Krzywa pokrywa sprzęgła

[camilo3]

Witam, od jakiegoś czasu zmagam się z wyciekiem z pokrywy sprzęgła. Nie pomogły silikony , docinanie uszczelek itd. Sprawdziłem pokrywę na tokarce i okazało się , że jest krzywa około 0.5 mm różnicy. Czy planowanie jej o taką różnicę nie będzie miało skutków ubocznych ? Czy kosz nie będzie wadził o pokrywę?

[henio12323]

a to juz zalezy co to za moto, i jaki jest dystans. 2 sprawa to zwykle pokrywy są dosyc miekkie, i da rade je dociągać i one sie powinny ułozyc. problem zwykle leży w nierównym i za mocnym dociąganiu srub.

co to za moto ? z jakim momentem dokręcasz sruby ?

[camilo3]

RMZ 250, pokrywa proxa cnc. Dokręcałem na czucie bo nie mam klucza, 2 razy sylikon robiony i raz na uszczelce z gambitu i raz na uszczelce athena.

[henio12323]

to polecam kup sobie na sztuki oryginalną uszczelke ( samorobione nie zdadzą egzaminu, zamienniki mogą byc róznej jakosci, silikon nie zawsze jest wyjsciem )

zobacz dokładnie czy nie ma uszkodzen, czy tulejki ładnie pasują itp itd.

sama pokrywe o ile nie ma kanałów olejowych mozesz na czyms płaskim lekko przeszlifować - ale to na prawde chodzi praktycznie o zmiatowienie, na pewno nie ma co zbierac 5 mm

i dalej - dokręć jak serwis nakazał z kluczem dynanometrycznym - jak nie masz, to powkręcaj palcami, i zawieź moto do jakiegos serwisu, za piwo ci dokręcą.

ja podobnie miałem w ktmie - ciekło - to dokręcałem a to ciekło jeszcze bardziej, potem sie ogarnąłem że im mocniej dokręciłem tym w przerwach miedzy srubami dekiel bardziej odstawał

[camilo3]

Pisałem o nierówności rzędu 0,5mm nie 5 mm , zebrałem na tokarce 0,35 mm wygładziło idealnie pokrywe i problem zniknoł:)