Scigacz.pl

przez **Glenroy** » 2/6/2016, 20:35

Croowab napisał(a):
Glenroy napisał(a):Samych mierników mam chyba ze 12

ło żesz Ty
Ja mam jeden i w zupełności wystarcza.

Zależy z czym kto pracuje, Multimetrów mam z 5 + 2 cęgowe, przemysłowy i samochodowy, ale to znowu różne opcje, jeden masz z pomiarem mocy, drugi z oscyloskopem, trzeci małych wartości, jeszcze inny z przystawką do PC - taki uproszczony analizator parametrów, później można sobie wykresy produkować i dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć, cęgi też mają różne zakresy, do tego uniwersalne multimetry, też różne jedne bardziej na co dzień, drugi do zadań specjalnych bo ma np. większe napięcie na sondach, nie wszystkimi sprawdzisz na przykład biały LED, wskaźniki napięcia - w sumie też mam 3 albo 4 i najczęściej się z tego korzysta tak na prawdę

. Jeszcze w przyszłości muszę sobie zakupić miernik parametrów instalacji, jakiegoś MPI 530 albo coś w ten deseń, i zmontować sobie skrzyneczkę z analizatorem sieci, cena zabija co prawda, ale można też na tym niezłą kasę wyciągnąć

.

A pytanie z innej beczki, przeciąłem bok opony w samochodzie, nowej nie kupię, bo tych zostało mi ~5mm i chcę je w tym sezonie do jeździć, mam je z indeksem do 270km/h, mogę zapodać na jedną felgę identyczną oponę, z identycznymi parametrami, tylko z indeksem V do 240km/h, nie oszukując się, do tych 240 to nawet się nie zbliżę, nawet mając taką możliwość, tak trochę jednak lubię swoje prawo jazdy

.

przez **andy7** » 2/6/2016, 21:00

Glenroy napisał(a):A pytanie z innej beczki, przeciąłem bok opony w samochodzie, nowej nie kupię, bo tych zostało mi ~5mm i chcę je w tym sezonie do jeździć, mam je z indeksem do 270km/h, mogę zapodać na jedną felgę identyczną oponę, z identycznymi parametrami, tylko z indeksem V do 240km/h, nie oszukując się, do tych 240 to nawet się nie zbliżę, nawet mając taką możliwość, tak trochę jednak lubię swoje prawo jazdy .

Kupisz, kupisz, tylko jszcze o tym nie wiesz :mrgreen:

Sprzedaj ta jedna z indexem " W " i kup dwie z indexem " VR " lub " V "

Pomijam juz fakt ilosci bieznika bo jest to obojetne. Przy rozcieciu bocznym opona idzie do hasioka !

Jezeli masz lud szczescia to masz rozciecie na biezniku lub mm pod nim a i to jest watpliwe.

NA ile jeszcze raz cenisz swoje zycie ? :mrgreen:

przez **Glenroy** » 2/6/2016, 21:58

andy7 napisał(a):
Glenroy napisał(a):A pytanie z innej beczki, przeciąłem bok opony w samochodzie, nowej nie kupię, bo tych zostało mi ~5mm i chcę je w tym sezonie do jeździć, mam je z indeksem do 270km/h, mogę zapodać na jedną felgę identyczną oponę, z identycznymi parametrami, tylko z indeksem V do 240km/h, nie oszukując się, do tych 240 to nawet się nie zbliżę, nawet mając taką możliwość, tak trochę jednak lubię swoje prawo jazdy .

Kupisz, kupisz, tylko jszcze o tym nie wiesz

Sprzedaj ta jedna z indexem " W " i kup dwie z indexem " VR " lub " V "

Pomijam juz fakt ilosci bieznika bo jest to obojetne. Przy rozcieciu bocznym opona idzie do hasioka !

Jezeli masz lud szczescia to masz rozciecie na biezniku lub mm pod nim a i to jest watpliwe.

NA ile jeszcze raz cenisz swoje zycie ?

Rozcięcie boczne po samą osnowę, która też jest uszkodzona, bo wybuliło to co z opony zostało...jakiś pieprzony kawałek klamota leżał na drodze, pewnie z ciężarówki, która zablokowała ruch 500 metrów dalej, musiałem na chwilę do niej dołączyć niestety :/. Ilość bieżnika może jest obojętna w ośce, ale u mnie przy stale spiętych 4 butach, przy różnicy 1mm między oponami głupieje napęd i ESP, Quattro jest czułe na różnice w średnicy kół i nie za bardzo służy to centralnemu dyfrowi (TorSen).
Dobra, jutro będę miał z indeksem V, zobaczymy, jak będzie do dupy, to będę się martwił dalej. Chwilowo mam inne wydatki niż płacenie 800zł za oponę, która za pół roku i tak pójdzie na szrot

.

przez **Croowab** » 2/6/2016, 22:29

Jak Andy prawi, kupisz komplet na jedną oś

Jak sam opisałes, aby Ci auto nie głupiało

przez **RSSSS** » 3/6/2016, 11:51

Już wiem o kim myśleliście strasząc mścicielami na gs500, killującymi litry...

https://www.youtube.com/watch?v=I_WUJVIlWDE

przez **cioracz** » 3/6/2016, 15:23

A co tam pochwalę się. Dzisiaj obchodzę swoje 18ste urodziny. Z własnego doświadczenia powiedzcie, czy jest powód do szczęścia?

przez **Kaai** » 3/6/2016, 16:09

http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/1 ... -praw.html

jaki gnój, 128? a gosc te auta ktore jada tam 60 ledwo wyprzedal. WTF

przez **RSSSS** » 3/6/2016, 17:26

Bo to nie jego prędkość tylko radiowozu!
Gdzie zrównanie się prędkością z mierzonym autem w odległości 100 metrów za nim...?
Wał...

przez **Krmtzzz** » 3/6/2016, 19:01

Jak bym wiedzial ze faktycznie tyle nie jechalem to bym nie przyjal.

przez **Kaai** » 3/6/2016, 19:58

RSSSS napisał(a):Bo to nie jego prędkość tylko radiowozu!
Gdzie zrównanie się prędkością z mierzonym autem w odległości 100 metrów za nim...?
Wał...

wiem ze to predkosc radiowozu, ale za takie cos prawko zbieraja. patola jest..

przez **Glenroy** » 3/6/2016, 20:02

RSSSS napisał(a):Bo to nie jego prędkość tylko radiowozu!

Fakt

RSSSS napisał(a):Gdzie zrównanie się prędkością z mierzonym autem w odległości 100 metrów za nim...?

Nie ma nigdzie mowy o trzymaniu 100m za pojazdem, jest że pomiar został wykonany na odcinku 100m.

RSSSS napisał(a):Wał...

Prawdę powiedziawszy, ani się za bardzo od niego nie oddalają, ani nie przybliżają, te pomiary nie są co prawda jakoś wybitnie dokładne, ale błąd mógł wynosić tak na prawdę max 10km/h, co i tak niewiele w tej sytuacji by mu pomogło.

Kaai napisał(a):wiem ze to predkosc radiowozu, ale za takie cos prawko zbieraja. patola jest..

"przekroczył dozwoloną prędkość o blisko 80 km/h."
Chcę Ci tylko przypomnieć, że po nowelizacji ustawy prawko traci się z miejsca za przekroczenie o 50km/h w terenie zabudowanym. I tak uważam, że to zajebiście luźne przepisy, powinno być jak u Hansów, utrata na 3 miechy za 30 więcej i na pół roku za przekroczenie o 50, teren zabudowany, to teren zabudowany do kur*** nędzy.

przez **Krmtzzz** » 3/6/2016, 20:15

Mi tam nie przeszkadzaja te przepisy, juz sie przyzwyczailem. Na pewno bezpieczenstwo troche podniosly

przez **Kaai** » 3/6/2016, 20:34

glenroy owszem, tam jest 50tka, zobacz jak on te auta wyprzedza, myslisz ze mial 130? ba, myslisz ze mial nawet 100? nie nie mial.

przez **lagiboy** » 3/6/2016, 21:11

cioracz napisał(a):A co tam pochwalę się. Dzisiaj obchodzę swoje 18ste urodziny. Z własnego doświadczenia powiedzcie, czy jest powód do szczęścia?

jest!
idź się najeb do jakiegoś strip klubu, nie bądź żyła i zapłać jakiejś lasce niech Ci zatańczy w urodziny

zabierz kolegów i koleżanki jesli masz takie co pójdą do klubu z panienkami.

przez **mar111cin** » 3/6/2016, 21:29

teren zabudowany to teren zabudowany fakt, ale w Polsce teren zabudowany robi się już wszędzie...

przez **lagiboy** » 3/6/2016, 22:19

czasami mam wrażenie że teren zabudowany w PL jest po to żeby miśki mogli się zaszyć w krzakach, najbardziej mnie wkuriwa jak jest teren niezabudowany i co 300m przejście dla pieszych i 70 albo 50 i tak przez 10km... albo jeden dom w pizdu daleko od szosy, zero krzaków, zakrętów, pobocze, że kombajn się zmieści i teren zabudowany a w promieniu 10km szczere pole. mam wrażenie że znaki w Polsce stawia się "Zdzisiu ile nam zostało znaków? - jeden - to postaw tutaj nie będziemy go targać już do bazy, - ale tu nic nie ma... - no i chuj zaraz fajrant"

przez **Kaai** » 3/6/2016, 22:46

u mnie kiedys byl teren zabudowany na drodze (nowa droga, wprawdzie normalna, bo 1 pasie w kazda strone, ale pobocze szerokie na kolejny pas), postawili tam znak zabudowany a obok drogi byla stadnina koni i jakas szopa, od... wójta

kasowali tam równa zza szopy.

przez **Kaai** » 3/6/2016, 22:46

u mnie kiedys byl teren zabudowany na drodze (nowa droga, wprawdzie normalna, bo 1 pasie w kazda strone, ale pobocze szerokie na kolejny pas), postawili tam znak zabudowany a obok drogi byla stadnina koni i jakas szopa, od... wójta

kasowali tam równa zza szopy.

przez **suhy-19** » 4/6/2016, 09:00

Ja za taki teren zabudowany wyhaczylem 500zl i 10pkt :lol:

miałem grubo ponad 200 na liczniku :twister:

przez **RSSSS** » 4/6/2016, 09:25

lagiboy napisał(a):
cioracz napisał(a):A co tam pochwalę się. Dzisiaj obchodzę swoje 18ste urodziny. Z własnego doświadczenia powiedzcie, czy jest powód do szczęścia?

jest!
idź się najeb do jakiegoś strip klubu, nie bądź żyła i zapłać jakiejś lasce niech Ci zatańczy w urodziny zabierz kolegów i koleżanki jesli masz takie co pójdą do klubu z panienkami.

Tylko niech szampana nie zamawia...

Scigacz.pl

Trudne sprawy [18+]

Kto przegląda forum