Zobacz wÄ…tek - Ducati monster 600
NAS Analytics TAG

Ducati monster 600

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Ducati monster 600

Postprzez DamianHG » 11/3/2016, 12:50

Witajcie.

Zbieram na swój pierwszy poważny motocykl będzie to okres wakacyjny, i bardzo spodobał mi się ducati monster 600

Chciałbym żebyście mi coś o nim powiedzieli może miał ktoś z nim styczność i może o nim coś powiedzieć najchętniej usłyszałbym opinie od kogoś kto posiadał owy motocykl. Czytając artykuły pojawia się nagminnie słowo awaryjność i koszta utrzymania.

Fakt kumpel który tez bardzo dobrze zna się na motocyklach jak i na samej mechanice mówił ze nie jest to tani sprzęt w utrzymaniu ale nie jest tak źle jak mówią ba nawet wpadlem na artykuł w którym pisali że to po prostu stereotyp się przyjął że jak włoskie to złe ^^

Jeśli chodzi o mnie mam 174 wzrostu i ważę 80 kg, szukam motocykla nie przesadnie mocnego ale też takiego który posłuży mi na lata, sam ducat ujął mnie swoją urodą jak i pięknym brzmieniem które sprawia o ciary :) oraz dodatkowo jak wygląda fakt przewożenia 2giej osoby jest aż tak źle jak piszą? ze druga osoba masakrycznie zsuwa się na kierowce i można z kimś się wybrać na max 100 km

Mam nadzięję że może dowiem się o nim czegoś nowego i pomoże mi to w wyborze motocykla :)
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno


Postprzez Takechi » 11/3/2016, 17:21

Jak dbasz tak masz. Generalnie ten model nie jest wcale drogi w utrzymaniu to mit krążący po sieci. Kiedyś w "motocyklu" porównywali koszty utrzymania i był w połowie stawki. Problem leży raczej w serwisowaniu, niewielu mechaników ma pojęcie o naprawie Ducati. Jak ci się Monster podoba, kup z pewnych rąk, na necie jest forum Ducati, na pewno znajdzie się sprawdzony sprzęt.
Avatar użytkownika
Takechi
Świeżak
 
Posty: 56
Dołączył(a): 12/2/2014, 11:48
Lokalizacja: Mazowieckie


Postprzez DamianHG » 11/3/2016, 22:22

Dzięki za odp to jest już coś co mnie uspokoilo :)
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez Croowab » 11/3/2016, 22:28

Dokłądnie jak dbasz tak masz.
Ja mam ducata i 50tyÅ› na blacie.
Fakt, że to specyficzna marka i przeglądy robi się częściej niż u japońskich braci ale nie jest tak źle jak go maluja.
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez grzec » 11/3/2016, 22:38

zamiast monstera 600 szukaj raczej tego 620 bo to poprawiona szejsetka ;)
grzec
Świeżak
 
Posty: 122
Dołączył(a): 13/6/2015, 08:04

Postprzez DamianHG » 12/3/2016, 00:28

ogolnie sprawa jest taka że budżet będe miał w granicach 6000-6500 na samo kuplno motocykla, z kazdym miesiacem oczywiscie bede w stanie odlozyc kolejne pieniądze żeby o niego zadbać tu jak patrze ceny oscylują w granicach 10000 :/ to jednak troszke za dużo tak na dzieńdobry plus koszta na dziendobry to tak kolo 12 tysia trzeba by miec
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez Croowab » 12/3/2016, 22:17

Plus odzienie...
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez DamianHG » 13/3/2016, 09:47

owszem, kurtka juz jest :)
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez jasnoksieznik » 13/3/2016, 12:03

kurtka spoko, a czapeczka, buciki, rękawiczki i spodenki? Jeśli wejdziesz do sklepu i kupisz markowe rzeczy ze średniej półki, to wydasz 2k PLN.

Ja bym się na pierwsze moto w Ducati nie bawił. Dlaczego?
- nie jest to optymalne moto na pierwsze. Czytałem, że nie jest to pomysł zupełnie kretyński jak np. "sportowa szejseta", ale są zdecydowanie rozsądniejsze wybory.
- trudno za te pieniądze dostać dobry europejski motocykl. Popyt/podaż/snobizm/marka powodują, że Ducati będzie droższe. Za te same pieniądze możesz dostać dobrą, zadbaną japońszczyznę, być może nawet z ABSem. ABS daje radę.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez DamianHG » 13/3/2016, 14:33

co do reszty odzieży to zdaje sobie sprawe i i nie zamierzam zamiaru bez niej jezdzic na moto, po prostu kupuje już na zaś szukajac okazji tak jak kurtke na expo na targach motocyklowych z 480 za 200 kupilem nowa wiec spoko sprawa.

Hmmm on ma ogólnie 54 km, jedyny fakt którym może zaskoczyć (tak czytalem dlatego piszę też tu na forum) to fakt ze jest to V'ka i przy zlej redukcji biegu w zakrecie potrafi zblokować koła, ale to też nie mam zamiaru wyciskać z niej 7dmych potow .

A pod jakim względem jest to aż tak kretyński pomysł wybór na pierwszy moto ducata?

Co do ceny to fakt przydało by się trochę więcej ale zobaczymy jeśli bedzie jakaś ciekawa propozycja to czemu nie :)
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez Croowab » 13/3/2016, 15:36

Nigdy nie jeździłeś na V-ce więc zamin kupisz srawdź jaką charakterystykę ma L-twin od ducata.
Nie każdemu to pasuje.
Monster to odpowiednia maszyna dla początkujacego choć można znaleźć i lepsze...
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez Zimny72 » 13/3/2016, 17:44

DamianHG napisał(a):...jest to V'ka i przy zlej redukcji biegu w zakrecie potrafi zblokować koła...

Albo ja czegoś nie rozumiem, albo kolega nie potrafi jeździć...
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
Avatar użytkownika
Zimny72
Zimny Drań
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
Lokalizacja: Wesoła

Postprzez Croowab » 13/3/2016, 18:15

Żadna nowość. Stopień spręzania w ukłądzie V czy L jest dość wysokie.
Zblokowanie tylnego koła przy redukcji przy braku doświadczenia jest wyższe niż w ukąłdach r3, r4.
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez Zimny72 » 13/3/2016, 18:31

Redukcja w zakręcie? Przy momencie hamującym V-ki?
Może jednak warto byłoby sobie obejrzeć:
https://youtu.be/2Lmzs2iCU7I (otwórz link)
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
Avatar użytkownika
Zimny72
Zimny Drań
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
Lokalizacja: Wesoła

Postprzez DamianHG » 13/3/2016, 18:55

po prostu tak pisali w jednym artykule, sam tak jak pisalem nie jezdziłem v'ką natomiast staram się właśnie jak najwiecej o niej dowiedzieć

Może jednak warto byłoby sobie obejrzeć:
https://youtu.be/2Lmzs2iCU7I


naprawdę fajny materiał bardzo się przyda
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez pawel4x » 13/3/2016, 20:07

Bierz jak Ci siÄ™ podoba.

Mnie też straszyli jak kupowałem SV na 1 moto, że niby hamowanie silnikiem i charakterystyka V mnie "zabije". Nie prawda, nie taki diabeł straszny.

Ducati się psuje - mit. Faktycznie musisz bardziej o niego zadbać, ale to wynika chociażby z tego że zastosowano w nim "coś innego", coś o co trzeba dbać i pilnować tego - paski rozrządu. Nic strasznego. Wymienia się co ~~ 20 000 km. Koszt około 600zł - nie tak strasznie.

W ducati nie ma cudów, kable te same, silnik działa na tych samych zasadach co każdy inny więc czemu dobry mechanik bez koszulki polo z napisem DUCATI nie da sobie z nim rady?

Nie daj się zniechęcić. Podoba się to bierz. Znajdz dobry egzemplarz i ciesz się jazda.

Tylko nie myj go myjka ciśnieniową.

Pozdro.
pawel4x
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 15/2/2014, 11:51

Postprzez Rura » 13/3/2016, 20:22

Owszem w Ducati są cuda i nie każdy potrafi te motocykle ogarnąć. Tak, że jak masz tak radzić, to lepiej wcale nie radź.
Daytona, MW, GT... byle latało ;-).
Rura
Świeżak
 
Posty: 421
Dołączył(a): 30/1/2015, 22:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Glenroy » 13/3/2016, 20:52

pawel4x napisał(a):Nic strasznego. Wymienia się co ~~ 20 000 km. Koszt około 600zł - nie tak strasznie.

Jakbym miał ładować 600PLN na jakieś paski, częściej niż na opony, na jakiś wymysł Włoskiej inżynierii, to chyba bym wścieku dostał ;).

pawel4x napisał(a):W ducati nie ma cudów

pawel4x napisał(a):"wynika chociażby z tego że zastosowano w nim "coś innego", coś o co trzeba dbać i pilnować"

Sam sobie zaprzeczasz ;).


pawel4x napisał(a):więc czemu dobry mechanik bez koszulki polo z napisem DUCATI nie da sobie z nim rady?

Bo Japońskie sprzęty mają swoje typowe usterki, o których każdy wie i nie ma większego problemu z ich usunięciem i diagnozą, nie mówię, że Dukaty są awaryjne, bo to świetne motocykle, ale jak się coś spierniczy, to bardziej wskazana jest wróżka a nie mechanik ;).

pawel4x napisał(a):Znajdz dobry egzemplarz i ciesz się jazda.

Z tym dobrym egzemplarzem mogą być pewne problemy ;).

pawel4x napisał(a):Tylko nie myj go myjka ciśnieniową.

Czyżby Dukaty były w jakiś sposób uczulone na wodę? :)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez pawel4x » 14/3/2016, 18:16

Glenroy

Jeśli chcesz mieć sprawne ducati, to niestety trzeba się poświęcić. Btw. Jak to robisz że opony wymieniasz nie częściej niż po 20 000 km

Jeśli "coś innego" interpretujesz jako "cud" to wybacz, nie spodziewałem się że moje wypociny ktokolwiek może tak zrozumieć. Może będę pisał 2 razy? Raz tak jak chce, a drugi raz tak żeby bez myślenia można było to zrozumieć, albo zastosuję może jakieś "*" + wyjaśnienia?

Proszę, napisz mi jakie typowe usterki są w ducati (szczególnie takie, do których potrzebny jest facet w polo DUCATI) a potem odpowiedz sobie na pytanie czy DOBRY mechanik, bez napisu ducati na klacie na pewno sobie z nimi nie poradzi. Rozrząd desmodromiczny to 2 słowa po usłyszeniu których mirek mechanik otworzy japę i faktycznie może to być dla niego cud. Generalnie taki człowiek nie powinien naprawiać maszyn. A dalej co? Czym jeszcze możesz zaskoczyć mechanika w motocyklu ducati? Ja myślę że jeśli nie chcesz robić remontu kapitalnego silnika to niczym. Powtórzę się ale to specjalnie dla Ciebie żebyś nie pisał nie na temat - ten akapit możesz sobie nazwać - poszukiwanie cudów w ducati. (rozrząd desmodromiczny w oczach mirka nie uznaję jako cud - to tak na wypadek gdybyś chciał mi wytykać zaprzeczanie samemu sobie)

Szukaj a znajdziesz, chcesz dobry egzemplarz to niestety musi potrwać. Sam szukam Triumpha w dobrym stanie już kilka miesięcy i wcale mnie to nie dziwi jakoś specjalnie.

Nie bądz uszczypliwy. Każdy motocykl jest przecież wrażliwy wodę pod ciśnieniem (a nie po prostu na wodę jak to napisałeś z pogardą w moją stronę jak mniemam). Napisałem to dlatego żeby autor zapamiętał, bo jeśli umyje swoje ducati wodą pod ciśnieniem a motocykl mu nie zapali to stworzy temat na tym forum "moje ducati umarło". Po napisaniu całego kazania co się stało, kiedy i jak to i tak będzie czytał w odpowiedzi "a boś ducati kupił a to je ble, bo tak!"

Jeśli nie będzie Ci się chciało odpisywać to napisz do moderatora że robie off-top, obrażam ludzi i jestem bardzo zły. Dostane wtedy ostrzeżenie. Sprawdzona metoda!

PS. Glenroy jeśli czujesz się jakoś specjalnie urażony tym co napisałem to niepotrzebnie. Nie jestem w tym momencie zdenerwowany czy coś, nic też do ciebie nie mam, po prostu taki mam "styl" pisania. Btw. chyba będe musiał to w opis wkleić bo po moich postach często ludzie mnie nienawidzą. Chyba nie lubicie czytac odmiennych zdań popartych argumentami.

Pozdro, pamiętajcie że mamy takie samo zainteresowanie i w sumie fajne z nas chłopy, zanim będziecie chcieli zmieszać mnie z błotem.

Lewa!
pawel4x
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 15/2/2014, 11:51

Postprzez DamianHG » 14/3/2016, 19:00

Dzięki za tak liczne zainteresowanie tematem i znam już spojrzenie z wielu stron na temat, oczywiście jeśli ktoś chce dodać jeszcze jakieś ciekawostki doświadczenia bądź przeżycia chętnie się zainteresuje :)
DamianHG
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 9/5/2011, 16:04
Lokalizacja: Piaseczno

Następna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê