Co do skutera to bym po pierwsze zobaczył co się da serwisować najbliżej twojego domu, co byś nie musiał latać na drugi koniec miasta do jedynego kompetentnego = drogiego warsztatu. Podjedź do najbliższego warsztatu i zapytaj co polecają z tego co serwisują.
Co do ubrania:
Kask - Lazer Bayamo - biały za 350zł - najlepszy kask budżetowy, więcej nie potrzebujesz do 50ccm, biały jest najbardziej widoczny na drodze.
Rękawice - Tschul 239 - za 100zł - miałem, teraz mam lepsze, ale Tschula wspominam bardzo dobrze.
Kurtka - poszukaj i przymierz jakąś Modeki, Helda, Buse czy Rainersa - znajdziesz okazję od 300zł.
Ja bym poszukał jeszcze jakichś niedrogich butów motocyklowych.
Ogólnie w 1200zł powinieneś się zmieścić + 800zł prawko, reszta na skuter - wyjdzie ci >4000zł. Tutaj bym pogadał z ojcem, co by się dorzucił trochę i kup NOWEGO Kymco, bo to bardzo dobra tajwańska marka, a będziesz miał nówkę bez historii:
http://skuterykymco.pl/skutery/agility-50-4t/
(otwórz link)
A za dobre stopnie to własnemu synowi kupiłbym:
http://skuterykymco.pl/skutery/k-pipe-50-4t/
(otwórz link)
Ewentualnie w mniejszych pieniądzach brałbym po uwagę również nowego Rometa Ogara albo ZXT 50ccm.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.