Remont Cagivy Mito - elektronika + silnik

[azzurek]

Witam serdecznie,
Kupiłem kilka dni temu Cagive Mito z 1993roku.
Cagiva ma aktualnie przejechane 34 tys km.
Przy 30 tys (lipiec 2011) został zrobiony remont silnika - mam na to książeczkę gwarancyjną oraz paragony z których wynika iż wymieniono:
- TÅ‚ok Wossner cagiva
- Korbowód cagiva
- łożyska
- Uszczelniacze
- Uszczelka pok. alternatora
- uszczelka pokrywy sprzęgła
- Åšwieca NGK
- Linka sprzęgła

Został również zmieniony gaźnik na 38mm
Sprzedający poinformował mnie na wstępie, że do wymiany jest prawy uszczelniacz przy ladze, nie działa światło stopu, aku może być do wymiany oraz gaźnik do regulacji, opona z przodu.

Po zakupie, pojeździłem 2 dni, zerwała mi się linka obrotomierza i przestał odpalać z przycisku start. Postanowiłem zdjąć plastiki zobaczyć co się dzieje pod nimi.
Nie ukrywam, że przeraził mnie stan elektroniki. Sporo kabli odłączonych, poskręcanych, źle zabezpieczonych.
Kapie olej ale jak siÄ™ spodziewam przez ten uszczelniacz.
Chociaż nie jestem elektrykiem, pozmieniałem część kabli, pozabezpieczałem jak mogłem, znalazłem przyczynę braku startu z przycisku i naprawiłem.
Jednak nie jestem mechanikiem ani elektrykiem, żeby samemu doprowadzić ten motor do takiego naprawdę dobrego stanu - w tym sezonie i początek przyszłego chcę ja na niej jeździć, później młodszy brat chciałby na 2 sezony (do 18) jeszcze moto eksploatować.

W poszukiwaniu dobrego mechanika ( w woj. opolskim lub dolnośląskim , najlepiej okolice Strzeln/Nysa) udałem się do właściciela stacji diagnostycznej który jest posiadaczem m.in R1.
Polecił mi serwis w okolicy. Dzisiaj zadzwoniłem do tego serwisu i trochę przeraziłem się kosztami.
Osoba w serwisie powiedziała mi, że musi to zobaczyć ale już może powiedzieć, że koszt za zrobienie całej elektryki to ok. 1200-1500 pln, zaś silnik w zależności co mu jest to koszt ~1000-1200 zł.
Prosiłbym więc Was o radę, czy jest to dużo czy tylko mi się tak wydaje?
Szczerze mówiąc po zsumowaniu wychodzi mi więcej jak dałem za motocykl więc mam mieszane uczucia.
Może ktoś jest w stanie ew. polecić mi jakiś serwis/osobę która zna się na rzeczy i mogłaby zająć się motocyklem.

[Mateusz250]

Nikt jednoznacznie ci nie odpowie czy o dużo bo nikt nie wie co tam trzeba zrobić. Mechanik też orientacyjnie i powiedział. Z mito tak niestety jest, części bardzo drogie. Oddaj do mechanika i nadzoruj jego działania żeby za dużo kasy z ciebie nie wyciągnął. A tak wgl to z silnikiem nic nie rób na razie. Jak nic nie puka, kompresja ok, dobrze się wkręca to nie ruszaj.

[7beat]

jak masz bajzel w elektryce, to najprościej, wejdź na allegro i kup całą instalacje elektryczną i myśe żę sam ją przerzucisz bez problemu, to będzie najlepsze rozwiązanie, a co do silnika to tak jak kolega pisze jak jest wszystko git to nie ruszaj, ew. sprawdź sobie kompresje