Witam, chciałbym zapytać o różnice serwisu motocykla 2t i 4t

[lukaslion]

Witam , mam zamiar kupić jakiegoś KTM-a dwu-suwa pojemność 250 -350 miałem już doświadczenie z enduro itp. zamierzam go wykorzystywać do jazdy po bezdrożach bez szaleństw i ścigania się po prostu przejażdżka po łąkach,i lesie, kamienistej drodze , i chciałbym się dowiedzieć jakie są plusy i minusy, coś tam wiem na ten temat ale może jeszcze ktoś coś doda od siebie. Miałem już czterosuwa i nie przeszkadzało mi to że jest w nim tyle części które mogą się zepsuć przestawić uszkodzić, np łańcuszek rozrządu , ustawianie luzu zaworowego docieranie zaworów itp. to mnie trochę denerwowało. Teraz mam zamiar kupić dwusuwa bo tam jeśli coś jest nie tak wystarczy zmienić tłok z kompletem pierścieni i po sprawie (znam ceny) ewentualnie cylinder, a w czterosuwie dochodzi jeszcze mnóstwo innych elementów z którymi trzeba się bawić. Czy ktoś może jeszcze coś dodać od siebie w związku z moimi przemyśleniami ??
Co jeszcze jest do zrobienia przy 2T jeśli chodzi o remont.?? Pozdrawiam

[kamileses]

W silnikach 4t, a zwlaszcza tak wysilonych usterki sa i beda(chyba ze kupisz nowke z salonu na gwarancji to wiesz na czym jezdzisz ), ale to wszystko zalezy od tego jak motocykl byl dbany i serwisowany. Remont silnikow 4t jest nieco droższy od silnika 2t ale to przeklada sie na dłuższa żywotność. Gdy ci cos pierdzielnie w 2t koszty sa mniejsze ale wymiana podzespołów jest częstsza. W 2-taktach padają tłoki(zatarcie), cylindry, skrzynie, kosze sprzęgłowe, sprzęgło itp...

[Qapsel]

Nie rozpędzaj się tak ;] w 2t wymieniasz tłok około co 70mth to mniej wiecej taka bezpieczna granica dalej to już loteria albo sie zjebie albo nie co 2 wymiany tłoka wymieniasz korbowód , co 10-15 srednio mth wymieniasz olej w skrzyni , żeby jeździć musisz mieć olej do mięszanki i dobry zapas będzyny bo to lubi wypić w tej pojemności nwm czy 1 mth zrobisz na baku ;] oczewiście zalezy jak bedziesz jeździł

[SpeedyGonzales]

Remont silnikow 4t jest nieco droższy od silnika 2t ale to przeklada sie na dłuższa żywotność. Gdy ci cos pierdzielnie w 2t koszty sa mniejsze ale wymiana podzespołów jest częstsza. W 2-taktach padają tłoki(zatarcie), cylindry, skrzynie, kosze sprzęgłowe, sprzęgło itp...

Z tym "nieco droższy" bym się nie zgodził, remont kompleksowy potrafi być kosztem 3 tyś a nawet w górę.

Tłok cylinder zużycie, zatarcie ok. Ale skąd Ty wziąłeś resztę? W 4T nie ma skrzyni, kosza żeby nie mogły się popsuć?

[kamileses]

Pewnie ze mogą sie zepsuć, wszystko co jest mechaniczne i pracuje może sie zepsuć.

[lukaslion]

Więc tak jak przypuszczałem jednak 2t jest bardziej odpowiedni dla mnie, nie trzeba tyle koło niego robić, raz na sezon wymiana tłoka ewentualnie korby (jeśli chodzi o silnik) i po sprawie.
Nie trzeba bawić się z łańcuszkami rozrządu, napinaczami, zaworami itp.

A jeszcze chciałbym poruszyć jedną sprawę. Dla czego wymienia się cały tłok skoro za uszczelnienie komory odpowiadają pierścienie ??
Przecież wymiana pierścieni by powinna pomóc i tak zrobiłem w moim starym krosie 4t i poskutkowało tzn nie brał oleju, był tak zrywny jak przed zużyciem pierścieni.
A co lepsze jeszcze dobrałem pierścienie od auta od jakiegoś bmw pasowały idealnie i działały też idealnie, kosztowały 60 zł a oryginalne od hondy 200.
Zrobiłem taką zamianę i moto śmigało normalnie.
co Wy o tym sÄ…dzicie ??

[xawaxus]

bo zawsze między cylindrem a tłokiem też działa pewne tarcie, więc jeżdżąc cały czas na jednym tłoku jakby ścierasz tuleje przez co po pewnym czasie zrobi się za duży luz. wtedy trzeba zrobić szlif(mówię cały czas o zwykłej tulei) i kupić większy tłok żeby luz między tłokiem a cylindrem był odpowiedni.

wracając do pytania to nie ma za bardzo sensu kupować takiego poważnego 2t na łąki. zgaduję że wcześniej miałeś chinola 4t to myślę że byłoby ok Ci śmigać na odblokowanej dt 125 a takie exc 125 to już w zupełności by wystarczyło.

[henio12323]

1) 2t rzeczywiscie robisz remont raz na rok, ale w 4T wtedy nie robisz go w ogole. a ustawienie zaworów to z 2 godzinki roboty. wiec też tragedii nie ma.

tutaj i tutaj trzeba zmieniac oleje itp tak samo.

co do pierscieni to tak jak kolega napisałm, wyciera sie wszystko i cylinder, i cały płaszcz tłoka i pierscienie także. dodatkowo wszystko sie zuzywa zmęczeniowo i moze strzelić potem w kazdej chwili. dlatego sie zmienia wszystko. jak masz za duzy luz miedzy płaszczem tłoka a gładzią cylindra to tłok zaczyna tam mocno drgać i sie wszystko przedwczesnie zuzywa.

ja sadze że zrobiłes patent i tyle.

[urus87]

Wydaje mi się że przy wymianie tylko pierścieni szybciej zrobi się jajo w cylindrze i komprecha będzie uciekać. Po cos w końcu są sekcje tłoka, aby luz był jak najmniejszy.

[lukaslion]

Dziękuje bardzo za przydatne odpowiedzi, człowiek uczy się całe życie a głupi umiera. A co do moto mojego poprzedniego to miałem Honde Xl 350. Staruszek ale jeszcze dawał radę, dużo frajdy miałem dzięki temu motocyklowi. Teraz coś planuje nowszego prawdopodobnie KTM jakiś wpadnie w moje rączki. Dziękuje jeszcze raz pozdrawiam.