Scigacz.pl

przez **ziomx** » 5/7/2016, 15:39

Cześć to znowu ja, co myślicie o Becie RR enduro 4t 125 do nauki jazdy po szosie oraz zabawy w terenie?
Czy odczuje jakoś bardzo brak mocy? (tylko 12km)
Chciałbym taką jeździć po lesie (może jakieś niewielkie podjazdy, ogólnie długotrwałe wyjazdy pod górę, taką lajtową, jak szlaki turystyczne w górach), jakieś chopki, ogólnie pobawić się i nauczyć jeździć na motocyklu po szosie, jak i podstawy w terenie. Mam 17 lat, 180cm wzrostu i około 90kg wagi.
Piszę o tej Becie bo wpadła mi w oko jedna w przystępnej cenie, zadbana, 2009r. w mojej okolicy, a yamaszek dt niestety zadbanych nie ma, jak na chwilę obecną.
plus dodam, że bardzo podoba mi się wizualnie, a dźwięk przyprawia mnie o dreszcze, taki kozacki, basowy.

PS. Tutaj widzę, że nawet jakoś dają sobie radę chłopaki:
https://www.youtube.com/watch?v=9EU1ZWV_skg

Można ewentualnie jakoś dodać jej trochę mocy?

przez **henio12323** » 5/7/2016, 16:13

poczytaj sobie opinie w necie uzytkowników, podejrzewam że nikt tu takiego nie ma - dosyc rzadkie moto.

kazdy 4T 125 jest słąbe i cięzkie, i tego nie ominiesz. do latania po asfalcie czy polatania w lesie spoko. ale podjazdy - to tylko lekkie, bo kawałek scianki pionowej i nie ma szans że to wjedzie. jeszcze zwłąszcza przy twojej wadze.

no i włąsnie - najlepjej pooglądac w necie jak to jeździ i samemu ocenic czy chodzi ci o to czy o cos więcej

to co dla ciebie jest "podjazdem" dla mnie moze byc jedynie małą górką

przez **ziomx** » 5/7/2016, 16:17

Mhm..
Rozumiem, i tak dopiero 14 lipca będę w Polsce, więc może coś jeszcze wyjdzie zadbanego na sprzedaż w 2t, lub 4t ale większa pojemność, zobaczymy.
Ogólnie to dziękuję za radę.

pozdrawiam!

przez **orzechon** » 5/7/2016, 21:32

Siema! jako że jest to mój pierwszy post (choć nie pierwsze konto) to witam wszystkich serdecznie.

Do rzeczy: szukam motocykla hard enduro 4T, z możliwością rejestracji, służący głównie do jazdy po terenie typu: lasy, jakieś mniejsze lub średnie górki i żeby na ulicy sobie od czasu do czasu pośmigać, tak aby z przyjemnością dojechać na "teren". Częstość użytkowania to jakieś 2-3 razy w tygodniu na około godzinę, lub dwie.

Mam doświadczenie na sportach, a jeżeli chodzi o crossy to kilka razy jeździłem na motocyklu Yamaha YZ250F i dobrze mi pasował ten motocykl. Niestety nie ma homologacji, więc odpada :/

Jeżeli chodzi o budżet to myślę o wydaniu 11-12 tys. tak żeby mieć małą rezerwę na ewentualne naprawy.

Za czym się rozglądać? Jakich modeli szukać?
Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!

PS. Wzrost 186 cm, waga 80 kg

przez **henio12323** » 6/7/2016, 21:22

opcje sensowne są dwie - yamaha WRf 250, ktm exc 250, no ewentualnei wieksze pojemnosci - zaleznie od potrzeb i terenu. masz jeszcze 450tke yamahe ( i starsze model 400 ) ktma exc 400 450 9 5....

tylko ze za 11-12 klocków igły nie kupisz wiec musisz troche poszukac czegos fajnego.

przez **orzechon** » 7/7/2016, 09:47

Trochę się obawiam, że moc Yamahy mogłaby być za mała, tylko czy moje obawy są słuszne?

Jeżeli chodzi o budżet myślę nad wydaniem około 10 tys. tak żeby móc później dołożyć około 3 tys. i zrobić ewentualny remont, czy to są realne koszta i wydaje się to racjonalne? Nie znam dokładnych kosztów części, bo nie siedziałem w crossach, ale myślę, że takie podejście będzie najlepsze.

Poza tym czy masz jakieś zdanie na temat marki Scherco? myślałem konkretnie o Scherco 300.
Miałbym dostęp do motocykla i części, bo kolega pracuje w warsztacie zajmującym się dystrybucją tej marki więc mają też dobry dostęp do części.

Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam!

przez **henio12323** » 7/7/2016, 21:33

nie ma mocniejszych motocykli niż wyczynowe juz WRki czy ktmy EXC.

tak czy siak po zakupie warto zajrzeć, róznie to ludzie składają, róznie dbają - a wymiana tłoka to np 600 zł, w przypadku jak tłok pęknie - mozesz wpakowac kilka tysiecy. tylko ze za 10 tysi nie oczekuj super zdrowego enduraka

sherco spoko - ale ma swoje grymasy, no i na pewno nie ma mowy o sherco za 10 tysiecy ;D żeby wziac pod uwage ścierko trzeba miec z 2.5 razy wiecej

przez **orzechon** » 8/7/2016, 08:01

Ok, a może zapytam inaczej - w przypadku gdy kupię enduraka za powiedzmy 10 tys. i włożę w niego 3 to będę miał go w dobrym stanie zdatnym do jazdy bez awarii? Oczywiście mówię tu o typowych egzemplarzach z portali ogłoszeniowych, z którymi można się spotkać najczęściej.

W jakie w ogóle roczniki celować? Wiem, że im nowszy tym lepiej, ale jakie byłyby najrozsądniejsze? Czy maszyny np. z 99'-03' mają jakikolwiek sens?

Jeszcze raz dzięki wielkie za odpowiedzi, jesteś super!

przez **henio12323** » 8/7/2016, 22:05

bedziesz miał w dobrym/niezłym po samym remoncie, problem starych motocykli ( głownie wyczynowych ) polega na tym że ma duzo 'mikro uszkodzen" po prostu np gniazda łozysk są juz powybijane/luźne, czesci zniekształcone, nie raz przegrzane, mowa np o takim wale. nawet jak dasz nową korbe, wyważysz go lepiej niz zaleca serwisówka, to nadal moze mieć np mikrodrgania które szybciej wszystko rozniosą, albo po prostu np czopy beda powycierane i bedzie to nie pracowało tak jak ma byc. i tutaj za 10 tysi troche loteria - mozna kupic moto które sie bedzie w miare kupy trzymał, a mozna kupic parcha na prawde dojeżdzonego który sie potem moze sypać przedwcześnie. zalezy też jaki mechanik sie tym zajmuje - ogarniety bedzie inaczej patrzył na takie moto niz na moto salonowe.

celuj takie na jakie cie stać - ciezko powiedziec, zaleznie tez to jest od samego modelu itp. np ktmy na silniku RFS - 99-06/07 kiedys kosztowały mniej niz teraz - co jest dosyć dziwne, bo motocykle im starsze powinny tanieć. ja swojego 6 lat temu kupiłem za nieco ponad 11 tysiecy.... był to 5 latek, to tak jakby teraz kupić 2011 rok za 11 tysiecy... po 5 latach ( i fakt faktem wsadzeniu z 2X tyle w eksploatacje i tuning ) wziąłem za niego koło 14 tysiecy. wiec wiecej niz dałem - i tego bym nie przypuszczał nawet że cena bedzie sie trzymała a nawet pójdzie w góre. a motocykle tez nie młodnieją a przebieg i zuzycie sie nie cofają ;P

przez **orzechon** » 8/7/2016, 22:26

Dzięki za odpowiedź i wyjaśnienie. Teraz dużo lepiej to rozumiem i rozjaśniłeś mi pogląd na sytuację. Będę w takim razie starał się szukać w miare młodego, lub naprawdę zadbanego egzemplarza.
Pozdrawiam!

przez **netrox** » 31/7/2016, 22:26

Siemanko. Pisalem tutaj z 3-4 miesiace temu. Mam możliwość kupienia od kolegi exc250 z 2006 roku za 12k oraz zakup tego http://olx.pl/oferta/ktm-exc-200-roczni ... 597158ae13. Z kolegą jest tak, że sprzeda mi motor dopiero jak znajdzie nowy dla siebie (excf350 2012+) co będzie ciężkie. Kolega ma motor zarejestrowany odpicowany itd. ten z aukcji nie ma niestety prawa do rejestracji. Powiedzcie mi co mam robić ? Czekać tydzień, miesiąc, dwa czy brać to exc 200 ?

netrox napisał(a):Witam Was serdecznie
Piszę bo przyszła pora na kupno mojego drugiego enduro w życiu. Wcześniej jeździłem na dt125 z 2005 roku, mam po niej miłe jak i nie miłe wspomnienia ale nie po to tutaj zajrzałem Więc tak :
Mam 22 lata,186cm,95kg.Szukam głównie enduro a po przestudiowaniu wielu artykułów najbardziej do gustu przypadł mi EXC 250. Na motor i ewentualny remont czy pielęgnację posiadam 10-12 tys. Szukam enduro ponieważ będę jeździł głównie po lasach, górkach, błotku itd. wyjazd na tor sporadycznie parę razy w roku. Pojemność 250 wzięła się z tego, że w dt brakowało mi już po prostu mocy. Jeśli czegoś nie dopisałem lub chcecie się czegoś dowiedzieć to odpowiem na wszystkie pytania

@Edit1
Że względów na tańszą eksploatację najlepiej jeśli byłby to 2t.

przez **KrzysztofP** » 1/8/2016, 09:36

Witam wszystkich,
Szukam czegoś do lasu, interesuje mnie 2t pojemnosc 125-200. Czy jest jeszcze jakieś moto podobne do exc 125 czy tylko same crossy? Szukając po necie jakiegoś sensowengo 125 2t to wyskakuje tylko yz,sx, kx, rm ... Nie chce żeby eksploatacja zabiła mnie (nie mówie o paliwie i płynach), bardziej remonty serwisowe. Miałem crossa 450 i nie chce juz sie pchać w takie koszta, nie musi to być też taka wścieklizna

Z góry dzięki za odpowiedz
Pozdrawiam

przez **henio12323** » 1/8/2016, 21:45

netrox - tylko i wyłącznie twoja decyzja. jak tak pytasz to wydaje mi sie ze 200tka bedzie dla ciebie lepsza:P

krzysztofp - exc to najlepsze moto, ale jest np husqvarna WR 125, gasgas ec 125. koszta moze bedą troche tansze ale na jakos super niskie utrzymanie w wyczynówkach nie ma co liczyc

przez **netrox** » 1/8/2016, 22:32

Nawet jeśli nie ma papierów?
Pisałem o selekcję tłoka i Mt, selekcja c, remont był w zimie ale nie wie ile Mt przejechal. Cylinder na nikasilu. Jak mam to rozumieć? Niedługo cylinder Będzie do wymiany?

przez **KrzysztofP** » 2/8/2016, 08:55

henio - yamaha czy honda nie wypuściły żadnego enduro 125 w 2t? huśki się trochę boje tym bardziej gasgas

w kwestii kosztów to wiem, na czym to polega i wiem że to nie tanie hobby, ale myślę że katując sprzęt w lesie nawet exc 125 2t będzie o wiele tańszy w utrzymaniu niż np kxf 450 czy yz450f... no chyba zę się mylę?

możesz zerknąć na to ogłoszenie i powiedzieć co myslisz o tej cenie itp

http://olx.pl/oferta/ktm-exc-125-05r-za ... 9be375f253

przez **henio12323** » 2/8/2016, 20:36

netrox - nawet jeśli nie ma, trudno - z papierami byłby wart więcej. no a czego w tym nie rozumiesz nie wiem ? sprawdź ile jest selekcji tłoka dostepne czasami C to ostatnia, wiec jak ten tłok sie zuzyje a raczej cylinder sie wytrze to juz nie bedzie co wsadzic albo całkiem przetrze się do aluminium

krzysztofp - nie wypusciły maja 4takty, tzn teoretycznie są, czasem pod nazwą hm cre 125, yamaha tez miała swoje wypusty nie wiem nawet jak sie model nazywał, ale generalnie to była yz ze swiatłami... ogólnie te moto z enduro maja niewiele wspólnego prócz homologacji która pozwala wpuscic je na zawody.

powinno byc taniej. nie oceniam ogłoszen, ceny sie cały czas zmieniają, a po fotkach nie da sie nic sensownego ocenić... wiec szkoda tylko mojego czasu. jak chcesz wiedziec czy to dobra cena czy zła - poszukaj motocykli takich samych i zobacz czy ten jest drozszy cvzy tansyz.... a stan techniczny wyłącznie na miejscu do ogarniecia

przez **netrox** » 2/8/2016, 23:14

Na całą inwestycje mam około 12tys zł. Jeśli kupię motor za 12 a okaże się,ze będzie trzeba wymienić czy zregenerować cylinder to długo się jazda nie zadowole. I tutaj moje pytanie czy po tej selekcji C cylinder nadaje się do regeneracji czy może przez ileś tam tłokow się jeździ ma c?
W sumie to mi odpowiedziałeś na to pytanie :p a więc odpowiedź jest prosta, nie stac mnie na to exc 200

przez **henio12323** » 3/8/2016, 22:32

moze byc ileśtam tłoków na C, a moze byc jeszcze D... a moze byc że np juz jest troche wytarty i sie juz nadaje do remontu - totolotek ;D

przez **KrzysztofP** » 5/8/2016, 09:39

henio mam jeszcze pytanie odnośnie exc 125 a sx 125. Przewaliłem kilkadziesiąt wpisów i ile ludzi tyle opinii, a ty jako fachura w dziedzinie ktmów powiedz mi czy jest wielka różnica w zużyciu tłoka, korby, sprzęgła, łożysk między tymi dwoma modelami, użytkowując je oczywiście jednakowo czyli jak w temacie wyżej jazda typowo enduro(lasy, podjazdy itp) (kiedyś gdzieś pisałeś że np tłok sx 40mth, exc 70mth), a teraz jesteś bogatszy o przeszło rok doświadczenia, może podpowiesz coś więcej.. Nie chodzi mi o remonty związane z zawiechą czy napędem bo to pewnie nie ma różnicy, typowo o remonty silnika.
ps. przeszukując fora nawięcej jest wpisów typu "było milion razy", mam nadzieje że nie odpowiesz mi w taki sposób

pytam dlatego bo sx-ów jest duzo wiecej w okolicy do obejrzenia, aniżeli exc

przez **henio12323** » 5/8/2016, 21:45

jest róznica spora. SX ma nieco inne sprzegło - ciezej je dozować, łatwiej spalic. zawias - z SX jest za twardy, szybciej sie wybija męczy kierowce itp. silnik - wyzyłowany, trzeba icągle go piłowac żeby jechał itp itd... dalej jestem tego zdania - crossówka to takie moto ze pakujesz na przyczepe, na torze odpalasz na minute robisz lajtowne kółko, i potem ogien ile fabryka dała. aż padniesz - czyli kilkanascie kółek

i do domu. w enduro silnik tak nie dostaje w tyłek, i sama konstrukcja silnika a raczej zestrojenie pozwala na wydłuzenie pracy podzespołów.

oczywiscie jak bedziesz pałował mocno to i szybciej moze cos poleciec. ogólnie to tłok wg np producentów zamienników ma wytrzymac kilka godzin - nie pamietam ale interwał wymiany tłoka w exc 300 to 5 czy 10 godzin maksymalnie. po tym czasie tłok traci " gwarancje" ale zwykle jest tak wykonany że wylata i z 200-300 godzin w takiej 300tce. tylko że po 100 godzinach juz zaczyna tracic wymiar wszystko i sie zaczyna obijać o cylinder - przedwczesnie go zuzywając - wiec i w SX mozesz co 70-100 godzin wymieniac tłok. tylko zwykle w ostatecznym rozrachunku wiąze sie to z wiekszymi kosztami

no i jeszcze od siebie słowo - jakbym miał latać na SX w enduro to bym wolał za ta kase kupic jakies kozacki rower ;P

Scigacz.pl

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

enduro 125 2t

Enduro 125 exc

Kto przegląda forum