[Aktualności] Za szybko na patrzenie w lusterka
Posty: 8
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Za szybko na patrzenie w lusterka
Dyskusja na temat: Za szybko na patrzenie w lusterka
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Za szybko na patrzenie w lusterka
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Za szybko na patrzenie w lusterka
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Moim zdaniem, nie tylko prędkość ma tutaj ogromne znaczenie.
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Motocyklista w korku przeciskajac sie jedzie po lini przerywanej wiec nie musi włączać kierunkowskazów<br><hr>WalkerKomentatorzy napisał(a):Moim zdaniem, nie tylko prędkość ma tutaj ogromne znaczenie.
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Każda KAŻDA zmiana pasa ruchu musi zostać zasygnalizowana, więc radze jeszcze poczytać o prawie i dopiero się wypowiadac<br><hr>SebastianKomentatorzy napisał(a):Moim zdaniem, nie tylko prędkość ma tutaj ogromne znaczenie.
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette<br>Komentatorzy napisał(a):Motocyklista w korku przeciskajac sie jedzie po lini przerywanej wiec nie musi włączać kierunkowskazów<br><hr>Walker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bardzo mądry i rzeczowy komentarz. Taka prawda jeśli chodzi o codzienną miejską "potyczkę" na drodze <br><hr>miskmasterKomentatorzy napisał(a):Moim zdaniem, nie tylko prędkość ma tutaj ogromne znaczenie.
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
szczerze mówiąc, zamęt wprowadza w głowie nie tylko puszkarzy. ja sam jadąc na moto SZCZEGÓLNIE uważnie obserwuję, co robią inni motocykliści. a bywa, że robią dziwne rzeczy. czasem wolę zwolnić i puścić kolegę moto przodem, ale widzieć co robi, niż ryzykować, że nie zrozumiemy swoich intencji i obaj znajdziemy się w tym samym miejscu o tym samym czasie. <br><hr>kirr
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Technicznie rzecz biorąc jadąc po linii nie dokonuje się zmiany pasa ruchu.Komentatorzy napisał(a):Moim zdaniem, nie tylko prędkość ma tutaj ogromne znaczenie.
Jeżdżąc codziennie po Warszawie, widzę jak wielu motocyklistów, przy dużym ruchu lub korku, zmienia pasy ruchu lub przeciska się między samochodami raz z jednej, raz z drugiej strony. Takie zachowanie nie daje kierowcom samochodów wyraźnego sygnału, którędy motocyklista ma zamiar jechać nawet wtedy, gdy już zdoła go zauważyć. Tutaj, być może, kierowca nawet próbował po prostu zwolnic motocykliście lewy pas...
Wielu motocyklistów czuje się też zwolnionych z używania kierunkowskazów, szczególnie w korku.
W tym wypadku, motocykliści jechali grupą, ale całą szerokością jezdni, co skutecznie wprowadza chaos w głowie "puszkarzy".<br><hr>komarette<br>Komentatorzy napisał(a):Motocyklista w korku przeciskajac sie jedzie po lini przerywanej wiec nie musi włączać kierunkowskazów<br><hr>Walker<br>Komentatorzy napisał(a):Każda KAŻDA zmiana pasa ruchu musi zostać zasygnalizowana, więc radze jeszcze poczytać o prawie i dopiero się wypowiadac<br><hr>Sebastian<br>
Tak samo powiedziane jest, że jeśli na pasie są w stanie zmieścić się dwa pojazdy, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się zmieściły.<br><hr>Michał
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości