Zobacz wątek - Yamaha YBR 250 2008 - 6500 zł - pytanie
NAS Analytics TAG

Yamaha YBR 250 2008 - 6500 zł - pytanie

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Yamaha YBR 250 2008 - 6500 zł - pytanie

Postprzez xbr567 » 15/3/2015, 02:35

Witajcie

http://olx.pl/oferta/yamaha-ybr-250-CID ... 1a5dd23022

Obejrzałem ten motocykl. Wizualnie jest w stanie idealnym, bez żadnej ryski, czy zadrapania z jednym wyjątkiem. Ma podobno nowy akumulator.

Kupiony w Niemczech. Stał 2 lata nieużywany i miał w tamtym roku przejechane 300 km w Polsce wg, słów sprzedającego, który odkupił go od prywatnego "importera". W związku z tym, że jest pokaźnych rozmiarów uznał, że jest on dla niego za słaby.

Zrzuca mi on także 500 zł na wymianę opon. Mam jednak parę pytań. Proszę pomóżcie ocenić mi czy warto go kupować.

1. Na przednich belkach ramy osłaniającej silnik są po 2 lekkie prostokątne wgniecenia na każdej z nich. Musiały być tutaj zamontowane gmole przykręcone bezpośrednio do rurek ramy.
Te miejsca są pozbawione lakieru i wyglądają jak wytłoczone. Dodatkowo rurki są lekko zarysowane dookoła - pewnie od obejm utrzymujących gmole. Nie widzę innej możliwości takich równomiernych wgnieceń.

Tu przykład jawy z takimi gmolami.
http://sgasparini.users.photofile.ru/ph ... 919780.jpg

Czy te lekkie, ale widoczne gołym okiem wgniecenia są dużym problemem ? Dodatkowo dochodzi problem ubytków lakieru.

2. Po odpaleniu zimny silnik na wtrysku miał tylko 1500 obrotów na ssaniu, a nie 2000 jak w innych, które oglądałem. Rozumiem, że to pewnie kwestia regulacji. Czytałem, że pomimo, że to nie gaźnik, to może być taka regulacja w ilości podawanego powietrza ?

3. Przebieg 14500 km. Przednia opona jest całkowicie zużyta, za to tylna jest jeszcze na chodzie. A przecież powinno być odwrotnie. Być może to już druga tylna opona, czy ktoś może mocno hamował przodem ?

Martwią mnie te wgniecenia na belkach ramy i zarysowania od obejm. Jest też pytanie, czy ubytki lakieru mogę ewentualnie uzupełnić sam ? Mogę oczywiście machnąć rękę na tą ofertę i poszukać innej ...
Avatar użytkownika
xbr567
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 15/3/2015, 01:57


Postprzez Tristello » 17/3/2015, 18:44

Moim skromnym zdaniem osobiście teraz robię prawko A2 i nie raz jeździłem ybr250 gdy honda była w użytku, co do Twoich pytań.
1. Są to ewidentnie ślady po gmolach, jak chcesz jutro moge wysłać Ci kilka zdjęć "L" jak ona wygląda w pełnym "pancerzu"
2. Tym się nie przejmuj zapewne wystarczy regulacja tak jak wspomniałeś. Przynajmniej ja tak uważam i to bym zrobił jako pierwsze.
3. tutaj jest ciekawie. O ile może on udokumentować przebieg to nie ma co wątpić poza tym wydaje się oryginalny lub troche zaniżony. Co do opon, YBR na której jeżdzę ma 7 tys przebiegu. Z przodu opona jest jeszcze całkiem dobra (oryginalna) a z tyłu no cóż już 2 i to w dodatku łysa na środku. W końcu to elka i więcej używa się tylnego hamulca nawet do hamowania z piskiem niż przedniego.

Co do ceny to się nie wypowiem, ale jeśli okazałoby się ze ta YBR też była kiedyś eLką to ja bym odpuścił.
Avatar użytkownika
Tristello
Świeżak
 
Posty: 351
Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
Lokalizacja: RKR


Postprzez SkoQ » 17/3/2015, 19:59

L'kę bym odpuścił.
Jeśli to nie była L'ka... to po co ktoś ściągał gmole ? :)
Opony, jeśli przód jest bardziej zużyty to znaczy że tylna na pewno już poleciała :D hamuję mocno, przodem, tyłem zdarza się to bardzo rzadko, w jakichś dziwnych sytuacjach i uwierz mi, tył i tak leci szybciej ;)
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Postprzez Tristello » 17/3/2015, 20:37

pewnie dlatego że napęd jest przekładany właśnie na tylne koło :D
EDIT: łatwo sprawdzić po bieżniku czy to była elka czy nie
Avatar użytkownika
Tristello
Świeżak
 
Posty: 351
Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
Lokalizacja: RKR

Postprzez xbr567 » 21/3/2015, 00:05

Dziękuję wam za odpowiedzi. Motocykl kupiłem po obejrzeniu 2 innych ybr 250 w podobnej cenie. Jeden był cały przemalowany (podobno tuning), a drugi wyglądał marnie.

Raczej nie jeździł jako nauka jazdy w Niemczech, bo nie miał ani jednej ryski. Ślady po gmolach były jednak minimalne w porównaniu z tym innym dobitym. Mechanik po dokładnych jego oględzinach stwierdził, że przebieg miał oryginalny, silnik nie katowany. Do wymiany obydwie opony, klocki hamulcowe i uszczelniacze amortyzatorów.

Teraz zostaje tylko zrobienie kategorii A ;)
Avatar użytkownika
xbr567
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 15/3/2015, 01:57



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na górê