Suzuki GN 125 - pomocy

[Kokuj]

Witam.
Jestem od niedawna posiadaczem suzuki gn 125 (1998r). mam z nim jeden problem a mianowicie chodzi o to,ze jak jade na wysokich obrotach i wcisne mu sprzeglo to obroty spadaja normalnie ale nie zatrzymuja sie na jalowych obrotach tylko spadaja do 0 i motor gasnie.
Nie redukuje przy tym biegow ani nic, poprostu wciskam sprzeglo. Mialem tak na 4 i 5 biegu. Na innyc biegach nie testowalem wiec nie wiem. Chcialem dodac jeszcze,ze robilem pare testow i przy jezdzie np w terenie kiedy zmieniam czesto biegi nic sie nie dzieje ale jak jade dluzsza chwile na piatce np kilometr to wtedy moto gasnie i wcale nie jes to szybka predkosc-okolo 60km/h. Tak jakby nie moze wrocic do jalowych obrotow.
Ktos moze cos doradzi?

Dzieki wielkie i pozdrawiam

[sito79]

Czy obroty biegu jałowego nie są za niskie? Może spróbuj je nieco podnieść.
Następnie jeśli to nie pomoże zdemontuj gaźnik wykonaj porządne czyszczenie i regulację, szczególną uwagę zwróć na stan membrany podciśnienia (czy nie jest popękana, dziurawa) i szczelności w jej połączeniach.

[Kokuj]

Obroty na biegu jalowym mam okolo 1400, mysle,ze to jest w porzadku bo normalnie musza sie wachac w granicach 1350-1500.
Dzieki wielkie, zatem zobacze ten gaznik. Chyba,ze ktos jeszcze zna jakas przyczyne to prosze o komentarrz, dzieki!