przez Zekori » 13/5/2015, 12:30
Daytona 675?Ciężko znaleźć,ale te motocykle sporo tracą na wartości i w Twoim przedziale cenowym znajdziesz ładny egzemplarz.
Co do tego czy sport siÄ™ nada to kwestia preferencji...
Jeżdżę dużo z plecaczkiem,dużo miasta,trasy też robimy bo nasi znajomi latają 100 km dalej.Więc i 400 km zdarza się nawinąć.
Przerabiałem etap Bandita i stwierdziłem,że nigdy nic innego niż sport.Latam teraz CBR F4i Sport, nie jest to co prawda najbardziej niewygodne moto w klasie sportowej,ale niedogodności szłoby wyczuć.Mi jeździ się idealnie,dla mnie o wiele bardziej naturalna pozycyja dla motocyklisty niż na nakedzie.I fun w zakrętach o wiele większy.
Kup to co Ci się podoba,ewentualne bóle nadgarstków czy pleców to nic w porównaniu do bólu du** ,że kupiłeś coś rozsądkiem,a nie sercem,a wcale Ci to nie leży.
Jeśli moto nie ma być głównym środkiem transportu to kieruj się zachcianką,to w końcu pasja ,a w pasji nie kieruje się rozsądkiem:)