lagiboy napisał(a):to najpierw trzebaby prawko zrobić. często gęsto po kursie ludziom się zmienia czym chcą jeździć.
jak daleko na tą działkę? im mniejsza pojemność tym tańsze koszty użytkowania.
Ponad 50 km. W sumie to jakby nie patrzec to silnik 250-ka pali prawie polowe mniej benzyny wiec na pewno bym troche hajsu zaoszczedzil.
Ale z drugiej strony sie martiwe, ze moze mi tej mocy czasem brakowac (wyprzedzanie kogos itd.).
A z tym, ze najpierw prawko potem motor to sie nie zgodze, bo moge przeciez go kupic i trzymac na dzialce na razie (tam sobie jezdzic i sie doszkalac).
Tylko nie wyjezdzajcie mi z madroscia typu "bez prawka nie wolno!" itp, bo jakos skuterem jezdze i jest spoko.
A i dodam, ze ten pizdzik to troche za malo jak dla mnie (dlatego prawko bede robil)