Scigacz.pl

przez **Padas** » 14/6/2006, 17:02

Mam następujący problem, przyjechałem pod garaż i zgasiłem moto(Yamaha TZR 125R) otworzyłem garaż i wróciłem aby odpalić moto i wjechać do garażyku, ale rozrusznik nawet nie zamielił. 2 minuty wcześnie podjeżdżałem do kumpla na mieście aby zapytać o coś i tam zgasiłem moto a po chwili odpaliłem bez żadnego problemu. Powiedzcie mi co to może być?

przez **mar111cin** » 14/6/2006, 17:12

wróć do kumpla :wink:

a tak szczerze, a próbowałeś jak silnik ostygł? na zimnym silniku czy odpali? . Mogą to być tylko szczotki dlatego nie łapie. (One nie będą pewnie drogie, ale z wymianą może być troche zabawy:/)

przez **Padas** » 14/6/2006, 17:14

Robiełm to na gorącym silniku

wcześniej moto zdrowo w p*** dostało, a żeby to były szczoteczki to chyba by wcześniej nie łapał a nie nagle przestał.

przez **hefron** » 15/6/2006, 11:34

Padas napisał(a):(...) w p*** dostało (...)

Chyba jakiś system ostrzeżeń na forum by się przydał bo mnie taki język zniechęca do odwiedzania tego forum...

przez **cubars** » 23/6/2006, 21:25

spraedz szczotki tak jak ktos wczesniej mowil i zanim to zrobisz to sprawdz wszystkie polaczenia i bezpieczniki jak chcesz to mam wszystkie schematy i instrukcje do tego moto

przez **hefron** » 26/6/2006, 15:55

evil napisał(a):hefron, nie to, żebym się czepiał, ale głosowałeś na PiSuary???

o sorry że uraziłem :twisted:

Scigacz.pl

Rozrusznik

Rozrusznik

Kto przegląda forum