Jaki pierwszy motocykl

[BlachaKrk]

Witam,

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)?

Prawo jazdy kat. B oraz zrobiony kurs na A2 (trzeba jeszcze zdać egzamin na wiosnę), autem jeżdżę prawie codziennie od 2 lat. Co do dwóch kółek to najpierw motorynka (9 lat), potem chopper 50tka Jinheng, potem chiński skuter. Od dziecka się jeździło ale przeważnie w wakacje będąc na wsi i chwile na skuterze po mieście.

- Wiek, waga, wzrost
20 lat, 65kg, 180cm

- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?

Jazda na codzień do pracy, po mieście i w trasie, weekendowe latanie, turystyka dłuższa, rzadka jazda z plecakiem, jazda po torze od czasu do czasu.

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?

Ile pozwoli pogoda.

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?

15 000-17 000 na motocykl i ciuchy, z tego 4-5tys. na ciuchy, 12-13 tys. motocykl

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?

Ile będzie trzeba.

- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.

Sportowe.

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?

Ninja 250r, Ninja 300, Honda CBR 250.


Zależy mi na ABS'ie ale w ostateczności mogę się zdecydować na motocykl bez niego. Nie chce nic mocniejszego niż te 40KM ze względu na wypadek samochodowy (byłem kierowcą - wymuszenie klienta) który trochę zmienił moje podejście do poruszania się w mieście i nie tylko, także proszę o nie namawianie na GS500 itp. bo temat już przemyślałem i był kilkukrotnie przewałkowany.

W Ninjy 250r nie ma ABS'u, z kolei jest tańsze ale wygląda mniej poważnie niż 300. W Ninjy 300 ABS jest, tylko cena wyższa. CBRka, ma ABS, cena przystępna, tylko wygląd średnio mnie satysfakcjonuje, a nie ukrywam że na nim mi zależy.

Druga sprawa to pytanie odnośnie tego czy powiedzmy da się takiego GS500 czy inne większe pojemności zdławić do iluś tam KM, i do ilu dokładnie, bo wtedy mógłbym się zastanawiać nad innymi, większymi motocyklami.

Z góry dzięki za odpowiedzi. Lewa

[Tristello]

ABS ponoć dużo daje więc ja szukałbym czegoś z absem. Co do sprawy blokowania to tutaj masz spis motocykli którymi można poruszać się mając kat A2. ( viewtopic.php?t=99301&postdays=0&postorder=asc&start=60 )
ogólnie to aby poruszać się motocyklem na kat A2, nie moze on przekraczać mocy 35kW, przy czym moc ta nie mogła powstać z mocy przekraczającej jej dwukrotnosć. Czyli motocykl który chcesz zablokować i jeździć mając A2, nie może miec więcej niż 70kW. Dochodzi jeszcze stosunek wagi do mocy który ie może przekraczać 0,2

stosunek mocy do wagi, drobna pomyłka, a liczenie nie wyjdzie
lagiboy

[jasnoksieznik]

ABS daje duzo, bo w sytuacji awaryjnej po prostu hamujesz, a nie musisz kombinowac z dozowaniem hamulca.

Do wypowiedzi powyzej nalezy jeszcze dodac, ze nawet moto ponizej 70kW nie mozna dlawic o wiecej niz polowe, czyli nie mozesz moto z 60KM zdlawic do 20KM i nim jezdzic na A2. Paradoksalnie - jesli zdlawisz to samo moto do 40KM, to bedzie ok. Ot, ustawodawca ulatwil zycie policji, ktora nie musi ganiac za litrowymi sportami, zdlawionymi tylko na papierze - od razu wiadomo, ze tak sie nie da.


Akurat CB500F wyglada imho zacnie. Ew. zerknij na XJ6 Diversion i ER-6f (oba trzeba by zdlawic).
Z Twoim wzrostem nie powinienes miec problemu, wiec nie wydaje mi sie, zebys musial wykluczac jakies moto.
Dobra wiadomosc - do wiosny Ninja 300 z poczatku produkcji powinna troche potaniec

[BlachaKrk]

Prawdopodobnie padnie na Ninje 300 ze względu na ABS i najlepszy wygląd, poczekam jeszcze do stycznia, lutego, może ceny będą choć trochę korzystniejsze choć nie liczę na cuda.

Mam jeszcze pytanie odnośnie 300tki. Da się ją zdławić? Powiedzmy że chciałbym na pierwsze pół sezonu lub cały sezon mimo wszystko trochę ograniczyć moc.
Jak wygląda takie zdławienie? Do jakiej mocy się dławi (czy do wyboru do koloru)?
No i na co to dławienie przede wszystkim ma wpływ: czy na moment obrotowy? czy prędkość maksymalną, czy na obydwa i w jakim stopniu?

Pozdro

[lagiboy]

nie warto. Ninja 300 nie zje Cię airboxem i nie wysra wydechem. wystarczy sobie zakuć do głowy że rollgaz działa w trybie analogowym a nie 0N-OFF. Im mocniej odkręcisz tym więcej mocy otrzymasz, Po prostu nie odkręcaj na maksa. szkoda wydawać kasę na dławienie, to też kosztuje, lepiej ten fundusz przeznacz na crash pady i dobre opony.

[jasnoksieznik]

lagiboy słusznie prawi. Ninja300 nie jest motocyklem, który boleśnie karze za drobne błędy.

Jeśli masz ekstremalną rezerwę do motocykli i wiesz, że nie będziesz odkręcał, to masz imho trzy opcje:
- kurs doszkalający - te są raczej soft, bo nikt nie chce, żeby mu kursanci się przewracali i odjeżdżali karetkami
- wykombinuj zużytą (tanią) 125tkę, tor kartingowy i przekraczaj na niej granice komfortu - koniecznie w dobrych ciuchach, najlepiej pod okiem kogoś, kto się trochę zna
- kup nowe moto. Nowe moto trzeba dotrzeć, co zwykle wiąże się z nieprzekraczaniem 3-4tys obrotów przez pierwsze 1000km. Jak się wyda dużo samodzielnie zarobionej kasy, to się trzyma takich wytycznych, a potem powoli, z doświadczeniem zmienia się styl jazdy na konkretniejszy