przez M_A_R_I_O_O » 21/9/2013, 15:37
witam, jestem nowym właścicielem yzf 250 04r dekompresor ręczny i już na samym początku spotkała mnie nie mila historia, dostał się płyn do cylindra,
znajomy który robił motor porostu zmienił uszczelkę oraz zrobił przegląd zaworów "luz jest mniej więcej taki jak ma być'' teraz motor słabo pali na zimnym, moja technika palenia także nie jest doskonalą ponieważ nie doszedłem jeszcze w pełni do wprawy, za to jak już się nagrzeje pali jak laleczka, nawet jeśli odstoi 2-3h, (przed awaria dobrze palił na zimnym troszkę gorzej na ciepłym) dodam ze gaźnik także był rozregulowany,
może ktoś ma jakieś sugestie od czego zacząć poszukiwanie problemu, regulacja gaźnika, czyszczenie gaźnika, ponowne sprawdzenie luzów, dodam ze w okolicy nie ma żadnego mechanika moto 4t wiec nie mam gdzie odstawić moto ani udać sie po rade
wcześniej moto palil na zimnym bez dotykania gazu jak serwis przykazał, teraz nie dość ze muszę się okopać jak głupi to jak załapie to tylko z odkręconą manetka, oraz mam wrażenie jakby kopka chodziła lżej niz wczesniej