ProszÄ™ o rade [remont-125-250]

[michu74]

Mam 174cm wzrostu, 75kg wagi i jeżdzę na cr 85 2004r. Mam ją już coś około roku, jeżdzę z kolegami którzy mają (2x 125 i reszta to same 250). Mocy mi brakuje nie ukrywam, ale mam ten motorek w miare opanowany, co też przyczynia się do tego że zawsze nie odstaje przy reszcie znajomych. Teraz pytanie, mianowicie na tą zimę będzie trzeba robić remont, łożyska na wale, uszczelniacze, tłok i korba. I zastanawiam się czy nie sprzedać jej, a kupić coś mocniejszego? Tylko co? 125 czy 250? Bo znowu pojeżdzę sezon 125 i mi "zabraknie" mocy?

ps. mowa tutaj o samych 2t

[henio12323]

85 i 125 to nei jest ogromna róznica, troszke na v max jest szybsza 125tka... ale to są crossówki i w PL nie ma torów żeby wyciskać v max. jezeli latasz w enduro to w ogóle złych motocykli szukasz... ogólnie pomału mozesz mysleć nad przesiadką na 125 ale na tym zostań. 250 w 2T to sprzęt nie dla amatora - chyba że dla miłosnika i króla długich prostych. na zakrętach bedziesz wolniejszy niz na 85tce

[michu74]

To w jakich powinienem szukać? coś typu ktm exc? Zaproponuj coś, jeżeli możesz

[henio12323]

nie wiem jak jeździsz i czego oczekujesz od motocykla i ile masz kasy.

do enduro przelotowego najlepiej jakis 4T np exc-f 250,

do ciezszego terenu enduro exc w 2T swietny wybór. - pojemnosc w zaleznosci od terenu i umiejętnosci.

na tor - crossówka.

ja to tak widze, i to sie sprawdza najlepiej

[michu74]

Jeździłem pare razy na yz250f i jakoś nie podchodzą mi 4t, do tego ta waga- prawie porównywalna z 250 2t, a różnica w mocy dość duża :/ Budżet to coś koło 6 może 7tyś zł. więc raczej 4t odpada.
Mieszkam niedaleko zakopanego, mamy teren górzysty, co za tym idzie liczne różnego typu podjazdy, (w tym po lasach itp.) W niedziele natomiast jeździmy po okolicy, bardziej po równym terenie. Tylko exc jest ciężej znaleźć od sx ;/ do tego jest droższy..

A możesz mi jeszcze powiedzieć czym oprócz tego że exc 125 będzie miało troche lepszy dół od crossówki i że ma lampe?

[henio12323]

jak w góry to 2T też bym wolał. w koncu sie jakas sztuka trafi, i wiadomo że droższe od SXa.

exc względem SXa, do enduro ma lepsze zawieszenie, lepsze sprzęgło, lepiej zestrojony silnik - tu juz nie chodzi o sam dół, tylko cała partia obrotów, i skrzynia biegów ma zestrojenie pod enduro. jeździłem nie raz z crossówkami w enduro ( od ciezkiego hard enduro po przeloty ) i w zasadzie to nie ma elementów które sa lepsze dla crossówek, a to crossówka zbyt narwana ( np na podjazdy, crossówka jak sie przydławi to cięzko ją z powrotem wkręcić, a jak sie przesadzi to bardzo łatwo stracic trakcje. na jakies belki czy kamienie - crossówka jest za twarda i zamiast kleic koło do ziemi, to podskakuje - wiec brak trakcji. w ciezkim terenie też łatwo spalic sprzegło. pomijam że np cross ma mniejsze chłodnice i w upalne dni duzo łatwiej go zagotować, exc ma prąd wiec zawsze mozna załozyc np wentylator, i upalać jakies potoki cały dzien i dymka z chłodnicy nie pusci. i tak mozna jeszcze by troche wymieniac

[michu74]

Przekonałeś mnie co to tego enduro Będę coś szukał w okolicy, a możesz mi jeszcze podać jakieś alternatywy co do exc?
są jakieś hondy, yamahy o podobnej charakterystyce? będzie troche ławiej znaleźć coś w miare dobrego

A jak sądzisz ogarnie coś fajnego i nie za starego za 6-7k? czy trzeba dozbierać jeszcze?

[henio12323]

za 6-7 to nie za duzo kasy, ale juz cos da sie kupić na pewno. w zasadzie to nigdy nie ma odpowiednio duzo kasy ;D chyba że ze 100 tys złotych to wtedy mozna praktycznie miec idealne moto. bo z kolei za 9-10 tysiecy też mozna trafic na padline i tak dalej.

co do alternatywy, w tym cały bajer że praktycznie ktm dominuje rynek, yamaha i honda odpadła w przedbiegach - nie zrobiła zadnego modelu enduro w 2T, jest yamaha WR w 4T, i honda CRF X w tez w 4T. ( yamaha jeszcze jest całkiem spoko, ale honda to taka bardziej crossówka ze swiatłami i zmulonym silnikiem, i nieco zmienionym zawieszeniem niz pełnoprawne wyczynowe hard enduro wg mnie ) jest niby rmz, ale ma modele tylko 250 i to sa starsze moto i też sie nie umywa do ktma.
realny konkurent to husqvarna WR, i gasgas EC, tylko gasgas podupadł, nie wiem jak sprawa z częsciami, i nawet sam fakt że upadł, to nie wrózy to dobrej sprzedazy. dla przykładu modele z 2012 roku mozna kupic za 13 tysiecy ( ostatnio była taka propozycja w necie) gdzie ktmy kosztują koło 20 róznica kolosalna. i w tej kasie to tylko te 3 praktycznie.