Honda NX 250 4T DOHC 89r . mocy nie brakuje, przy dyszach ja nic nie kombinowalem i ladnie jedzie tylko problem z tym zejsciem na wolne obroty. motocykl nie chce czasem schodzic na wolne obroty . dzieje sie to WYLACZNIE na cieplym silniku . zauwazylem ze dzieje sie to coraz czesciej..... czasem zejdzie ladnie na wolne obroty a czasem trzyma np 3tys i albo powolutku schodzi albo wogole.... jak np trzyma te 3tys i jak szybko dam mu troche gazu i szybko puszcze to wtedy zejdzie ladnie na wolne obroty. pytanie do was co moze byc przyczyna ? dodam ze gazniek nie czysczony nie wiadomo ile (ja mam go niecaly rok i nie byl jeszcze czyszczony i wnet to zrobie) ale co moze byc jeszcze przyczyna ?? bo jak juz posciagam plastiki, gaznik itp to moge inne rzeczy sprawdzic . slyszalem ze moze byc:
1.brudny gaznik
2.wytarta przepustnica i korpus (a wtedy nie bylo by takiego dlawienia silnika z dzwiekiem "gggooo" ? )
3.nieszczelnosc w ukladzie dolotowym (glownie szukac nieszczelonsci przy laczeniach gaznika z kroccem/glowica?) a pomiedzy gaznikiem a filtrem powietrza ma to cos do rzeczy ?
4.nie wiem czy to prawda ale niektorzy twierdza ze nieszczelny uklad wydechowy...
a ma to cos do rzeczy ze moze byc zle wyregulowany gaznik?(ja nic nie ruszalem) a kolor swiecy brazowy
lub zbyt maly luz zaworowy ? obecnie mam ustawiony na ssacych pomiedzy 0,10-0,15 a na wydechowych 0,20
moze trzeba sprawdzic dokrecenie glowicy?