motocykl na co dzień do 16000 zł

[3eak]

Witam wszystkich od 3 tygodni posiadam prawko A, wcześniej A2 i A1, planuje nabyć motocykl jak w temacie do 16000- 18000 zł max. Więc tak zgodnie z wytycznymi poradnika jak odpowiednio pytać po kolei:

Doświadczenie (jeśli można to tak nazwać)
-9000 km na skuterze 50ccm
-ok 4500km na jawie 350

Lat 24, Waga 85kg, Wzrost 186cm,

Moto planuję używac do jazdy na co dzień i czasami weekendowych wypadów w trase maks 300km, chciał bym tez wybrac się raz na jakis czas na tor (poświrować oczywiście na miarę umiejętności które posiadam)

w sezonie chciał bym przejechać od 7000-9000 tysięcy

posiadam 16000 zł na sam motocykl, akcesoria tj kombi, rekawice, buty kask mam, mogł bym zmienić w zasadzie kombi na cos lepszego, ale mniejsza o to, w kazdym badz razie ciuchy posiadam

Hmmm... budżet jaki mogł bym przeznaczyć na utrzymanie moto... jawa była moim oczkiem w głowie więc przeznaczył bym tyle ile by było potrzeba ale załóżmy ze około 8000-10000 zł


podobają mi się nakedy i sporty

na chwilę obecna jak i od dłuższego czasu moją uwagę przyciągają po koleii:

-naked:
GSR 750
GSR 600

-sport:
GSX-R 600 k7-8
CBR 600 RR od 2007-2009
ZX6R 2007-2008


I taraz prosze o pomoc w wyborze i opinie bardziej doświadczonych motocyklistów tudzież posiadaczy owych motocykli czy są one dobrze na pierwszy "duży" motocykl. Nie powiem że nie odwinę nigdy bo bym skłamał, znam siebie i wiem ze zdazy mi się czasem odwinąć. Prosił bym też zebyscie nie pisali rzeczy typu "kup litra 600ccm w ogóle nie jedzie" bo to jest głupie, znam swoje możliwości i wiem ze litr to na mnie za duzo, przynajmniej w najblizszej przyszłości, gs 500 odpada również z powodu wyglądu (nie podoba mi się poprostu) jak i tego ze nie wyczułem znacznej róznicy miedzy jawa a nim jezdzac przez tydzien wypozyczonym od kumpla. Nie jest to tez troll ani prowokacja poprostu chcę zasięgnąć opinii bardziej doswiadczonych motocyklistów. Jeśli jestescie w stanie zaproponować coś innego w podanym przedziale cenowym i tych klas chętnie wysłucham i rozważę propozycje.

Przyczepności i lewa

[madcap]

imho szukaj xj6.
jesteś na etapie, ze sobie z nią poradzisz.

[mJZ]

Z naked to Triumph Street Triple nada się do wszystkiego co potrzebujesz. Nawet na torze będzie ok, bo zawieszenie i hamulce ma całkiem dobre. Daruj sobie GSR600 i GSR750, nic ciekawego, nudne motocykle, szczególnie GSR600.

Co do wymienionych sportów to forumowa inkwizycja pojawi się niebawem

[Philosoph]

Jeżeli naked z sportowym zacięciem, z ciekawą charakterystyką silnika z dobrymi hamulcami i świetnym prowadzeniem to wybór może być jeden, Ducati Monster! Sam śmigam Monsterem 620 i kocham ten motocykl i następny będzie... Też Ducati :p Wyglądem Monster bije reszte nakedów, z nowszych w Twoim budżecie można szukać 696, jednak najważniejsze to moto sprawdzić z kimś kto zna temat lub oddać na serwis do badaniea. A wtedy fun z jazdy gwarantowany! Pozdro

[3eak]

mJZ tak szczerze to rozważałem triumpha ale daytone, tylko w nim nie podeszła mi pozycja, bo była ona typowo sportowa, kolana troche mnie napie*****ly po 20 minutach jazdy juz (sie nie dziwie w koncu sport ) objechałem (jazda próbna) wszystkie w poscie wymienione moto ktore mi sie podobaja, + triumph daytona, a o dziwo najlepiej siedzialo mi sie na cebrze, pozniej na gixie, na cebrze wyzej chyba jest kierownica, ale wole zapytac bardziej objezdzonych ludzi niz kupic moto poczuc sie zbyt pewnie na nim a pozniej miec przez to problemy ze zdrowiem, wiesz o czym mowa.

Ale powiem Ci ze triple wygląda ciekawie coby nie powiedzieć ekscentrycznie przez te lampy heh ale rozwazyc go nie zaszkodzi

madcap nie wzialem pod uwagę żadnej yamahy ponieważ kiedys jechalem z kuzynem r6 zerwal nam sie łańcuch i byl slizg, pozniej mu wysypała się skrzynia jak jechalismy samochod oglądać przed kupnem i wiele wiele innych pierdołek mu sie z tym sprzętem robiło, nie było tygodnia zeby przy niej nie robił czegoś, nie wiem czy to akurat felerny model i czy poprzedni wlasciciel ja pilowal az tak, czy cos innego ale taki troche uraz psychiczny mam do yamahy, wiesz nie chciał bym siedziec przy niej przez 6 dni w tygodniu po robocie zeby 7 dnia sie przejechać i cos sie zepsuje i znowu rob przy tym itd. itd. Oczywiscie co trzeba zrobić przed sezonem czy po sezonie to wiadomo jak trzeba to trzeba, moim zdaniem to bez sesnu by bylo takie ciagle naprawy/kombinowanie zeby chwilke pojezdzic i dalej to samo, to zabija cała przyjemnośc z jazdy :/ tak mi sie wydaje

oczywiscie rozwaze tez xj6 chociaz jestem do yamahy sceptycznie nastawiony, noo ale moze sie trafi fajny i bez "wad ukrytych" egzemplarz


poczekam na wiecej opinii i wtedy wyciagne sobie z tego calosc

wybaczcie za brak "ą i ę" itd. ale pisze z telefonu dobra wracam do pracy bo sie szefu wscieknie heh do zobaczenia

[mJZ]

W ostatnią niedzielę jeździłem na tym...


Model 2014 zdaje się. Te światła też miałem mieszane uczucia, ale im bardziej się temu motocyklowi przyglądałem tym bardziej mi się podobał. Bardziej podobały mi się okrągłe światła we wcześniejszym modelu.

Ale co tam wygląd świateł. Liczy się jak to jeździ, A jeździ bardzo fajnie. Gdyby miał tak z 15KM więcej, to pewnie bym go kupił, a tak to na jeździe próbnej się skończyło. Poniżej 9K RPM jest bardzo fajnie, a powyżej już zaczyna brakować mu pary.
Ale zawieszenie ślicznie pracowało, motocykl bardzo lekki i zwinny, hamulce dobre. Po mieście jazda na tym to bajka, po winklach też było miło. Bardzo wygodnie się siedzi.

Jak zaczynasz przygodę z motocyklami to na pewno tego braku kilkunastu kucy nie odczujesz, wręcz przeciwnie, bo się całkiem dobrze zbiera.

W najbliższych dniach będę testował Yamaha MT-09.. większy nieco silnik, 5kg cięższy ale więcej mocy.

[lagiboy]

a zechciałbyś może rozważyć coś pomiędzy sportem a pozycją w nakad bike? CBRka 600 F ma taki układ z ukłonem w stronę wygody. albo trypel idzie go rozpoznać z daleka, jest szybki na miarę sporta, zwinny na miarę golasa, tryplowy silnik to jest coś słodkiego. w mojej opinii wypada w codziennym uzytkowaniu ciut lepiej niż np hornet. jeśli miałbym brać sporta (próbowałem i nie chcę) to jadnek padłoby na GSXR.

mjz spróbuj Speed Triple.

[mJZ]

mjz spróbuj Speed Triple.

To samo zaproponował dealer Triumph'a, ale już nie miałem czasu testować następnęgo motocykla. Nie dawał mi wyjść z salonu i prawie na siłę wciskał mi do ręki kluczyki od Speed Triple

Może następnym razem. Teraz myślę umówić się na jazdę na MT-09.. a czysto z ciekawości (bo nie sądzę że kupiłbym) mam zaklepaną już jazdę testową na KTM RC390 na 11-go

[roxy100]

Ja też szukam. Bardzo zainteresował mnie ten model http://www.zipp.pl/motocykle/zipp-vz-3-125,5.html co sądzicie o nim? Fajnie byłoby wiedzieć, co sądzą Ci co lepiej się znają

[Movi]

Sądzimy że gorszego gówna nie da się kupić w naszym kraju. Wyskakujesz w temacie o konkretnych motocyklach ze 125tką i na dodatek chińską...

Ogarnij się.

[modpark]

A ja bym namawiał na Cruisera/Choppera, np. Kawasaki VN 800. Ale zdecydujesz jak będziesz chciał

[3eak]

Dobra ludziska poczytałem jeszcze trochę opinie użytkowników itd. o podanych przez was moto i tak:

Ducati- no ładny jest ale mnie osobiście sie kojarzy z gwiazdą porno (kobietą, nie facetem ) coś takiego co czego mozna wzdychać etc. ale jednak posiadanie tego jest jakimś prestiżem, na dwójkę osób może nie styknąć mu "pary" a może kiedyś jak znajdę dziewczynę która nie powie mi jak ostatnia "Albo ja, albo motor. Wybieraj" (i to jeszcze użyła słowa motor... kur** mać... -_- ) to chciał bym z nią pojeździć, a moto będę kupował na parę lat, minimum 5-6 . No ale dzięki i tak za propozycję, jednak reasumując myślę że był by cięższy w utrzymaniu niż taka cebra czy gix np. jesli chodzi o ceny części i czas oczekiwania, dostępność serwisu itp. .

Triump- ciekawa propozycja muszę powiedzieć, nietuzinkowy wygląd to napewno, z tego co sie zdążyłem poorientować z jazda próbną u dealera w częstochowie (najbliżej mam tam), no ale jak wspomniał mJZ powyżej 9k obrotów moze mu brakować tego nazwijmy "pierdzielnięcia" :/ , sie zobaczy jak uda mi sie jazde próbną zoorganizować

XJ6- jestem do niej sceptycznie nastawiony jak już wspominałem w poscie wyzej, ale ogarne tez sobie jazde próbną u dealera najpierw

GSR- skoro są nudne wg, bardziej oblatanego forumowicza niż ja to ok odpadają, jeden a w zasadzie dwa problemy mniej heh

GSX-R - hmmm doczytałem sie o pękających ramach :/ i szczerze powiedziawszy tu mam dylemat bo jak w/w jechał bym z dziewczyna i nagle mi pekła rama, nooo nie było by zbyt fajnie, wolał bym żeby mnie sie cos stało złego niż osobie postronnej, albo pasażerowi (wiem ze to mało prawdopodobne przy normalnej jezdzie, ale jednak lepiej dmuchać na zimne), no i wysoko go trzeba kręcic bo ma słabe niskie i średnie obroty, a tak szczerze to najbardziej mi się właśnie gix podobał jako całokszatałt z podanych w zapytaniu.

CBR 600rr - haha co bym tu mógł powiedzieć, no jak to mój kuzyn mawia "hondy sa idioto odporne, trzeba być naprawdę uzdolnionym zeby ją zakatować" ;D . Najwygodniejsza pozycja z testowanych przezemnie moto, moc oddawana liniowo, nie bałem sie ze jak odkece rolgaz to mnie wyrwie z siodła odrazu (przynajmniej takie miałem odczucie, może się mylę, nie powiem że nie ) W cebrze z kolei rajcuje mnie jej "tyłek" tzn. to że wydech jest bezpośrednio pod siedzeniem :3, a i jak bym dziewczyne wiózł to zdaję sobie sprawę ze by jej mogło być ciepło troszkę w pewne miejsca od rury, była by już gorąca więc miał bym większe szanse na "zapoznanie bliższe" hah wybaczcie ten suchy żart ale czasem mam głupie skojarzenia

CBR f4- nie obrażając posiadaczy i użytkowników, dla mnie to taki trochę krążownik :/ nie podoba mi się w ogóle, z tego co wiem to tez jest idioto odporna ale ciężko trafić na niekatowany egzemplarz bo dużo "gówniarzy" kupuje je i piłuje do granic możliwości, nieposiadając umiejętności i podstawowej wiedzy np. przeciwskręt, po co jest "przegazówka" itd. a o ubraniu odpowiednim nie wspomne tj nie białe "najki" spodenki i t-shirt na takie moto... Przynajmniej w mojej okolicy jeżdzą tacy debile, inaczej nie sposób tego nazwac no przepraszam ale mówię jak jest, co porejestrowali cebry na a2 i posciagali blokady i tna na pełnej mocy a wczesniej jezdzili skuterami marki zipp czy inny made in china -_- . Ale wróciwszy do tematu mnie nie podchodzi wizualnie.

ZX6R- no powiem tak, wg mnie jest duża, takie mialem wrażenie jadąc na niej, moge sie mylic też... wydawała mi się większa niż gix i rrka. No i waga tez najcięższa jest z tej trójki sportów chyba :/ mało ich jest na naszych drogach raczej wiec też coś w tym musi być, wiem że do pewnego rocznika pękały też ramy a jak było w 2007-2008 nie wiem. Więc może spasuję jednak je.

Chopper/Cruiser- tutaj dla mnie tylko harley, piękny dźwięk a w zasadzie bulgot, aż ciary po plecach mi idą jak słysze ten dzwięk, konstrukcja do ogarnięcia nawet dla mnie jesli chodzi o aspekt mechaniczny, ale podobnie jak ducati jest to raczej sprżęt wg. mnie dla ludzi z większym portfelem ale niesty wizualnie mi nie podchodzi no przykro mi :/


więc na chwilę obecną rozważam 3 modele: Trypel (bo ciekawy wygląd ), gix (najbardziej mi sie podoba ale boje sie pękających ram :/ ) cbr 600rr (najwygodniejsza dotychczas, i "przyjazna" jesli chodzi o oddawanie mocy), co do XJ6 to poczekam na jazde, moze uda mi sie szybko zoorganizować i wtedy bede sie zastanawiał czy brać ją pod uwagę czy nie.

Mam prośbę zatem, podeślijcie tu osoby (jeśli jakieś znacie) które miały kontakt z CBR 600RR 2007-2009, GSX-R 600 K7/8, ponieważ chciał bym usłyszeć wady i zalety, spostrzeżenia z jazdy nimi itd. bo chcę wiedzieć jak najwięcej sie da zanim kupię cokolwiek

za dotychczasowe rady i propozycje dziękuję, wiedziałem ze trafią się jacyś spoko ludzie i pomogą

lewa i przyczepności

P.S.
roxy, nie chcę być niemiły ale to jest chińskie dno, badziewie, tandeta itd. nie chce używać niepotrzebnie epitetów...jak chcesz 125ccm to jest masa japońców które są swietne chociażby taka honda varadero, mój kumpel chociaż ma 29lat to jezdzi na niej już jakieś 13 lat chyba, kupił nówke sztuke w 2002r bodajze, nawinął na tym juz ponad 90tys km i jezdzi nadal, oczywiscie dba o nią jak o dziecko mało ale to chyba logiczne. Sam jezdziłem chinskim skuterem i mowie odrazu, to jest shit... wiecej sie o tym orobiłem niż ojezdziłem, zjadłem tyle nerwów na tym ze sie w głowie nie miesci, włosy sobie rwałem z głowy tak ze zaczeły mi sie zakola robić (to jest akurat żart) nie pchaj sie w chinskie gówno...

[jaroaro]

Az musiałem napisać bo prychłem jak przeczytałem że powyżej 9k Triumph nie idzie. Nie wiem jakim cudem ale przy 10k mój idzie na koło z gazu bez odpuszczania gazu, strzelania ze sprzęgła itp technik więc nie wiem o co chodzi. Właśnie to jest piękne w Tryplu że idzie od 2k do 12k gdzie największy moment ma chyba przy 11 i to właśnie tam stawia na gumę.

[andy7]

Z naked to Triumph Street Triple nada się do wszystkiego co potrzebujesz. Nawet na torze będzie ok, bo zawieszenie i hamulce ma całkiem dobre. Daruj sobie GSR600 i GSR750, nic ciekawego, nudne motocykle, szczególnie GSR600.

I tu chyba pierwszy raz w zyciu sie z Toba zgodze.

A co do sporta, to iech najpierw idzie sie dobrze ubezpieczc i Testament zrobic, ze smiechu nawet pisac nie jestem w stanie.

Zwlaszcza jak ktos uwaza, ze po Jawa 350 moze sie na super Sporta klasy 600 przesiasc

3eak

Rozumiem, ze mozna miec uraz ale wez przemysl to i zastanow sie, z jakiego powodu Wam sie ten lancuch zerwal ?

Sie nie dba, nie wymienia, to pozniej sie takie cuda dzieja. Moje dziecko od prawie 6 lat smiga XJ6F obecnie ma juz druga sztuke, chcialem jek kupic CBR 600 F ale nie chciala.

Moto na drugiej pozycji rankingu niezawodnosci na dystansie 50 000 km

[mJZ]

Az musiałem napisać bo prychłem jak przeczytałem że powyżej 9k Triumph nie idzie. Nie wiem jakim cudem ale przy 10k mój idzie na koło z gazu bez odpuszczania gazu, strzelania ze sprzęgła itp technik więc nie wiem o co chodzi. Właśnie to jest piękne w Tryplu że idzie od 2k do 12k gdzie największy moment ma chyba przy 11 i to właśnie tam stawia na gumę.

Twój zapewne musi być ten specjalny, najlepszy itd.

Podzieliłem się tymi spostrzeżeniami / wrażeniami z jazdy z 2 właścicielami Street Triple i się ze mną zgodzili.

Do 9k ciągnie mocno, po 9k słabnie, po 10k krzyczy o zmianę biegu, bo obroty rosną a już nie ciągnie tak jakby się chciało.

Nie zmiania to faktu, że bardzo fajnie się na tym motocyklu jeździ.

I tu chyba pierwszy raz w zyciu sie z Toba zgodze.

Muszę to gdzieś zapisać z datą haha

[sylwekte]

Ja też szukam. Bardzo zainteresował mnie ten model http://www.zipp.pl/motocykle/zipp-vz-3-125,5.html co sądzicie o nim? Fajnie byłoby wiedzieć, co sądzą Ci co lepiej się znają

Wg mnie wszystko wyglada solidnie, cena też jest dobra. Mylnie oceniacie chińskie motocykle. Wcale nie jest tak, że to co chińskie jest złe. Sam miałem 2 chińskie motory i śmigały, aż miło. Sam je rozwaliłem, więc wina jest moja, a one same działały super

[Kaai]

czytałem tylko kawałek o tych ramach. tak, jak bys jechał na gixerze 600 k6 z dziewczyną to pękła by ci rama. matko, co za ****

triumpha nie chcesz bo za sportowa pozycja, ale na sporty patrzysz? widać, że latałeś chinolem i przedwojenną jawą. na sporta to ty nie masz doświadczenia

[mJZ]

Nie miałem chińskiego motocykla więc nie oceniam. A jak jest z dostępem cześci do nich? Jakaś solidna sieć dealerów?

Ja mam niechęć do egzotycznych motocykli (chińskich czy np. włoskich) z tego właśnie powodu.
Podoba mi się MV Augusta Brutale 800 i bardzo bym siebie na takim motocyklu widział, ale brak dealerów, łatwej dostępności części zamiennych itd. zniechęca.

[jaroaro]

mJZ, nie mówię że mój jest najlepszy. Napisałem tylko że to właśnie ok 11k motocykl sam wstaje na gumę co oznacza że wcale nie brakuje mu mocy powyżej 9k. Jeździłem już z właścicielami Streeta i nie trafiłem na doświadczonego. Zazwyczaj są to ich pierwsze/drugie motocykle i moc wykorzystują tylko na prostej. To jest moje zdanie. Niestety nie mam kamery żeby udowodnić to co pisałem ; )

[3eak]

Hejty sie zaczęły sypać hah, patrzę na sporty, a jakże! w moim odczuciu na Triumpie daytona miałem bardziej sportową pozycję niz na cbr rr czy tez gixie nie twierdze też ze po "chinolu" czy też jawie 350 moge przesiąść sie na super sporta 600, gdybym tak twierdził to nie zaczynał bym tego tematu tylko poszedł, kupił, jezdził i nie prosił o opinie innych bądź podanie innych ciekawych modeli o pękających ramach przeczytałem na forum i z tzw. "du*y" nie wziąłem tego spostrzeżenia xj6 bede brał pod uwagę jak się nią przejade wiec spokojnie, ale jesli wg. was po jawie 350 tylko poczciwy gs 500 to mogę go kupić bez problemu chociaz mi sie nie podoba i nie czułem wielkiej róznicy mocy miedzy nim a jawa, chce tylko opinii i porad zwiazanych z tematem bez zbędnego szyderstwa czy silni na sarkazm myślę ze to nie tak dużo, nie mniej jednak dzieki za zabranie głosu pod tematem