Witam wszystkich !
Nadchodzi małymi kroczkami nowy sezon motocyklowy a u mnie pora zmienić przestarzały sprzęt na coś świeższego. Jestem od roku w posiadaniu Zx6r 1995 a wcześniej miałem starego gixera 750 (czajnika). Dość skomplikowany start natomiast szczęśliwie się wszystko złożyło, że w pełni cieszę się użytkowaniem kawasaki i ze względu na spory budżet rozważam zakupu nowego motocykla na wtryskach. Na uwadze były GSXR k4, 600RR pc37 i inne sześćsetki z tamtych lat do czasu kiedy nie natknąłem się na zadbaną R1 RN09 no i... zachorowałem
Chciałbym zadać pytanie wszystkim posiadaczom owego modelu jak sie ma kwestia eksploatacji takiego motocykla? Czy rzeczywiście odwdzięczy się właściwościami jezdnymi, nie nasparza kłopotów zamiast przyjemności, nie zaskoczy kogoś z 2 letnim doświadczeniem na sportach? Jeżdżę głównie po winklach, drogach wojewódzkich/krajówkach, b. rzadko przejeżdżam przez miasta, moje wypady nie przekraczają zwykle 100/200 kilometrów. Pozycja na motocyklu jak i przejażdżka zrobiły na mnie świetne wrażenie. Żaden moto wcześniej tak dobrze mi nie leżał.
Dzięki za wszelkie sugestie i pozdrawiam