przez ded » 30/10/2016, 16:51
Obecnie śmigam na GS550 Katana ale zastanawiam się nad zmianą moto. Podobają mi się klasyczna nakedy, koniecznie be owiewek. Chciałbym coś o mocy powyżej 80 koni z mocnym dołem, nie jeżdżę szybko ale lubię jak konkretnie ciągnie nawet z niskich obrotów. Pozycja trochę bardziej wyprostowana, moto typowo na miasto, raczej do jeżdżenia samemu. Będę używał motocykla zawodowo więc muszę mieć zamocowane dwie nieco większe sakwy a co za tym idzie wydech chciałbym trochę niżej niż w sportach. Spalanie czy koszty serwisu nie są mocno istotne, przewiduję 3-5 tys km w roku. W moim 40 tysięcznym mieście nie trzeba się przeciskać w korkach, obecne moto waży 220 kg więc też nie jest z tych malutkich. Chciałbym wydać 8-10 tyś ale im mniej tym lepiej. Nie mam jakiegoś dużego doświadczenia ale jestem ostrożny, chciałbym żeby moto prowadziło się przyjemnie a pozycja nie była wymuszona.
Co mi wpadło w oko:
Honda NTV, wszystko na plus ale za słaba
Yamaha Bulldog, może być ciężko za tą kasę i drogi w naprawie rozrusznik
Triumph Speed Triple 955i, bardzo mi się podoba ale ponoć trudno trafić coś zadbanego. Podobno lubi grymasić przy rozruchu i trochę się boję jak z częściami i serwisowaniem na mojej wsi. Silnik ponoć genialny, pozycja też wygodna.
SV650- chyba trochę zbyt sportowa pozycja, tak to wydaje się ciekawy i pewnie mało by spalił, ceny też nie są wygórowane, do tego leciutki.
Hornet 600, bardzo uniwersalny ale ponoć ma słaby dół i do 6000 obr to nic się nie dzieje a to nie bardzo mi odpowiada.
Bandit- 600tka fajna ale jak już to chyba skusiłbym się na 1200. Dużo części i jest w czym wybierać.
Monster- chyba trochę się kłóci z filozofią objuczenia go sakwami i wykorzystania do pracy, spodziewałbym się wyższych kosztów utrzymania.
Żadnym z tych motocykli nie jeździłem i puki co liczę na opinie aby sprecyzować czego potrzebuję. W mojej okolicy niektórych modeli raczej nie znajdę a obawiam się że właściciele nie dadzą się "karnąć" obcemu gościowi bo w razie szlifu to same kłopoty. Bardziej skłaniam się ku v2 z uwagi na lepszą dla mnie charakterystykę przebiegu momentu obrotowego i ładny dźwięk. Kardan byłby jakąś zaletą ale przy tych przebiegach to chyba nie jest tak istotne.
Triumph Speed Triple 955i 2002