przez Tuniard » 19/2/2011, 11:24
Byłem nie dawno na przeglądzie to koleś był bardzo upierdliwy i sprawdzał mi dokładnie wszystko, :
- Numery ramy
- Światła, migacze, stop itd...
- Bieżnik na oponach mierzył
- klakson
- Hamulce ( osobiście sprawdzał)
- przez dłuższy czas naciskał mi na kierownice, tzn amortyzatory przednie wydawały mu się jakieś "za miękke", ale nie ma co się dziwić jak kolo ważył z 140 kilo ;] chyba okres miał bo bardzo nie miły był ;]
rok temu z kolegą byłem to było zupełnie inaczej, podjechaliśmy, Pan wyjżał tylko przez okno czym przyjechalismy wziął kase i do domu ;p
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...