fotografowanie motocykli
Posty: 18
• Strona 1 z 1
fotografowanie motocykli
Witam, wkręciłem się ostatnio w tematykę uwieczniania motocykli Planuję kupić lustrzankę i się trochę pobawić. Umiejętności w tym temacie nie mam praktycznie żadnych, więc szukam pomocy. Natknąłem się na warsztaty fotograficzne nikona. Opinie mają spoko. Jak ukończę to zdam relację i wrzucę swoje pierwsze foty Może ktoś chętny do wspólnej motosesji?
- ludwik33
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 6/3/2015, 22:04
Piszesz w drugim zdaniu "planuję kupić lustrzankę". Nie tędy droga.
Czym robisz zdjęcia jest trzeciorzędne, jeśli wiesz, jak robić zdjęcia i masz czemu robić zdjęcia.
Generalne zasady są jak z każdą inną fotografią, czyli ważne rzeczy w mocnych punktach obrazu, zastanów się na co chcesz ostrość...
I oglądaj ogłoszenia motocyklowe, wtedy przynajmniej się nauczysz, jak zdjęć nie należy robić
Jeśli będziesz miał aparat z manualną przesłoną i migawką, to możesz się bawić w półmroku ze światłami - to dla początkującego fajne ćwiczenie, jak np. (z bardzo wąską przesłoną) motocykl rusza, a potem zostaje z niego tylko smuga światła.
Dodatkowo, jak pomyślisz o klasycznym zdjęciu "wolność" z motocyklem, to się okaże, że motocykl to tylko mały punkcik na tle bardzo fajnej fotografii pejzażowej.
Czym robisz zdjęcia jest trzeciorzędne, jeśli wiesz, jak robić zdjęcia i masz czemu robić zdjęcia.
Generalne zasady są jak z każdą inną fotografią, czyli ważne rzeczy w mocnych punktach obrazu, zastanów się na co chcesz ostrość...
I oglądaj ogłoszenia motocyklowe, wtedy przynajmniej się nauczysz, jak zdjęć nie należy robić
Jeśli będziesz miał aparat z manualną przesłoną i migawką, to możesz się bawić w półmroku ze światłami - to dla początkującego fajne ćwiczenie, jak np. (z bardzo wąską przesłoną) motocykl rusza, a potem zostaje z niego tylko smuga światła.
Dodatkowo, jak pomyślisz o klasycznym zdjęciu "wolność" z motocyklem, to się okaże, że motocykl to tylko mały punkcik na tle bardzo fajnej fotografii pejzażowej.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Dzięki za wskazówki. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Na razie jednak na spokojnie. Czytam trochę poradników. Może z czasem nauczę się jak fotografować, aby nie wyglądało jak w ogłoszeniach moto Choć czasem można natknąć się na perełki, ale to raczej robione już przez fachowców
- ludwik33
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 6/3/2015, 22:04
jasnoksieznik napisał(a):Czym robisz zdjęcia jest trzeciorzędne, jeśli wiesz, jak robić zdjęcia i masz czemu robić zdjęcia.
bo ja wiem?
gdyby tak było to po cholere byłyby te wszystkie drogi obiektywy i aparaty za tysiące czy dziesiątki tysięcy?
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
lagiboy napisał(a):jasnoksieznik napisał(a):Czym robisz zdjęcia jest trzeciorzędne, jeśli wiesz, jak robić zdjęcia i masz czemu robić zdjęcia.
bo ja wiem?
gdyby tak było to po cholere byłyby te wszystkie drogi obiektywy i aparaty za tysiące czy dziesiątki tysięcy?
Dla profesjonalistów ma to sens, jeżeli wiesz, czego potrzebujesz i czego należy oczekiwać, to kupujesz odpowiedni ku temu obiektyw, filtry etc. Jeżeli wiesz jak ustawić parametry do zdjęcia, iso, przesłonę, migawkę etc. Dla profesjonalistów ma to sens bo potrafią oni wykorzystać potencjał sprzętu jakim dysponują. Dla amatora, czy osoby która dopiero wdraża się w temat kupowanie lustrzanki to pieniądze wyrzucone w błoto, dobry aparat cyfrowy to tak na prawdę aż nadto, czego potrzebuje większość ludzi, którzy robią z siebie wielkich fotografów i na FB mają swoje konta karyna photography, na których wrzucają zdjęcia robione lustrzanką za kilka tysięcy pracującą w trybie auto, bo ustawienie iso to dla nich czarna magia.
Ja zdjęcia zaczynałem robić Sony Ericssonem C510, później C910 i na tych sprzętach uczyłem się podstaw, nie ma sensu ładować się w drogi sprzęt bo prawda jest taka, że na początku dobrze, jeżeli jedno na tysiąc zdjęć będzie nadawało się do publikacji .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
zgadzam się, myk jest taki że mam w rodzinie profesjonalnego fotografa i naprawdę widać różnicę na sprzęcie. Jednak myślę że nawet jak ktoś amatorsko chce zacząć się bawić w fotografię to powinien chociaż mieć sprzęt z którym może coś osiągnąć. Wiadomo - można robić zdjęcia idiot kamerą na ustawieniach auto. Żeby zacząć się bawić światłem i ostrością trzeba mieć już jakiś sprzęt z ręcznym ustawieniem migawki i obiektyw z manualną przesłoną. W automacie tego nie znajdziesz. O ile dobry sprzęt można ustawić w tryb auto o tyle automat w manuala już nie.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
W aparatach najważniejszy jest obiektyw.
Co śmieszne, są stare rosyjskiej produkcji obiektywy które nadal są cenione przez fotografów.
Od dla przykadu do canona miałem kilka starych obiektywów.
Do portetów idealnym był Pentacon 50/1.8 a innzm fajnym obiektywem jest Carl Zeiss Sonnar 135/3.5.
Oczywiście jak kogoś stać to może sobei zafundować coś z serii L.
Standardowo w canonie używałem usm 17-85mm ze zględu na wygodę ale cena już spora.
Jednak z czasem znudziło mi się dzwiganie plecaka z aparatem i obiektywami i zamieniłem wszytko na sony alfa 7 i wystarcza w zupełności.
Podsumowując oczywiście, że sprzęt robi róznicę, ale można dośc tanio kupić wystarczajaco dobry obiektyw aby nauczyć się podstaw... i dalej podjąc decyzję, czy warto dalej inwoestować w to hobby, które nie ejst tanie.
Co śmieszne, są stare rosyjskiej produkcji obiektywy które nadal są cenione przez fotografów.
Od dla przykadu do canona miałem kilka starych obiektywów.
Do portetów idealnym był Pentacon 50/1.8 a innzm fajnym obiektywem jest Carl Zeiss Sonnar 135/3.5.
Oczywiście jak kogoś stać to może sobei zafundować coś z serii L.
Standardowo w canonie używałem usm 17-85mm ze zględu na wygodę ale cena już spora.
Jednak z czasem znudziło mi się dzwiganie plecaka z aparatem i obiektywami i zamieniłem wszytko na sony alfa 7 i wystarcza w zupełności.
Podsumowując oczywiście, że sprzęt robi róznicę, ale można dośc tanio kupić wystarczajaco dobry obiektyw aby nauczyć się podstaw... i dalej podjąc decyzję, czy warto dalej inwoestować w to hobby, które nie ejst tanie.
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Jak patrzyłem na szybko na allegro, to za 600pln można złapać prostą lustrzankę z dwoma obiektywami.
Starsze obiektywy rzadko majÄ… autofocus, a jeszcze rzadziej taki kompatybilny ze wspolczesnymi aparatami. Autofocus to fajna sprawa, jesli chce sie szybko cos uchwycic bez przymiarki, np. przejezdzajacy motocykl
Starsze obiektywy rzadko majÄ… autofocus, a jeszcze rzadziej taki kompatybilny ze wspolczesnymi aparatami. Autofocus to fajna sprawa, jesli chce sie szybko cos uchwycic bez przymiarki, np. przejezdzajacy motocykl
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
@moniaa22: Masz racje. Wydaje Ci sie
W prostych aparatach i komorkach nie istnieje cos takiego jak glebia ostrosci. Mozliwosci ustawien przeslony i migawki sa sladowe, a to niezbedne, zeby miec wplyw na ilosc szczegolow, jasnosc, rozmazania, wyrazistosc barw itp.
Poza tym, kolega chce robic zdjecia, a nie miec zdjecia swojego, wiec fotograf, to mu ew. jako mentor potrzebny.
W prostych aparatach i komorkach nie istnieje cos takiego jak glebia ostrosci. Mozliwosci ustawien przeslony i migawki sa sladowe, a to niezbedne, zeby miec wplyw na ilosc szczegolow, jasnosc, rozmazania, wyrazistosc barw itp.
Poza tym, kolega chce robic zdjecia, a nie miec zdjecia swojego, wiec fotograf, to mu ew. jako mentor potrzebny.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
jasnoksieznik napisał(a):(...)Starsze obiektywy rzadko mają autofocus, a jeszcze rzadziej taki kompatybilny ze wspolczesnymi aparatami. Autofocus to fajna sprawa, jesli chce sie szybko cos uchwycic bez przymiarki, np. przejezdzajacy motocykl
I dobrze, że nie mają, bo wówczas uczysz się szanować czas i zrobisz pełen przymiar wcześniej.
Poza tym to już nie czas klisz i magii czerwonej żarówki, więc jak coś nie tak, to możesz zrobić "delete"...
Co w istocie jest złe, bo nie myślisz o kompozycji ...
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Taa, dobrze, że są jeszcze moto bez ABSu, to się ludzie hamować nauczą. Bo z ABSem się hamulców nie szanuje.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
jasnoksieznik napisał(a):Taa, dobrze, że są jeszcze moto bez ABSu, to się ludzie hamować nauczą. Bo z ABSem się hamulców nie szanuje.
Ależ zgadzam się z tą wypowiedzią w całej rozciągłości, pomijając ironię w niej zawartą.
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
jasnoksieznik napisał(a):Taa, dobrze, że są jeszcze moto bez ABSu, to się ludzie hamować nauczą. Bo z ABSem się hamulców nie szanuje.
Zastanawiajacy masz styl jazdy ...
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
jasnoksieznik napisał(a):Taa, dobrze, że są jeszcze moto bez ABSu, to się ludzie hamować nauczą. Bo z ABSem się hamulców nie szanuje.
ironia pojechała w zielone, bo napisałeś smutną prawdę.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Cholera, jeszcze mi to wyciągniecie, jak zostane szefem Polmozbytu, bo nie otagowałem, że [ironia][/ironia].
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości