Wydech gsxr-k1 600 dokładniej odcinka ....
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Wydech gsxr-k1 600 dokładniej odcinka ....
Panowie w moim gixxe nie ma ładnej odcinki myślę że jest to spowodowane wtryskami paliwa lecz kolega ma k2 750 tez na wtrysku i ma pieką odciekę dodam że mam założony seryjny tłumik suzuki czy jak bym go skrócił o połowę będzie lepiej ???????
- smola60
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 13/1/2012, 14:21
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
A ja doskonale rozumiem o co chodzi.
W R6 jak mi odcina to powiem szczerze, że du*y nie urywa, ale w psie jest podręcznikowe łututututututu
Generalnie mi to powiewa serdecznie, ale jak chcesz to zrób jak Invi pisze.
Zrobiłem tak w psie i jest elegancko.
W R6 jak mi odcina to powiem szczerze, że du*y nie urywa, ale w psie jest podręcznikowe łututututututu
Generalnie mi to powiewa serdecznie, ale jak chcesz to zrób jak Invi pisze.
Invinciblee napisał(a):Skróć go o trzy połowy.
Zrobiłem tak w psie i jest elegancko.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
albo kup Akrapa ;] To dopiero ma piękną odcinkę.. dodatkowo po szybkim odpuszczeniu jest wielke BUM.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
-
k9aro3l - Stały bywalec
- Posty: 1013
- Dołączył(a): 14/11/2010, 18:39
- Lokalizacja: Bartoszyce
CZŁÓWIEKI nie róbcie sobie jaj z kolegi
nawiązując do tematu nie rób z wydechu przelotu bo prócz fajnej odcinki może to przynieść nie porządne sytuacje Np: zabrany dowód przez psy, wibracje w wydechu (brzęczenie) w poszczególnych fazach obrotów silnika wiem bo kupiłem moto z przelotem i nie polecam .
nawiązując do tematu nie rób z wydechu przelotu bo prócz fajnej odcinki może to przynieść nie porządne sytuacje Np: zabrany dowód przez psy, wibracje w wydechu (brzęczenie) w poszczególnych fazach obrotów silnika wiem bo kupiłem moto z przelotem i nie polecam .
-
SuzukiMaster - Świeżak
- Posty: 205
- Dołączył(a): 5/1/2012, 22:37
- Lokalizacja: Wejherowo
Swoją drogą... mam propozycję dla moderatorów. By warnować za określanie 600' jako PSA. wyjątkowo kąśliwe
A przeloty są DOBRE !! Nie wierzę w statystyki i gadanie typu, że z przelotowym wydechem wcale nie stajesz się bardziej "widoczny" na drodze. Na zx6rr i seryjnej tubie dojeżdżałem do puszki i nie obserwowałem żadnej reakcji. Na 636 i Akrapie, gdy się zbliżę nawet podczas bardzo spokojnej jazdy ( nie mając 1000000000 obr na blacie ) widzę, że ludzie zerkają wtedy w lusterko. Motocykl ma być słychać. Nie mam na myśli pakowania puszki po Heinekenie do wysokoobrotowego V2 i używania pierwszych 2 biegów w mieście, bo to skrajność... Skracanie wydechu dla "dobrej odcinki" również. Taka tylko moja dygresja.
A przeloty są DOBRE !! Nie wierzę w statystyki i gadanie typu, że z przelotowym wydechem wcale nie stajesz się bardziej "widoczny" na drodze. Na zx6rr i seryjnej tubie dojeżdżałem do puszki i nie obserwowałem żadnej reakcji. Na 636 i Akrapie, gdy się zbliżę nawet podczas bardzo spokojnej jazdy ( nie mając 1000000000 obr na blacie ) widzę, że ludzie zerkają wtedy w lusterko. Motocykl ma być słychać. Nie mam na myśli pakowania puszki po Heinekenie do wysokoobrotowego V2 i używania pierwszych 2 biegów w mieście, bo to skrajność... Skracanie wydechu dla "dobrej odcinki" również. Taka tylko moja dygresja.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
Mialem sie nie wypowiadac bo od poczatku temat wydawal sie glupi ale ... ja po kilku latach jazdy ze sportowym wydechem zalozylem bafla i jestem w 7 niebie, owszem, juz nie ogladaja sie w lusterkach za mna tak jak mowi primo, ale poprostu az milutko sie jezdzi kiedy silniczek delikatnie sobie brumi a nie wyje jak glupi, ze po godzinie czasu to az glowa boli, nie mowiac juz o tym jak to meczy , obniza koncentracje i trwale uszkadza sluch.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
PrimoGhost napisał(a):By warnować za określanie 600' jako PSA. wyjątkowo kąśliwe
Ale to nie chodzi o zwykłe 600 tylko o psa
PrimoGhost napisał(a):Na zx6rr i seryjnej tubie dojeżdżałem do puszki i nie obserwowałem żadnej reakcji. Na 636 i Akrapie, gdy się zbliżę nawet podczas bardzo spokojnej jazdy ( nie mając 1000000000 obr na blacie ) widzę, że ludzie zerkają wtedy w lusterko.
Tak samo miałem na SRADzie z micronem, szczególnie piesi byli bardzo ostrożni. Teraz mimo że też przelot to spokojniejszy i już nie ma tego efektu.
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Wiem Invi, aczkolwiek ostatnio zaobserwowałem tendencję do nazywania mniejszych odmian flagowych maszyn ( Zx10, R1, 1000RR -> Zx6r, R6, CBR600 ) jako wersji w "psie" nie ogarniam tego
-kupiłeś Zx10r w psie?
- ...
Myślałem zawsze, że chodzi o motocykl do stuntu. Coś się zmieniło?
Co do przelotówek, to 600setką rzadko wybieram się w trasę powyżej 80 KM ( powiedzmy godzina jazdy ) a jeśli już to jadę po prostu rekreacyjnie, bo dynamiczna, wymagająca jazda po takim czasie po prostu męczy bardziej, niż przelotowy wydech wyjący powyżej 8 tys. Słyszalny wydech mieszczący się w granicach pomiędzy dobrym samopoczuciem jeźdźca, a odczuwalnością go na drodze jest dobry. Dla mnie skrajnością jest<b> wyjąca</b>, skracana puszka własnej roboty mająca 0,25 cm długości, ale również wytłumiony do przesady wydech w sportowym motocyklu, którego po prostu - NIE SŁYCHAĆ. Mnie koleś tak właśnie nie widział, nie słyszał, nie domniemał mojej egzystencji w tym pięknym świecie dopóki, dopóty nie wjechałem mu w bok busa.
-kupiłeś Zx10r w psie?
- ...
Myślałem zawsze, że chodzi o motocykl do stuntu. Coś się zmieniło?
Co do przelotówek, to 600setką rzadko wybieram się w trasę powyżej 80 KM ( powiedzmy godzina jazdy ) a jeśli już to jadę po prostu rekreacyjnie, bo dynamiczna, wymagająca jazda po takim czasie po prostu męczy bardziej, niż przelotowy wydech wyjący powyżej 8 tys. Słyszalny wydech mieszczący się w granicach pomiędzy dobrym samopoczuciem jeźdźca, a odczuwalnością go na drodze jest dobry. Dla mnie skrajnością jest<b> wyjąca</b>, skracana puszka własnej roboty mająca 0,25 cm długości, ale również wytłumiony do przesady wydech w sportowym motocyklu, którego po prostu - NIE SŁYCHAĆ. Mnie koleś tak właśnie nie widział, nie słyszał, nie domniemał mojej egzystencji w tym pięknym świecie dopóki, dopóty nie wjechałem mu w bok busa.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
Może chodziło o to, że 600 jest mniejsza i czasem człowiek wygląda, jak na psie.. Nie wiem kurde ;] Nieważne. Sorry za OT.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
Wejdź sobie na YT i słuchaj odcięć na rożnych wydechach (raczej powinieneś znaleźć bo mało kto na filmikach typu sound check nie wkreca do odciny), a potem szukaj wydechu, nawet używki. Albo rzeźb w oryginalnym.
-
Arturo925 - Stały bywalec
- Posty: 1096
- Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
- Lokalizacja: Kruszyna
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości