gulczao napisał(a):Włosi jeżdżą na pewno lepiej od Polaków
to się uśmiałem
jak przyjechałem do włoch na 3 tygodnie (południe - Molfetta) to już w pierwszy dzień byłem świadkiem jak gość wjechał drugiemu w dupę. Dwa zdjęcia, uścisk dłoni i pojechali dalej - dla nich to chleb powszedni. Kilka dni później gość przejeżdża na czerwonym i jest kolejna kolizja.
Gość u którego się zatrzymywałem i często jeździłem z nim autem też nie miał problemu z przejeżdżaniem na czerwonym jak skrzyżowanie było puste, spytałem się czy to u nich normalne i mówi że raczej tak, po co czekać skoro jest pusto...
Przez cały okres pobytu widziałem na drogach tylko jedno wielkie wpierdzielanie się wszędzie i wymuszanie pierszeństwa ;p Z włoch oglądałem już 3 auta "igły" i wszystkie okazały się powypadkowe albo przynajmniej malowane z każdej strony ;p Ogólnie unikam..
Może to po prostu ja mam takiego pecha jeśli o nich chodzi ale uważam że polacy jeżdżą dużo lepiej.
No ale chyba nie ma co robić więcej OT, wiadomo wszędzie mogą znaleźć się fajne egzemplarze jak też wszędzie można trafić na trupa