Ok, Policjanta wyprowadzisz w pole, bo "siÄ™ nie kapnie".
A co zrobisz w przypadku wypadku/kolizji ?
Wtedy możesz zostać obciążony wszelkimi kosztami, w tym płaceniem renty poszkodowanemu do końca życia, albo Cię wycisną za skasowanie jakiegoś konkretnego wozu.
Ci "ludzie" z którymi gadałeś nie cechują się widać wyobraźnią, bo wszystko jest dobrze, ale tylko do czasu, a jeżeli obawiają się wyłącznie kontroli Policji, to pogratulować błogiej nieświadomości.
A to, że "jest przerobiona na A2"... Ostatnio tutaj już widzieliśmy GSXR-a 750-kę zarejestrowanego jako 125-ka o ile dobrze kojarzę
Przemyśl, czy to jest warte takiego ryzyka.