cioracz napisał(a):No i dlatego ta zabawa jest dla zarabiających. Przecież Ty na to wydałeś tryliard tysięcy
Albo dla odmawiających sobie dosłownie wszystkiego, i szukając wszelakiego sposobu na zarobek, szczególnie w wakacje
. Cały arsenał zbierał się przez pewien czas rzecz jasna, ze 2 lata na same karabinki zbierałem, w międzyczasie przeżywałem poważne dylematy, czy wydać te 10zł na jakąś pierdółkę, czy dozbierać do upatrzonego akcesorium
.
Bawiłem się w to akurat w okresie nauki, jakoś od gimnazjum, i w pierwszym roku pracy, później jakoś powoli zaczęła się rozpadać ekipa i doszło w końcu do tego, że część założyła rodzinki, inni znowu wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia, zaczęliśmy pracować i tak jakoś robiło się coraz mniej ludzi i coraz mniej czasu i nie było sensu trzymać gratów w szafie, sprzęt, tak dobrze myśląc, razem z modyfikacjami mógł się zamknąć w tych 10.000 zł, jak na tych kilka lat zabawy, jak najbardziej realna kwota, sprzedałem wszystko i tak prawdę powiedziawszy jakoś wiele też nie straciłem, z tym że M27 sprzedał się dopiero na początku tego roku więc jakoś nagłego przypływu wielkiej gotówki też nie poczułem
.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"