Nie chodzi na jeden cylinder
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Nie chodzi na jeden cylinder
Witam
Mam mały problem, ponieważ moja z750 nie pali po zagrzaniu na jeden gar... jak jest zimna, to jest ok a później już coś nie trybi tak jak powinno... Rozmawiałem ze znajomymi mechanikami i mówili, że prawdopodobnie podczas uderzenia ( miałem małą kolizję w której padł na asfalt na lewy bok) mogła pęknąć świeca albo coś z cewką. Przed wypadkiem chodził OK.
Nie jestem w stanie nigdzie nim pojechać z racji złamanego obojczyku
Mam mały problem, ponieważ moja z750 nie pali po zagrzaniu na jeden gar... jak jest zimna, to jest ok a później już coś nie trybi tak jak powinno... Rozmawiałem ze znajomymi mechanikami i mówili, że prawdopodobnie podczas uderzenia ( miałem małą kolizję w której padł na asfalt na lewy bok) mogła pęknąć świeca albo coś z cewką. Przed wypadkiem chodził OK.
Nie jestem w stanie nigdzie nim pojechać z racji złamanego obojczyku

- Backi
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 30/1/2013, 14:29
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Odświeżam temat
Dzisiaj wykręciłem świece z kawy i po przebadaniu ich wygladają OK. znajomy, który zajmuje się mechaniką motocyklową mówi to samo, sprawdził oporność(?) na cewkach i na każdej było po 0,32... Mówił, że mogło przy upadku ruszyć impulsator, czy coś tam albo jakiś czujnik temperatury
Czy mogło mieć (w tym przypadku) to, że świece były dość słabo dokręcone?

Dzisiaj wykręciłem świece z kawy i po przebadaniu ich wygladają OK. znajomy, który zajmuje się mechaniką motocyklową mówi to samo, sprawdził oporność(?) na cewkach i na każdej było po 0,32... Mówił, że mogło przy upadku ruszyć impulsator, czy coś tam albo jakiś czujnik temperatury
Czy mogło mieć (w tym przypadku) to, że świece były dość słabo dokręcone?
- Backi
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 30/1/2013, 14:29
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kawasaki Z750 z 2005r. wtrysk...
Po wywrotce poszedł dekiel (pękł w miejscu uderzenia), obtarty delikatnie zadupek, wgnieciony bak (przez kiere - jest krzywa, ale juz wymieniłem) i przetarta lekko czacha
Dekiel wymieniony i zamontowany, nowy olej zalany, filtr oleju wymieniony, po odpaleniu chodzi równo i 'jednolicie', ale po złapaniu ok 45-50 stopni zaczyna klepać tak jakby nie palił na jeden gar (w samochodach takie klepanie oznaczało że wlasnie na ktorys nie pali) i po przygazowaniu go słychać, że nie idzie to tak jak powinno tylko mu troche ciezej
Dzisiaj ide kupić nowe świeczki i będę próbował go odpalić, tylko że jest jeszcze wyrozkręcany na części i musze powiercić dziury w kierce pod manetki....
Po wywrotce poszedł dekiel (pękł w miejscu uderzenia), obtarty delikatnie zadupek, wgnieciony bak (przez kiere - jest krzywa, ale juz wymieniłem) i przetarta lekko czacha
Dekiel wymieniony i zamontowany, nowy olej zalany, filtr oleju wymieniony, po odpaleniu chodzi równo i 'jednolicie', ale po złapaniu ok 45-50 stopni zaczyna klepać tak jakby nie palił na jeden gar (w samochodach takie klepanie oznaczało że wlasnie na ktorys nie pali) i po przygazowaniu go słychać, że nie idzie to tak jak powinno tylko mu troche ciezej
Dzisiaj ide kupić nowe świeczki i będę próbował go odpalić, tylko że jest jeszcze wyrozkręcany na części i musze powiercić dziury w kierce pod manetki....
- Backi
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 30/1/2013, 14:29
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości