Cześć,
Zdałem egzamin i trzeba coś kupić.
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Żadne, tyle, co na kursie 20 godzin XJ6 - ok 200km i od cholery placu. Te 200kg nie stanowi problemu dla mnie. Z plecakiem też przejechałem trochę po mieście (z 50km) - woziłem instruktora w ramach tego, żebym "zaskoczył" jak moto się zachowuje w jeździe z innym rozkładem masy.
- Wiek, waga, wzrost,
40, 80, 182
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
Jazda na co dzień do pracy (9km w jedną stronę), czasem w weekend z żoną do 200km w jedną stronę, raczej asfalt.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Nie mam pojęcia. Pewnie niewiele, bo rodziny nie zapakuję na moto, ale załóżmy, że ok 4000km
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
5000PLN, w bólach 6000PLN, ciuchy to osobny wydatek.
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Niezbędny dla utrzymania jego sprawności, u fachowca, bez druciarstwa.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Nakedy, turystyczne enduro, generalnie im prościej się siedzi, tym lepiej.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
XJ600s/xj900s
Bandit 600s
ZR7s
TDM850
Najbardziej jestem za XJ600, bo to spokojne moto, względnie duży wybór w założonym budżecie, popularne - dostępność części. Myślałem jeszcze o XJ900, ale tutaj spalanie już chyba znacznie większe, za to ma kadrana, al enie ma 6 biegu.
ZR7 też jest ok, ale niektórzy piszą, że przeszkadza brak 6 biegu. Nie wiem też jak z dostępnością części w rozsądnym budżecie.
Bandita dopisałem, bo naczytałem się o niezniszczalnym olejaku, ale co widzę gości na GSF600, to sądzę, że ciężko będzie kupić coś w dobrym stanie.
Najbardziej "kręci" mnie TDM850, tylko do 4TX trzeba troszkę dołożyć.
Nie zamierzam składać się w winklach, ani szlifować nawierzchni - przynajmniej nie celowo. Wystarczy mi prędkość podróżna rzędu 100-120km/h - mam dzieci, które potrzebują ojca, przynajmniej jako źródło dochodu
PoproszÄ™ o Wasze opinie.
Pozdrawiam
Radek