją zdemontować i zobaczyć, czy się np, wirnik na wałku nie ukręcił, albo czy się nie pourywały jego łopatki. Przy okazji będziesz miał punkt odniesienia, do stanu układu chłodzenia, bo będziesz widział, czy w obudowie pompy jest jakiś syf, czy np. kamień.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na górê