Szyba do fazera
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Szyba do fazera
Cześć,
dopiero zaczynam także jakbym coś pomotał to przepraszam
Wybór na pierwsze moto padł na FZ6(2004-2006) i jak w sumie wiadomo są wersje z owiewkami lub bez.
I teraz pytanie czy zamontowanie szybki takiej jak np. w linku poniżej daje dużo?
http://allegro.pl/show_item.php?item=61 ... 1811d1f14c
Pierwszy sezon myślę głównie jazdy w okolicach miasta ale na weekend na jakąś traskę też bym się wybrał
Ogólnie, co bym chciał osiągnąć to, to żebym nie miał dosyć jazdy po ok. 5 godzinny podróży z prędkością ok. 160 km/h
Fazer naked jeśli chodzi o wygląd jest mega i nie chciałbym z tego rezygnować więc wersję z owiewkami np taką jak tutaj http://otomoto.pl/oferta/yamaha-fz-fz6s ... 1811d1f14c brałbym jeśli byłaby koniecznością.
Było by super gdyby wypowiedział się ktoś kto korzysta z takiej szybki
Dzięki!
dopiero zaczynam także jakbym coś pomotał to przepraszam
Wybór na pierwsze moto padł na FZ6(2004-2006) i jak w sumie wiadomo są wersje z owiewkami lub bez.
I teraz pytanie czy zamontowanie szybki takiej jak np. w linku poniżej daje dużo?
http://allegro.pl/show_item.php?item=61 ... 1811d1f14c
Pierwszy sezon myślę głównie jazdy w okolicach miasta ale na weekend na jakąś traskę też bym się wybrał
Ogólnie, co bym chciał osiągnąć to, to żebym nie miał dosyć jazdy po ok. 5 godzinny podróży z prędkością ok. 160 km/h
Fazer naked jeśli chodzi o wygląd jest mega i nie chciałbym z tego rezygnować więc wersję z owiewkami np taką jak tutaj http://otomoto.pl/oferta/yamaha-fz-fz6s ... 1811d1f14c brałbym jeśli byłaby koniecznością.
Było by super gdyby wypowiedział się ktoś kto korzysta z takiej szybki
Dzięki!
- xwelim
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 18/10/2014, 20:51
Re: Szyba do fazera
xwelim napisał(a):Ogólnie, co bym chciał osiągnąć to, to żebym nie miał dosyć jazdy po ok. 5 godzinny podróży z prędkością ok. 160 km/h
5 godzin przy 160km/h? Żartujesz, prawda? Już pomijając same aspekty dyskomfortu z powodu szyby, nie wiem jak kosmiczny miał byś kask, powyżej 140km/h w każdym idzie ogłuchnąć na dłuższą metę, do tego dochodzi dyskomfort z pozycji w jakiej znajdujesz się na motocyklu, drętwiejące nogi, ból pleców, zmęczenie z powodu hałasu, wiatru etc. po 5-6 godzinach w siodle, czujesz się jakbyś jednym strzałem przejechał 24h samochodem i miał 60 lat na karku .
Jeżeli chodzi o szybę, w nakedzie da Ci ona bardziej dyskomfort psychiczny niż fizyczny, może nie będziesz przyjmował takiego podmuchu na tors, ale klatka, barki, głowa, bez zmian. W wersji S masz przynajmniej jako tako rozbudowaną czołową owiewkę, która już całkiem przyzwoicie chroni przed uderzeniem wiatru w tors i klatkę, ale mimo wszystko barki i głowa - szyja, w końcu dadzą o sobie znać.
Dla 5 godzin w siodle szukaj FJR-y a nie Fazera.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Bardzo przepraszam, ale to mnie mocno zaciekawiło: a gdzie to w Polsce można pojeździć 5 godzin z prędkością 160 km/h? Tzn. legalnie...? Kolega bez doświadczenia, a kozaczy...
Co do owiewki - nie przesadzajcie: nawet niewielka owiewka Puiga dobrze dobrana i ustawiona zdejmuje napór powietrza z torsu i klaty i "robi robotę". Resztę trzeba załatwić kaskiem o dobrej aerodynamice. Zresztą kilka razy na tym forum pisaliśmy o szybach i owiewkach: duża szyba kryjąca całego kierownika w pewnych sytuacjach i prędkościach robi za żagiel, za wysoka owiewka kieruje strumień powietrza na kask, co skutkuje hukiem we łbie. Moim zdaniem dobre są właśnie te niewielkie owiewki, które zdejmują napór powierza tylko z tułowia, a kask swobodnie przecina powietrze. W V7-ce mam założonego Puiga Raptor i jest kolosalna różnica w stosunku do "bez owiewki":
No i z takÄ… owiewkÄ… spokojnie latam trasy 2x400km.
Co do owiewki - nie przesadzajcie: nawet niewielka owiewka Puiga dobrze dobrana i ustawiona zdejmuje napór powietrza z torsu i klaty i "robi robotę". Resztę trzeba załatwić kaskiem o dobrej aerodynamice. Zresztą kilka razy na tym forum pisaliśmy o szybach i owiewkach: duża szyba kryjąca całego kierownika w pewnych sytuacjach i prędkościach robi za żagiel, za wysoka owiewka kieruje strumień powietrza na kask, co skutkuje hukiem we łbie. Moim zdaniem dobre są właśnie te niewielkie owiewki, które zdejmują napór powierza tylko z tułowia, a kask swobodnie przecina powietrze. W V7-ce mam założonego Puiga Raptor i jest kolosalna różnica w stosunku do "bez owiewki":
No i z takÄ… owiewkÄ… spokojnie latam trasy 2x400km.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Re: Szyba do fazera
Glenroy napisał(a):5 godzin przy 160km/h? Żartujesz, prawda?
No może faktycznie mnie trochę poniosło
Zimny72 napisał(a):Bardzo przepraszam, ale to mnie mocno zaciekawiło: a gdzie to w Polsce można pojeździć 5 godzin z prędkością 160 km/h? Wink Tzn. legalnie...? Kolega bez doświadczenia, a kozaczy... Very Happy
Pisałem na numerycznej i mi się palec omsknął z 3 na 6
A tak na serio to wiem ile czeka mnie jazdy zanim wybiorę się gdzieś dalej. Ogólnie plan jest taki, żeby fazerek wystarczył na 3 sezony i mnie nie blokował przed w miarę komfortowym zrobieniem trasy np. Kraków - Budapeszt. A podczas tych sezonów kompletował bym sprzęt turystyczny żeby później przesiąść się na np. FJR - jak wspomniał Glenroy i robić dłuższe trasy
Ogólnie przeglądając podobne tematy zdania były bardzo podzielone - jedni mówili, że bezproblemowo jeżdżą setki km i jest ok, inni, że jeżdżą ale kark do wymiany, a jeszcze inni, że to jest nie do pomyślenia. Dlatego dzięki Zimny72 za przykład z autopsji
- xwelim
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 18/10/2014, 20:51
Zimny72 napisał(a):Bardzo przepraszam, ale to mnie mocno zaciekawiło: a gdzie to w Polsce można pojeździć 5 godzin z prędkością 160 km/h? Tzn. legalnie...? Kolega bez doświadczenia, a kozaczy... .
Nie każdy tez jeździ w PL.
Owiewka swoje podstawowe zadanie spęlnia. Co prawda super nie jest ale przy wyższych prędkościach nie ma tej siły wiatru na klacie. Dobrze też trzeba ustawić.
Ja golasem latam 200km/h ok 300km non stop i nie ma problemu.
Na hypermotardzie już przy 140 robi się walka z wiatrem...
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości