lekki sportowo-turystyczny moto?

[Druszek]

Pod koniec sezonu chce sprzedac moja er5 i kupić cos mocniejszego. Za sobą mam juz kilkanaście tysięcy km przejechanych na jednosladzie. Na obecna chwile uzywam moto w tygodniu do dojazdów do pracy po wawie a w weekendy zwiedzanie polski z plecakiem (średnio 300-600km). Szukam czegoś lekkiego do 200kg gdyż ja jak i plecak nie jesteśmy dużych gabarytow (ja 60kg i 176cm, plecak jeszcze mniej). Moto musi mieć mocne średnie obroty (nie mam wybitnie sportowego stylu jazdy, rzadko zbliżam się do 5 cyfrowych obrotów, lubię korzystać z średniego zakresu obrotów). Poszukuje czegoś o mocy około 100km do kwoty 10tys i mam problem... Większość moto o takiej masie i mocy to sportowe bestie które uwielbiają wysokie obroty i nie przepadają za turystyka. Jedyna alternatywa jest Hornet ale z własnego doświadczenia wiem ze milej mieć owiewkę przed soba do dłuższych wojaży. Gdzieś tam jeszcze jest Honda CBR f4i ale jej nie chce, na pytanie "dlaczego nie?" musialbym założyć oddzielny temat wiec po prostu nie i tyle. Czy jest cos jeszcze na rynku co by mnie mogło zaciekawic???

[jasnoksieznik]

CBF600 ? Moze nawet z ABSem znajdziesz.

[bachu12]

Ciężka sprawa, ale:

- VFR 800 Fi ( z płynami 234kg - uwzględnij, że bak ma 21L, więc paliwo ma duży wpływ na masę pojazdu )

- SV650S/SV1000S ( mało wygodne moto dla pasażera, ale jakby wymienić kanapę to kto wie )

- Yamaha TDM 900 ( wizualnie mało "sportowo-turystyczne" )

Nie wiem, czy znajdziesz w tej kasie ( w ogóle rzadko spotykane ), ale Ducati serii ST są ponoć całkiem fajne.

[Klusekb]

Triumph Sprint 955?

[Druszek]

CBF, Triumph jak i VFR waza 30kg więcej niż Hornet, to dużą różnica szczególnie do jazdy po mieście:/
Sv650 niestety ale do dwuosobowych wypadów odpada, piękny i zgrabny lecz ponoć mocno reaguje na dodatkowe obciazenia.
Sv1000 cudowny i mógłbym spokojnie nazwać go moja miloscia ^^ tylko na teraz przeraża mnie jego krzywa mocy i momentu, czuje ze jeszcze nie podolam takiemu diablowi, ale napewno będzie to mój kolejny moto za jakieś 2-3 sezony.
TDM... Nie myślałem o niej, brzmi na ciekawa propozycje. Trochę bezklasowy moto. Muszę się przyjrzeć temu modelowi:)

[bachu12]

Nie wiem jak reszta, ale VFR trochę nadrabia swoją masę niskim siedzeniem, więc można się dobrze zakotwiczyć przy wolnych manewrach . Tyle, że jest to trochę kobyła ( wymiarowo, chociaż jest w miarę wąska ) jak na miejską jazdę.

SV1000 poza silnikiem i zawieszeniem jest bardzo podobną konstrukcją do SV650, więc pewne bolączki tyczą się obu wersji.

TDM to ciekawe moto i z pewnością warte zainteresowania.

[andy7]

CBF, Triumph jak i VFR waza 30kg więcej niż Hornet, to dużą różnica szczególnie do jazdy po mieście:/

No i ? ? ?

Kwestia tego, jak zamierzasz sie po tym miescie poruszac ? Bo jezeli chcesz lawirowac miedzy stojacymi w korku autami to polecam Skooter. Laski o masie 55 kg i wzroscie 165 cm prowadza motongi o wadze 250 kg a Wy tu dylematy.......

[Brekekeks]

Fz6? Zalany pod korek ok 205kg waży, 95koni, 4 w rzędzie i łagodny dosyć.

[jaroaro]

Może ja coś źle zrozumiałem ale piszesz o mocnym średnim zakresie i podajesz jako moto idealne szerszenia? Fazer też lubi wysokie obroty więc o czym wy mówicie?

[Druszek]

Andy7 nie mowie ze z ciężkim moto sobie nie poradze, jeżeli chce zmienić moto to na cos lepszego. Jeżeli w er5 podoba mi się bardzo to ze jest to lekki motocykl i świetnie się takim jeździ po mieście to tego parametru nie chce zmieniać na gorsze. To tak jakbys miał zmieniać swój moto bo np moc ci odpowiada ale wolalbys cos bardziej komfortowego to kupujesz moto o słabszej mocy i ci jej brakuje w nowym moto, ale komfort jest. Gdzie tu logika?
Jaroaro patrząc na lekkie moto o mocy około 100km to są to głównie scigacze poj 600, na ich tle Hornet wypada mocno jeżeli chodzi o średni zakres obrotów. Dozucajac do puli bliska konkurencje Horneta, czyli fazera czy tez fz6 dalej jego średni zakres obrotów jest mocniejszy od konkurencji.

[lagiboy]

nie bardzo rozumiem co masz na myśli mówiąc o średnim zakresie obrotów? ani hornet ani fazer nie posiadają za dużo w zakresie 2k-6k rpm. czyli w zakresie najczęściej używanym w mieście, o przyspieszaniu w hornecie można mówić po przekroczeniu 4k rpm przy czym zabawa na dobrą sprawę zaczyna się w połowie obrotomierza i w górę. tam już masz dostęp do 3/4 stajni ale zaczyna się też pijaństwo. potrzymasz szerszenia w mieście powyżej 6k rpm to zacznie palić 7L+. Tutaj kieruję ukłon w stronę Trypla gdzie rzędowa trójka dysponuje już rozsądnym butem przed osiągnięciem połowy skali obrotów.

[spiderman82]

bandit 1200 only

[andy7]

bandit 1200 only

Proponowal bym Ci przystopowac z ta frajerska autoreklama, bo moze soe okazac ze nie bedziesz mial szansy zamiescic nastepnego ogloszenia - mam nadzieje, ze wyrazilem sie jasno.

[motorika]

Czemu nie chcesz Triumph Sprint 955

[lagiboy]

bo jest stary i brzydki niebieski

[skidmarks]

Kawasaki Z750?

[SkoQ]

Akurat bandit 1200 to ciężka nieporęczna wysoka krowa bez owiewek więc porada z tyłka... Nie wiem do czego ludzie używają takich kredensów.

[Movi]

Kawasaki Z750?

Turysta z niego kiepski, a już na pewno nie jest lekki!

[andy7]

bo jest stary i brzydki niebieski

Lagiboy, o gustach sie nie dyskutuje, gust sie ma !

Moze i pieknoiscia nie grzeszy ale tak dopasowanej maszyny juz wiecej nie dosiadalem a zawsze mozna przelakierowac.

[skidmarks]

VTR 1000 - masz fajny ciąg. Na prostej kierownicy, można w mieście bez bólu pleców postać na swiatłach lub wlec się 45kmh Nie jest jakoś specjalnie cieżki. W naszej paczce koleś z zoną swoją śmigał i robiliśmy kilometry spore i byli zadowoleni. FAjny, podstrzelony silnik