Moto na A2 - Moje marzenie

[karpielo]

Witam wszystkich. Chciałbym się poradzić i mam nadzieję że mi pomożecie. Ukończyłem kurs A2 i aktualnie czekam na plastik, więc pora spełnić moje największe marzenie od lat najmłodszych. SuperMoto na kat A2. Budżet jaki mam na moją przyszłą miłość to +/- 15,000zł.
Od pół roku czytałem różne fora, opinie, itd. Mój wzrok zdecydowanie przykuwa Suzi DRZ400 SM. Miałem okazję już tym cudem pośmigać i czułem się niesamowicie. Chciałbym wiedzieć czy utwierdzicie mnie w przekonaniu aby szukać najlepszą w tej cenie czy może jest jeszcze jakieś moto które by się sprawdziło w tej cenie i na które zwracać uwagę? Dziękuje z góry za pomoc.

[panzervi]

Jak dla mnie na A2 tylko suzi gs500f.
Mniejsze szybko się znudzą, co do blokowania większych jakoś nigdy to do mnie nie przemawiało, po prostu uważam że nie powinno kastrować się tych maszyn (ze mną chyba trochę tak jak z wegetarianami ).
Moim zdaniem na polskie realia mocy i szybkości ma aż nadto, pali niewiele, a to że niema chłodnicy i 2 cylindry to w tej klasie naprawdę zalety i kolejne oszczędności. Jestem studentem i nie oszczędzam na nim ale on po prostu nie potrzebuje kosmicznych nakładów finansowych co można docenić przy przeglądzie.
No i kolejna wielka zaleta gs-a to wyśmienite hamulce które nie raz ratowały mi twarz przed przydzwonieniem w wyjeżdżający z za zakrętu samochód .
Ja dorwałem egzemplarz w z 2007r z przebiegiem 10000 (w pełni udokumentowany) i bez żadnej przyciey, więc za 15 000 spokojnie znajdziesz egzemplarz perfekcyjny, a zostanie Ci jeszcze na pełny serwis, strój, wydech, czy co tam chcesz.

[Zimny72]

Kolega napisał wyraźnie:

...pora spełnić moje największe marzenie od lat najmłodszych. SuperMoto na kat A2...

Witaj, nie znam się na supermoto, wiec musisz poczekać na kogoś kto ci doradzi. Moja uwaga tak dla porządku dyskusji. A marzenia należy spełniać - o to chodzi przy pierwszym moto. Dopiero od drugiego zaczyna się poszukiwanie tego co naprawdę nam potrzeba,

[leff]

DRZ400SM nie spelnia kryteriow A2 a konkretnie stosunku mocy do masy

[andy7]

Mysle, ze DR 350 spolni

[kosior899]

Co do suzuki drz to nie wiem czy spełnia wymogi a2, ale bardzo dużo jest tak zarejstrowanych że spełniają, co do supermoto spełniających kat. a2
- yamaha wr 250x w miare świeży sprzęt , w miare lekki, bezawaryjny, jedzie prawie tak jak drz400s
- Yamaha xt660x ciężki kloc
- Honda FMX 650 to samo
- mocniejsze wersje wersje ktm LC4 np. 660, poprostu seryjnie wychodzÄ… zblokowane i majÄ… mniej koni w papierach.
I taki motocykl bym ci polecał, bo te które wczesniej podałem poprostu nie jadą, ewentualnie Honda xr650 przerobiona na supermoto. Są to stosunkowo ciężkie supermoto, ale mocne. serwisy w tych motocyklach nie są częste, olej i zawory w kacie 640 co 5 tys. km, w 660 co 2,5 tys. km, w hondzie xr 650r bodajże co 1,5 tys. km, raz co pare sezonów pasuję otworzyć silnik i zaglądnąć co się dzieje, ewentualnie coś wymienić. nic się tutaj nie robi na motogodziny. Tak więc nie są to sprzęty drogie w utrzymaniu. Jeśli mowa o A2 to wszystkie wyczyny łapią się na A2 np. mój ktm exc450 ma wpisanie 14Kw mocy. Ale te motorki różnią się w kosztach utrzymania, np. olej i zawory co 15 motogodzin, ale za to są bardzo lekkie, można je stawiać na koło z gazu np z 4 biegu. Jeśli byś chciał wyczyna to polecam ktma EXC 525

[panzervi]

Uwazam ze kolega wyzej dobrze Ci doradza jezeli chodzi o modele i ich wlasciwosci. Chcialbym sie tylko odniesc do mocy dopuszczalnej na A2.
Jezdze na motocyklach i motorowerach 6 lat. W ciagu tego bylem zatrzymany tylko raz ch cociaz moja Suzi ma troche zaduzo mocy wpisane w papierach to nawet na to niepatrzyli, zobaczyli ze to 500 i zadowoleni powiedzieli jedz Pan.
Watpie zatem aby chcialo sie im sprawdzac stosunek mocy do masy. Jesli bedziesz jezdzil normalnie czyli z glowa i zaiwanual tam gdzie nikomu niezagrazasz a smarwy niemaja zwyczaju przebywac to niema co sie bac.

[leff]

ale w razie czego ubezpieczyciel sie dopatrzy, mozesz byc pewny

[andy7]

Watpie zatem aby chcialo sie im sprawdzac stosunek mocy do masy. Jesli bedziesz jezdzil normalnie czyli z glowa i zaiwanual tam gdzie nikomu niezagrazasz a smarwy niemaja zwyczaju przebywac to niema co sie bac.

Watpic masz prawo ale jak ja w Ciebije wjade to pierwsze co zrobie to zlede sprawdzenie wszystkiego. Ot Taki ogolny rentgen. Wyjda jakies nieprawidlowosci , masz pozamiatane, a takich jak Leff i ja jest wiecej, w te tez mozesz wierzyc. Pytanie tylko czy chcesz ?