Pytanie!

[piotrek5]

Jestem tu nowy, ale myślę, że podłącze się do tematu o działaniu skrzyni półautomatycznej. Mianowicie moje pytanie brzmi: jak się zbija biegi w quadzie z półautomatem skoro nie ma sprzęgła, jak by miał sprzęgło to by się je wcisnęło i i zrzucało np z trójki na luz.Czy na przykład trzeba czekać aż quad się zacznie zatrzymywać i dopiero po zatrzymaniu się zbija?.

Prosze przeczytac zanim napiszesz, mamy tutaj dzial quady.
Rosiboj

[henio12323]

tam dzwignia zmiany biegów połączona jest ze sprzegłem juz nie pamiętam jak, ale generalnie jak zaczniesz wciskać dzwignie zmiany biegów ( ale jeszcze bieg nie przeskoczy) to juz silnik sie rozsprzęgla. miałem kiedyś quada to jak mi brakowało "mocy" to sobie leciutko naciskałem dzwignie i miałem po prostu efekt sprzęgła.

wiec przy kazdej zmianie biegów sprzegło jest wciskane automatycznie dzwignią zmiany biegów w skrócie

[SpeedyGonzales]

Coś jak w Jawie TS350. Sprzęgło w klamce służyło do ruszania, a biegi przy wrzucaniu wyłączały sprzęgło, dźwignia wtedy chodziła z nieco większym oporem niż przy klasycznej zmianie, gdyż pracowały dwa mechanizmy jednocześnie.

[piotrek5]

Dzięki za odpowiedzi pytałem się, bo chcę sobie kupić quada 125cm i wolę pólautomata niż automata i zastanawiało mnię poprostu jak to się dzieje przy zbijaniu biegów. To w sumie fajnie, że tak się dzieje, bo jakby biegi nie były połączone ze sprzęgłem to by mogło uszkodzić skrzynię to by było tak samo jakby chcięć w manualu zbijać biegi bez sprzęgła, a coś o tym wiem, bo jestem szczęśliwym posiadaczem Rometa Routera Ws 50 Najchętniej to bym chciał kupić quada z manualem, ale niestety w tej pojemności to nie występuje,a na większą nie mam niestety finansów! DZIĘKI!!!

[Adam Wang]

Skoro temat nosi nazwę "PYTANIE",to również je zadam,bo nie widzę konieczności zakładania nowego tematu.

Otóż, w przyszłym tygodniu znajomi chcą mnie wyciągnąć na quady. Wszystko pięknie i ładnie, bo niedaleko, bo ciekawa trasa i towarzystwo miłe.
Jednak nigdy nie miałem styczności z quadem i z racji takiej że nie chciałbym wyjść na kompletnego głupka,to mógłby ktoś podać jakieś małe ABCadło jazdy na kładzie?
Może też coś o ubiorze? Wiadomo, nie pojadę tam w koszulce i jeansach ;p

[henio12323]

dajesz gazu i jedziesz, co tutaj duzo mówic ? jazda taka sama jak na motocyklu, jedynie gazu zwykle daje sie kciukiem...


ciuchy - takie same jak w przypadku latania w terenie, jak to bedzie jazda turystyczna/ przeprawowa to mozesz jechac w zwykłych ciuchach wiadomo że im lepsze wodoodporne itp mają wiekszy komfort ale jak to jednorazowy wypad to zwykłe ciuchy i bedzie ok, no i oczywiscie kask, rekawiczki polecam mieć

[Adam Wang]

Aha, czyli żadnej filozofii. Myślałem, że jest to nieco bardziej skomplikowane bądź zróżnicowane od motocykla.

Bez kasku prawie nigdzie siÄ™ nie ruszam

Dzięki za odpowiedź!

[henio12323]

jak to ma byc amatorska przejazdka turystyczna to filozofii nie ma, im sie ktos mocniej zagłebia w temat to szuka ciuchów praktycznych i odpowiednich na dane warunki

do latania po torze MX sie kupuje praktycznie taki zestaw jak do motocrossu, do bobrowania w błocie nieprzemakalne ciuchy płaszcze itp,

co innego też na dalsze wypady w lekkim terenie

[Boodryl]

Aha, czyli żadnej filozofii. Myślałem, że jest to nieco bardziej skomplikowane bądź zróżnicowane od motocykla.

Bez kasku prawie nigdzie siÄ™ nie ruszam

Dzięki za odpowiedź!

Z resztą, jak idziesz ze znajomymi wypożyczyć quady do jazdy po jakimś lesie, to na pewno zostaniesz przeszkolony przez gościa,który prowadzi takie szkółki niedzielne.

Więc nie ma co panikować

[Gruntowy]

Dobre pytanie @AdamWang, haha

Rozumiem,że nie każdy musi wiedzieć wszystkiego od razu, no ale skoro idziesz do jakiejś szkółki czy wypożyczalni, to oni Tobie wszystko powiedzą i wytłumaczą, choć nie sądzę,aby trwało to dłużej niż minutę