Pierwszy motocykl naked okolo 10 000

[Brownstone]

Witam wszystkich,

Na wiosne bede konczyl kurs prawa jazda kategoria A. Bedzie to moja praktycznie pierwsze doswaidczenie z motocyklami nie liczac jazdy po wioskach jakimis mz/junak pare dobrych lat temu.

Poszukuje motocykl typu naked na pierwsza maszyne.
Zastosowanie glownie jazda miejska (Krakow) oraz sporadyczne wyjazdu za miasto gory (50-200km).

Gdzies w planach sa tez wycieczki jak Praga, Brno, Balaton itp a kiedys krete drogi Wloch (jeden z powodow decyzj o motorize, malownicze Wlochy, drogi pelne motoyckli, wirazy i widokow)

Informacje o mnie:

Wiek 25
Wzrost 186
waga 105-112 (zaleznie od pory roku, trenuje ciezary)

Motocykle, ktore wpadly mi w oko:

Honda CB500 - fajna klasyka, rozsadna cena - ponoc ultra trwaly i tani w utrzymaniu
Honda CBF600N - podobnie jak wyzej, lecz juz troche mocniejszy
Suzuki SV650N - ponoc bardziej wymagajacy, spore hamowanie silnikiem, podoba mi sie wygladowo i cena tez przystepna, silnik V2 - ciekawe
Kawasaki er6n - klasyka Kawasaki, wyglad mocno na plus
Yamaha xj6n - dosyc mocny, wyglada calkiem calkiem
Yamaha fz6n - wygladowo top1, po prostu swietny, szkoda, ze taki mocny...
Yamaha mt03 - ciekawy design, bardzo nowoczesny - raczej nie do wyrwania ponizej 10 000?

Pozdrawiam

[A7 x]

Jeżeli planujesz takie wycieczki w przyszłości, to może jednak wersje z owiewkami ?
Golasy do miasta są świetne, ale w trasie owiewki są przydatne.
Jeździłem XJ6n w trasy i dosyć mocno dmuchało.

[lagiboy]

wybierz sobie coś z pierwszych pięciu czyt. który znajdziesz w lepszym stanie. nie ma znaczenia, który bo pierwszy motocykl nigdy nie jest tym ostatnim.

[SlowMotion]

wybierz sobie coś z pierwszych pięciu czyt. który znajdziesz w lepszym stanie. nie ma znaczenia, który bo pierwszy motocykl nigdy nie jest tym ostatnim.

Jak się źle wybierze to czasem jest

Tymczasem założyciel tematu podał całkiem przyzwoite typy i każdy się sprawdzi. Owiewki będą zaletą na trasie przy większych prędkościach, ale nakedem będzie można trenować na placu i kłaść go generalnie do woli, jest to dużo lepszy (i tańszy) pomysł na pierwszy sprzęt. Dodatkowo najlepiej weź motocykl na serwis przed zakupem bo mając jeszcze niewielkie doświadczenie w temacie niestety łatwo dać się nabrać na kupę w błyszczącym papierku. W Krakowie jest sporo dobrych serwisów, jest też forum grupa południe oraz kilka grup na fejsie zrzeszających część tutejszej społeczności (ponad 2tys osób), którymi możesz się zainteresować.

[Brownstone]

A mam prosbe, ktos doswiadczony bylby w stanie napisac mi krotkie + oraz - przy kazdym z wybranych modeli? Dodatkowo, krotka charakterystuke danej maszyny.

[qubus333]

Najpierw napiszę w podobnym tonie co 'lagiboy' - weź to co znajdziesz w dobrym stanie.
Pierwszy motocykl na pewno nie będzie ostatnim - w końcu zechcesz spróbować innych 'ślicznotek'

Wypowiem sie odnośnie dwoch:
"Suzuki SV650N - ponoc bardziej wymagajacy, spore hamowanie silnikiem, podoba mi sie wygladowo i cena tez przystepna, silnik V2 - ciekawe
Yamaha fz6n - wygladowo top1, po prostu swietny, szkoda, ze taki mocny... "

SV650 był moim pierwszym po zrobieniu prawka. Świetne moto. Silnik oddaje fantastycznie moc. Hamowanie silnikiem potrafi zaskoczyć w zakrętach i w deszczu ale to nie jest tak, że zaraz masz glebę. Byłem świeżakiem i moja technika a raczej jej brak przyprawialy mnie czasem o stan przedzawałowy Po prostu musiałem więcej uważać.
W Twoim przypadku jednak 'przymierzyłbym się jednak do niego gdyż jesteś wysoki i możesz czuć się na nim niekomfortowo. Ja przy 180cm wzrostu miałem czasem poczucie dyskomfortu zwłaszcza przy jeździe z plecaczkiem.

Aktualnie jeżdżę FZ6 (już drugi sezon) w wersji 78KM (wersja weszła od 2007r).
Na początku marudziłem, że to 'nie jeździ', że wolno się zbiera, miałem je sprzedać zaraz po sezonie itp itd.
Aktualnie jestem zachwycony i coś czuję, że to moto zostanie na dłużej.
Pozycja bardzo wygodna (jest o niebo lepiej niż na SV650). Czujesz ze to kawał maszyny a nie kilka rurek z silnikiem
Fakt - 'idzie' gorzej niż SV650, wydech pierdzi jak odkurzacz ale na bogaojca nie przesadzajmy - to nie porównanie Poloneza z Ferrari
SV lepiej się składała w zakrętach, lepiej 'szła' ze świateł, lepiej to lepiej śmo ale i tak FZ6 bardziej mi pasuje Plecaczek też czuje sie bardziej komfortowo. No i wizualnie FZ6 wygląda lepiej (ale nie to ładne co ładne tylko co sie komu podoba).
Jeden mankament - za 10tys. to ciężko będzie znaleźć wersję z 2007r. (78KM)

[Brownstone]

Super post, wielkie dzieki o takie cos mi chodzilo.

Z checia podobne wypowiedzi bym zboaczyl

Pozdrawiam

[setup]

honda cbf 600 - rzędowa 4 która liniowo oddaje moc, bardzo przyjazna dla świeżaka, dużo wybacza, łatwo się ją kładzie w zakręty. Mało awaryjna. Ale jak trzeba to ładnie się zbiera i nie ma problemów aby ją kręcić. Gwarantuję że szybko się nie znudzi. Za kwotę 10.000 powinno udać się już wyrwać coś co nie będzie zlepione z przystanku, choć lepiej byłoby mieć tak ok 12.000. W wersji po 2007 jest już wtrysk, alu rama i można dostać C-ABS. Każda cbf ma regulowaną kanapę oraz napięcie wstępne sprężyny z tyłu.

kawa er6 to twin a więc ciut inaczej pracuje silnik niż w cbf, fz6. Poza tym jeździsz nią jak na rowerze . Lekka chyba coś około 173 kilo na sucho (cbf 190 kg) , mały zbiornik paliwa 15 l (cbf 20l) . Mi osobiście nie podszedł właśnie ten twin, choć odejeście ma lepsze niż cbf. Dopiero gdzieś na górze obrotów cbf minimalnie jest lepsza. Choć to i tak naukowa dysputa.

yamaha mt03 musisz się przyjrzeć z bliska i pomacać, są głosy w necie że ciut budżetowo do tego motocykla podeszli, a więc jakoś wykończenia jest średnia.

Weź to na spokojnie, masz czas.

[Brownstone]

Dokladnie, czasu jest sporo dlatego tez zbieram jak najwiecej info. Zobaczmyy czy uda sie nagiac kwote 10 000 do gory ale poki co srednio.

[grzec]

Przy Twoim wzroście i wadze na mt03 wyglądał byś jak na motorynce. Szukał bym CBF... trochę ciężkie ale nie narywiste i można znaleść z ABS a to spora zaleta.

[Brownstone]

Doszly mi jeszcze 2 modele

Suzuki GSR600

Honda CB600F Hornet

[rturos]

Dorzucę Ci GSF650 z ABS i pancernym silnikiem (chłodzony olejem, ostatnie roczniki czyli 2005r). 78KM. Może być Naked, a może być tez obudowany plastikami.
Za 10k spokojnie kupisz coś fajnego i doposażonego
Lekko pochylona pozycja kierowcy (w przeciwieństwie do CBF600, gdzie jeździsz na prosto).
Dźwięk silnika - specyficzny. Jak to znajomi mówią: tak jakby wsypać wiadro gwoździ do pralki i włączyć odwirowanie, ale ma to tez swój urok

[Brownstone]

GSF650 bardzo fajny, ceny tez ok widze i sporo mozna wyposazenia dostac.

Jedyne co mi sie nie podoba to kurde ten wydech z boku... pod siedzeniem z tylu wyglada zdecydowanie lepiej.

[lagiboy]

horneta sobie odpuść, lepiej wziąć CBF na pierwszą maszynę, hornety starszej generacji nie obchodzą się zbyt łaskawie z nowicjuszem i jest dość nerwowy, poza tym sporo pali.

[Brownstone]

A czy GSR,FZ6N bedac zdecydowanie za mocne na 1 motocykl? Wygladowo sa swietne

[lagiboy]

zanim zrobisz prawo jazdy jeszcze 3 razy Ci się zmieni. FZ6N ma ten "głupi" silnik z szalonym górnym zakresem, GSR mi osobiście się podoba. mając odpowiednio poukładane w głowie można jeździć wszystkim. Praktyka pokazuje że nikt z nas nie ma oleju w głowie, dlatego dobrze mieć maszynę na miarę swoich umiejętności. Pamiętaj - pierwszy motocykl nigdy nie jest ostatni o ile się na nim nie zabijesz.

[Brownstone]

Nie bede ukrywal w tym momencie fz6n jest nr 1. Podoba mi sie w nim wszystko, a okazalo sie, ze kumpel ojca ma takowego juz mnie zaprasza na ogladanie, jazde testowanie i wszystko na co mam z nim ochote !

[setup]

Odważny ten kumpel ojca, albo nie zna szczegółów. Osobiście odradzam stu konną maszynę.
Przeczytaj raz jeszcze:
"Mając odpowiednio poukładane w głowie można jeździć wszystkim. Praktyka pokazuje że nikt z nas nie ma oleju w głowie, dlatego dobrze mieć maszynę na miarę swoich umiejętności "

[Brownstone]

ja jezeli w to, to bede celowac w 72KM z abs wersje

EDIT

W sumie macie racje cos do 70KM I doinwestowanego na poczatek bedzie lepiej, crash pady + bary itp

nic na sile I szybko

[qubus333]

Akurat do FZ6 polecam 'gmole'. Na allegro pełno fajnych rozwiązań, małych, nierzucających się w oczy (nie podaję linków - wpisz sobie gmole fz6).
Fazer jest wdzięcznym motocyklem jeżeli chodzi o punkty mocowania dla rożnego rodzaju gmoli.
Ceny gmoli wahają sie w okolicach 300zł czyli niewiele więcej niż dobre crash pady a zdecydowanie lepiej chronią silnik i ramę.