Scigacz.pl

przez **stolaris** » 12/12/2015, 12:08

Witam Kolegów i Koleżanki

Potrzebuje porady co do Motocykla, który wybrać jako następny, ponieważ bandziorek wydaje mi się już troszkę zbyt mało elastyczny i ociężały.
Planuje przesiąść się na coś o bardziej sportowym zacięciu, ale żeby także pasażerka mogła mieć jako taki komfort :wink:

jeździ ze mną dosyć rzadko ale jednak.
Zatem według wzoru proponowanego na forum:

- Jakie masz doświadczenie (pare lat śmigania 15 000 na 50 ccm, 20 000 na bandicie 600s - 78hp)

- 21 lat, 101 kg (nie śmiać sie

), 182 cm wzrostu

- Do jakich celów chcesz używać motocykla (szybkie pokonywanie miasta, turystyka bliska - do 100 km, zero jazdy terenowej, tor też odpada, po prostu latanie po mieście i okolicy)

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? (od 5 000 do 10 000)

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? ( na motocykl 11-12 000 max, ciuchy mam na wszystkie pory roku i kombiak)

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? ( najlepiej jeśli spalanie przy ECO ridingu nie przekroczy 7.5 litra, to ile będzie trzeba, ale dobrze by było gdyby motocykl nie miał zamiaru się rozlecieć, raczej preferuję mało awaryjne)

- Jakie motocykle Ci się podobają - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp. (sportowe i półsportowe)

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę? (w kolejności preferencyjnej - cbr 954, sv 1000, gsxr 750, cbr 900)

Proszę o pomysły, jaki motocykl jest wart uwagi i obiektywne opinie i uwagi co do awaryjności, charakteru maszyny oraz prowadzenia

przez **Zimny72** » 12/12/2015, 13:53

Hornet albo Daytona?

przez **jaroaro** » 12/12/2015, 15:33

Z daytona to poleciałeś. Nie ma szans żeby kupił daytone(675 oczywiście) za 11k. Musi celować w jakieś starsze konstrukcje.

przez **Rura** » 13/12/2015, 08:43

Tja. Daytona to co najwyżej 955. 675 na bank nie wystarczy pieniądzów, chyba, że na taką przejechaną przez walec. SV litrowy to fajny koń, ale kilometrów to Kolega dużo nie zrobił jak na możliwości takiego konia...

P.s. zresztą sam nie wie czego chce, jak wyklucza sportowe lytry jak sam określił i pisze o 954...

przez **stolaris** » 13/12/2015, 10:18

Nie zaliczam 954 do typowych litrów bo parametrami bliżej ma do gsxr 750 z podobnych lat produkcji, z tym że więcej momentu obrotowego, ale że nie miałem okazji żadnego z nich dosiadać to proste raczej że nie mogę znać ich charakteru.

Nie liczyłbym w taki prosty sposób kilometrów na możliwości opanowania motocykla ale dzięki za obiektywizm.

przez **lagiboy** » 13/12/2015, 10:50

hornet 900 bym polecił spróbować,
jeśli z owiewką to kilofazera
mi się podobała VFR800,
Yamaha ThunderAce (1000 lyter panie) ale siodło ma pokaźne
na tych pasażer jeszcze nie będzie schodziłl jak wydymany.

i chyba bym tutaj skończył. albo sport albo pasażer.
kawa 636

przez **stolaris** » 13/12/2015, 11:24

horneta też rozważałem, vfr i fazer podobno nie słyszały o niskim spalaniu :/

przez **lagiboy** » 13/12/2015, 11:31

Acha to jeszcze ma mało palić? Toyota Aygo w takim razie...

przez **stolaris** » 13/12/2015, 11:35

jeśli vfr z v-tec może chlapnąć przy podobnej jeździe więcej od bandita 1200 to jest pewna niedogodność :wink:

przez **lagiboy** » 13/12/2015, 11:40

sprawdź na ile podobno ma związek z prawdą. od siebie Ci powiem że VFRka przy prędkościach autostradowych+ pali ok 7,5 litrów, co znaczy że przy prędkościach dozwolonych poza autostradą spali poniżej 7. spalanie regulujesz prawąś ręką. myślisz że CBR900/954, GIX750 i SV1000 ile palą? 4 litry?

jeszcze jedno, V-tec włącza się mniej więcej w połowie skali obrotów. do 160km/h na 6 biegu jedziesz na połowie zaworów.

przez **stolaris** » 13/12/2015, 12:24

Myślałem że palą około 7/8.5

ale skoro vfr nie pali tyle ile straszą to chyba warto wziąć ją pod uwagę

przez **Rura** » 13/12/2015, 16:17

Daytona 955 przy prędkościach dozwolonych pali poniżej 6,5 litra. Wychylisz się poza 130 i spalanie geometryczne rośnie. Na torze mi chlała 11 litrów przy cienkich czasach ;-)

. Strit trypel mi nie schodzi z 7 litrów, nawet jak z górki jedzie.
Jak chcesz oszczędny pojazd to pasztet w dizlu :-P

. Jak kupujesz motocykl to nie patrzysz na ekonomię, wyjątkiem są 4taktowe 125 ccm. Nikt nie mówił, że motocyklem jest tanio, a jak ktoś tak powiedział to kłamał jak nic, albo chińskim skuterem jeździł.

przez **stolaris** » 13/12/2015, 16:48

mam paszteta b5 fl (na szczęście sie pozbywam) jest taki oszczędny że pali 7/8 litrów ropuchy przy dziadkowej jeździe... :evil:

a poza je**** turbiną i tak w skubańca wpakowałem połowe tego za co kupiłem...
nie wierzcie w oszczędność pasztetów

przez **Rura** » 13/12/2015, 16:54

Nie wierzymy, trzymamy się od germańskiego chłamu tak daleko jak to tylko jest możliwe :-)

.

przez **Zimny72** » 13/12/2015, 18:45

Skoro mówimy o ekonomice...

mnie V7-ka przy prędkościach w trasie 120-140km/h i momentami 170km/h pali... 4,5 L/100km. A wrażenia z jazdy są jak bym cały czas leciał 200km/h.

przez **Piach** » 14/12/2015, 11:30

Moja Bulka przy jezdzie zgodnej z przepisami pali ponizej 5l na autostradzie. "na niemieckich autostradach" potrafili zjesc 10.
Wszystko zalezy od tego jak bedziesz jezdzic. Jak chcesz tanio kup chinski elektryczny skuter

przez **stolaris** » 14/12/2015, 11:50

Już pal sześć spalanie

jak paszteta się pozbede to będzie na paliwo.
Macie jakieś doświadczenia z 954? Chodzi o oddawanie mocy i elastyczność

przez **riderZ056** » 14/12/2015, 20:04

Ja Wam powiem jedno: lepiej wlewać do zbiornika, niż wciąż stać u mechanika. O.

przez **fincher** » 19/12/2015, 11:13

Kilofazer, bandit 1250, tdm 900 ot i wszystko w temacie

przez **Rura** » 19/12/2015, 22:14

955 zjada to wszystko na śniadanie i daje dużo więcej radochy z pałowania ;-)

.

Scigacz.pl

Maszyna do szybszej jazdy do 11000 zł (przesiadka z 600 ccm)

Maszyna do szybszej jazdy do 11000 zł (przesiadka z 600 ccm)

Kto przegląda forum