Czarnogóra, Albania od 27.06.2015r. 12 dni

[grzechu ania]

Witam wszystkich.

termin - wyjazd 27 czerwca 2015r., 12 dni w drodze z przerwami na odpoczynek,
Honda Varadero - 2 osoby
Plan podróży:
Bydgoszcz - Sarande (Albania) - Bydgoszcz, przez Bośnię, Czarnogórę, zahaczę przy jeziorze Ochrid o Macedonię.
trasa ok. 4600 km.
spanie namiot, kwatery
budżet - to co niezbędne
drogi - autostrady niepłatne, landówki, drogi górskie (możliwe odcinki szutrowe, choć plan opieram na drogach czarnych)
chętnych zapraszam do wspólnej wyprawy.
Zainteresowanym przesyłam mapki z trasą:
<a href="https://goo.gl/maps/BjcKH">Bydgosz - Durres</a>
<a href="https://goo.gl/maps/Ilel6">Durres - Bydgoszcz</a>

pozdrawiam
Grzegorz

[andy7]

Wybacz kolego, ale nie zaqchaczyc o Dubrovnik to grzech !

I to ciezki !

[grzechu ania]

Przyznaję, że ciężkim grzechem jest nie zahaczyć o Dubrownik, Cavtat, Herceg do Kotoru,
ale to mam objechane kilka razy. Dubrownik jest piękny z dołu, z góry w dzień i w nocy. Zawsze kiedy tam byłem widok zapierał dech, lecz jeżeli jestem już któryś kolejny raz w Dubrowniku to owszem jest piękny ale już nie cudowny. Chorwację mam objechaną wzdłuż i w szerz, góry
i wybrzeże, zresztą Bośnia i Montenegro tez odwiedzona kilka razy.

pozdro
Grzegorz

[andy7]

...mam objechane kilka razy.

NAdaje Co absolucje, jestes rozgrzeszony

[grzechu ania]

Dzięki. Dzięki.

[Hans01]

Cześć

Sugeruje malutka modyfikacje. Jak juz bedziesz przy jeziorze Ohrid jedz dookola przez miasteczko Ohrid (pomiedzy jeziorami) z noclegiem w tej miescinie (na starówce wokół twierdzy masa calkiem tanich motelików). Trasa oznaczona na twojej mapce jako R1201 (Struga - Debar) to katastrofa pelna rozklekotnych przeładowanych ciężarówek bez świateł z których i od ktorych odpadają różne dziwne elementy. Gorąco zalecam ominąć ją nadkładając nieco kilometrów trasą przez park narodowy Mavrowo;) Tak on wygląda: https://sites.google.com/site/astroamat ... ku-kadrach
a tu kilka fotek z Ohridu i okolic:
https://sites.google.com/site/astroamat ... kie-szlaki

Generalnie po macedońskiej stronie wzdłóż granicy z Albanią nastaw się na liczne lokalne patrole trzepiące Albańców na wszelkie możliwe sposoby. Motocykl na obcych blachach będzie dla nich jak niespodziewany bonus na koniec dnia

Pozdrawiam.

[grzechu ania]

Myślałem też aby objechać jezioro przez Ohrid po str. Macedonii, ale na przejazd przez Mavrovo nie wpadłem. Muszę się z tym przespać.
Proponujesz przejazd drogą R2246, czy górą obok jeziora Mavrovo.

[Hans01]

R2246 nie przejechałem całej, więc nie potrafię odpowiedzieć, czy nie ma tam niespodzianki w postaci odcinka bez utwardzonej nawierzchni. Osobiscie patrolowałem północną trasę (przy jeziorze Mavrovo) i lokalne drogi od niej odbiegające. Przy myszkowaniu po lokalnych drogach można spotkać szutrowe odcinki lub odcinki słabo utrzymane, niezwykle wąskie i pełne np. owiec - Jak lookniesz na mapkę kilka kilometrów na północ (może wyszukaj sobie nazwę Galichnik Macedonia:

https://www.google.pl/maps/place/Galich ... onia+(BJRM)/@41.591715,20.6501422,15z/data=!4m2!3m1!1s0x13516b3af728b6e9:0xfe2859681c6d395d

) znajdziesz jedną z najbardziej wypasionych tras w tej części świata. Jest... magiczna. Jednak jest jedno ale. Do zrobienia pełnej pętli trzeba się przebić ok. 1 km. nieutwardzoną leśną drogą. Gdy sucho, na Varadeo dasz radę, ale jeśli dopadnie Cie na dojeździe deszcz, z pasażerką i bambetlami będzie to już wymagający terenowo odcinek (na początku którego jest hotel jakby co ).

Pozdrawiam.

[grzechu ania]

faktycznie jadąc Varadero każda wersja utwardzonej drogi jest ok. nie straszne mu nierówności nawierzchni, nawet gdy jest mokra, jednak sypki piach, górska droga z dużą ilością luźnych kamieni czy mokre błoto szczególnie, gdy jest max. bagaż i plecak to wyzwanie często nie do pokonania. Dlatego wolę szukać ścieżek raczej twardych i pozbawionych mokrego błota.
W garażu obok Varaderki stoi Kawa KLE 500 - nie jest to typowa terenówka, ale w trudnych warunkach spisuje się o wiele lepiej. Spokojnie daje radę, jednak na długą drogę szczególnie w dwie osoby zdecydowanie wolę "Viaderko".
Skoro zachęcasz do przejazdu j. Ochrid od północy, to wezmę pod uwagę i może się skuszę.
W każdym razie dzięki za info.
pozdro
Grzegorz

[michu514.]

hej. wyslalem Ci juz druga wiadomosc na priv. jak nie dotarly to podaj email ,bo ja po zmianie poczty utracilem wszystkie kontakty

[grzechu ania]

Cześć.
PodajÄ™ adres: grzegorz_sw@wp.pl
pisz, czekam.

[grzechu ania]

Wrzucam poprawioną mapę trasy z uwzględnieniem sugestii kolegów.
SH20 wjazd/powrót
SH21 wjazd/powrót
SH25 wjazd do Koman, dalej promem do Fierze (nie mogłem wyznaczyć trasy wodnej, więc jest wyznaczona po SH5 i kawałek SH22)
Galichnik zostawiam na później.
Na tą chwilę mamy 5 moto. Chętnych zapraszam.

Bydgoszcz - Leskovik https://goo.gl/maps/LMrW5 (otwórz link)
Leskovik - Bydgoszcz https://goo.gl/maps/sKnxq (otwórz link)

[Artur_]

Kolasin-Podgorica-SH20 - to z jakiegoś konkretnego powodu? Nie przypominam sobie niczego fajnego z tego odcinka. Ja bym leciał Kolasin-Andrijevica i dalej SH20.
W powrocie w punkcie D masz Kotor i przejeżdżasz obok świetnego punktu widokowego parku Lovcen http://goo.gl/maps/lHq0b - widok na wszystko z góry https://picasaweb.google.com/1140596923 ... 2688220450 Na samą górę nie chciało mi się wchodzić https://picasaweb.google.com/1140596923 ... 0496579106

[grzechu ania]

Artur.
Słyszałem, że na drodze Kolasin - Podgoriga jest ciekawa przełęcz. Dlatego tak zbudowałem
ten odcinek. Lecz wcześniej rozważałem wjazd na SH20 od Gusinje.
Druga sprawa to fakt, że Podgorica to stolica, więc chciałem ją zobaczyć.
Mówisz, że Kol-Podg. to nieciekawa droga? Jak wygląda Kolasin - Addrijevica to kamolce czy asfalt?
Kilka razy już gościłem w MNE ale do Podgoricy nigdy nie trafiłem.
Traskę nad Kotorem zaliczyłem wcześniej, poleciałem górą do Cetyni przez Erakovici. Rzeczywiście super widok po wkulaniu się na strych nad Kotor, i kawa na górze w knajpie robi wrażenie.
Mam pytanie, Masz foto na tle wysoko wznoszących się schodów do czegoś co przypomina jakiś monastyr. Daj znać gdzie to się znajduje - czy to jest Vidikovac w Lovcen?

[Artur_]

Kolasin - Addrijevica to asfalt, zresztą trudno w MNE o coś innego nawet wysoko w górach. Te schody to dokładnie to co piszesz - Vidikovac w Lovcen. W mojej galerii wiele zdjęć zrobiona jest z geotagami, po prawej masz mapkę z lokalizacją.