Scigacz.pl

przez **rusekxd** » 8/6/2015, 12:09

Witam. Mam problem poniewaz wczoraj jadąc sobie z dziewczyna na kawasaki z750r probowala zatrzymac mnie policja a ja jako ze nie mam prawo jazdy probowalem im uciec ale ze wzgledu na dziewczyne po ok 1 km zatrzymalem sie. Przekroczylem predkosc, narazilem na niebezpieczensto pasazera . Policja mowila ze sprawa idzie do sądu, najpierw ma mi przyjsc wezwanie na komisariat. I moje pytanie jest takie czy mam jakies szanse aby nie zabrali mi kategori B? Nie maja zadnych dowodow poniewaz nie mieli wideorejestratora. Nie dostalem zadnego mandatu tylko poprostu spisali mnie z dowodu i motocykl rowniez. Co dalej robic?

przez **bachu12** » 8/6/2015, 13:36

Wziąć dobrego prawnika a nie pytać się na forum. Może jakieś szanse masz skoro nie było rejestratora.

Osobiście mam nadzieję, że Ci to prawko zabiorą i dowalą jakąś solidną karę finansową. Jedyne co Cię trochę rehabilituje w moich oczach to, że postanowiłeś się zatrzymać ze względu na pasażera...

Dorośli ludzie, litości.

przez **rusekxd** » 8/6/2015, 13:52

Od tego chyba jest forum zeby pytac.

przez **severian** » 8/6/2015, 18:03

Od takich pytań jest forum prawnicze.Osobiście jestem takiego samego zdania jak bachu12. My mamy tylko złą reputację,a tak naprawdę to praworządni z nas obywatele.

przez **Tofcio82** » 8/6/2015, 18:06

Jak to nie maja zadnych dowodow???
Dowodem w Twojej sprawie bedzie notatka sluzbowa i zeznania funkcjonariuszy, ktorzy Cie zatrzymali. Jest to tak samo mocny dowod, jak zapis video. Moze nawet mocniejszy. W sadach panuje niepisana zasada, ze pokrywajace sie zeznania dwoch Policjantow na sluzbie sa absolutna swietoscia.
Myslicie, ze jak kilkanascie lat temu nie bylo wideorejestratorow, to nie bylo tez mandatow?

I po co Ci ta papuga?
Ucaluj dziewczyne, idz do sadu i miej to z glowy na jednej rozprawie. Nie zrobia Ci krzywdy. Sam napisales, ze czyn popelniles. Nikt Cie nie chce w nic wrobic, nikt tu nie podklada Ci swini. Mowienie "to nie moja reka" to tylko na filmach

Mozesz tez wynajac papuge i krecic, tylko miej swiadomosc, ze czesto postawa sprawcy ma wplyw na pozniejszy wyrok.

przez **sewii** » 9/6/2015, 02:00

Zależy jak Cie zakwalifikują. Mogą Ci w najgorszym przypadku orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego typu na okres od 1-10 lat (farciuch, od 1 lipca będzie 1-15)

. Dożywotnio nie ma opcji. (o ile nie byłeś pijany). Chyba, że ucieczkę można potraktować jako "zbiegł z miejsca zdarzenia", ale watpie. (art. 42 par. 1 kk w zw. z art. 43 par. 1 KK).

przez **andy7** » 9/6/2015, 07:25

Nie Maja dowodow, chyba cierpisz na rozdwojenie jazni. Zatrzymali Cie, nie miales dokumentow stwierdzono fakt, a Ty, ze dowodow nie Maja.

Nie wiem jak sedzia zadecyduje, mam nadzieje, ze pociagnie na maxa, bo niemasz co szukac bez uüprawnien w ruchu drogowym. A czy utracisz B tego raczej nikt tu nie wywrozy.

:wink:

przez **Fugu** » 9/6/2015, 08:58

rusekxd, nie masz sie czym przejmowac, trafiles naprawde w dobre rece. To ze nie dostales mandatu na miejscu, oznacza tylko, ze zbierzesz wszystkie mozliwe bonusy.

Co sie stanie: w pierwszej kolejnosci policja poprosi Cie na komende i poprosi o przedstawienie twojej wersji przebiegu zdarzen. Ta wersja i wersja policji trafi do prokuratora, ktory na jej podstawie sporzadzi liste nagrod i z ta lista pojdzie do sadu. Na podstawie tego dostaniesz wezwanie, w ktorym przeczytasz, jakie postawiono Ci zarzuty (beda z numerkami paragrafow) i dopiero potem mozesz poszukac w kodeksie karnym czy nagrody Cie zadawalaja. To jest tez najwczesniejszy moment nad zastanowieniem sie, czy warto brac prawnika.

Nagrod moze byc duzo - pomijajac jazde bez uprawnien, moze byc jeszcze niezatrzymanie sie, narazenie pasazera, stworzenie zagrozenia, zlamanie przepisow drogowych - wszystko zalezy od fantazji prokuratora.

Ps. W trakcie rozmowy z policja najsensowniej jest byc szczerym, nie ukrywac niczego obowaidac krotko i rzeczow jak bylo. Duza niezgodnosc twoich zeznan z zeznaniami policji powoduje zazwyczaj u prokuratora chec pokazania jakie sa maksymalne bonusy, bycie szczerym i pokazanie, ze zalujesz prowadzi zazwyczaj do minimalnych nagrod.

przez **andy7** » 9/6/2015, 20:28

Fugu napisał(a):... nad zastanowieniem sie, czy warto brac prawnika.

Pytanie tylko co ugra prawnik ?

Bo moze sie okazac, ze nic a koszta dojda.

:wink:

przez **andy7** » 9/6/2015, 20:39

Fugu napisał(a):... nad zastanowieniem sie, czy warto brac prawnika.

Pytanie tylko co ugra prawnik ?

Bo moze sie okazac, ze nic a koszta dojda.

:wink:

przez **Tristello** » 9/6/2015, 20:41

Zawsze czekalem na ta chwile

Andy nie dubluj postow

hehe

przez **Fugu** » 9/6/2015, 21:06

andy7 napisał(a):Pytanie tylko co ugra prawnik ?

Zalezy od tego, jakie zarzuty mu postawia, tzn. od tego jaka fantazje ma prokurator. Ale to dopiero wyniknie w momencie, gdy bedzie pozew. Dlatego napisalem:

Fugu napisał(a): To jest tez najwczesniejszy moment nad zastanowieniem sie, czy warto brac prawnika.

Zamiast "wez prawnika".

przez **sewii** » 9/6/2015, 23:46

Fugu napisał(a): gdy bedzie pozew.

Raczej akt oskarżenia. I co moze prawnik? Mnostwo. Szczegolnie jesli chodzi o rodzaje sankcji po nowelizacji (pewnie ta bedzie stosowana ze wzgledu na zasade lex mitior). Pewnie skonczy sie na orzeczeniu zakazie prowadzenia pojazdow na jakis tam okres i ograniczeniu, albo zawiasach.

Scigacz.pl

Ucieczka przed policja, brak prawo jazdy

Ucieczka przed policja, brak prawo jazdy

Kto przegląda forum