Yamaha Thundercat czym jest chłodzona ??
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Yamaha Thundercat czym jest chłodzona ??
Mam pytanie czym jest chłodzona yamaha thundercat ponieważ dopiero ją kupiłem i niewiem czy tam trzeba zmieniać płyn
- grzecho2022
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/9/2011, 20:35
Trzeba po wymianie dobrze odpowietrzyć układ. Gaźniki są w tym motocyklu ogrzewane płynem chłodniczym i po wymianie trzeba rozgrzać silnik 2-3 razy do włączenia wentylatora, po czym dolać płynu (oczywiście po ostygnięciu).
http://bikepics.com/members/numberuno/ | | www.diety-treningi.pl Jakby ktoś potrzebował, zapraszam.
- numberuno
- Świeżak
- Posty: 306
- Dołączył(a): 25/1/2007, 09:49
motor czy samochód tak samo potrzebuje świeżych płynów jak człowiek swieżego piwa
Kto smaruje ten jedzie, to dotyczy się oleju i smarowania wszytkiego odpowiednimi smarowidłami, łącznie z instalacją elektryczną kostakami itp, nie posmarujesz to albo zatrzesz albo np na kostkach zaśniedzieją, zardzewieją ci styki.
A sam olej jak jeździ się spokojnie to wymieniasz wg książki usera, a ci co w weekendy robią wypady na Tory wyścigowe albo gdy jadą katować moto wymieniają olej przed i po zabawie.
Płyn chłodniczy ma to do siebie że z czasem się rozwarstwia i najzwyczajniej w świecie starzeje.
jego właściwości absorpcji o oddawania ciepła maleją. Do tego smarowanie też lipa.
Co za koszt, raz na 3 lata wylać stary nalać nowy, ja ani w samochodzie ani w motorach nie rozcieńczam, leje koncentrat
W samochodzie po 50 tyś kilometrów nic nie ubywa, w zimie nie ma problemów bo nic nie gęstnieje, pompa chłodzenia nie ma styku z cząsteczkami wody bo czysta gliceryna więc samochód już ma 200 tyś km zrobione w ciągu 7 lat i nic!
hamowanie, płyn hamulcowy kosztuje grosze, samemu można w prosty sposób wymienić w kilkanaście minut. raz na 2-3 lata. te parę groszy ... nie ma co oszczędzać, koszt trumny jest znacznie wyższy niż litr płynu hamulcowego, zestaw dobrych klocków i Świerze opony. To nas trzyma przy życiu, albo zabija :>
A płyn hamulcowy juz po roku zienia swój kolor, gdy zalewasz nowy jest jak woda, po roku jest ciemniejszy, po 3 często przypomina mocną herbatke.
Zawiera tyle wody że podczas gwałtownego długotrwałego hamowania zacznie tracić swoją moc i ... moze nam braknąć te kilka cm.
A po co?
ja po prostu ludzi nie rozumiem, kupują sprzęt, kupują do niego za grube pieniadze pierdoły typu naklejki, tłumiki, światełka LED, A na sprawy bezpieczeństwa i zdrowia i eksploatacji już im nie zależy i "nie mają pieniedzy"
kupić zestaw narzędzi za kilkaset zł i brać sie za samodzielne dłubanie, zaoszczędzone pieniądze serwisowe przeznaczyć na części i płyny.
A sprzęt będzie wam z wdzięcznością woził wasze paskudne dupska i słodkie tyłeczki plecaczków )
Kto smaruje ten jedzie, to dotyczy się oleju i smarowania wszytkiego odpowiednimi smarowidłami, łącznie z instalacją elektryczną kostakami itp, nie posmarujesz to albo zatrzesz albo np na kostkach zaśniedzieją, zardzewieją ci styki.
A sam olej jak jeździ się spokojnie to wymieniasz wg książki usera, a ci co w weekendy robią wypady na Tory wyścigowe albo gdy jadą katować moto wymieniają olej przed i po zabawie.
Płyn chłodniczy ma to do siebie że z czasem się rozwarstwia i najzwyczajniej w świecie starzeje.
jego właściwości absorpcji o oddawania ciepła maleją. Do tego smarowanie też lipa.
Co za koszt, raz na 3 lata wylać stary nalać nowy, ja ani w samochodzie ani w motorach nie rozcieńczam, leje koncentrat
W samochodzie po 50 tyś kilometrów nic nie ubywa, w zimie nie ma problemów bo nic nie gęstnieje, pompa chłodzenia nie ma styku z cząsteczkami wody bo czysta gliceryna więc samochód już ma 200 tyś km zrobione w ciągu 7 lat i nic!
hamowanie, płyn hamulcowy kosztuje grosze, samemu można w prosty sposób wymienić w kilkanaście minut. raz na 2-3 lata. te parę groszy ... nie ma co oszczędzać, koszt trumny jest znacznie wyższy niż litr płynu hamulcowego, zestaw dobrych klocków i Świerze opony. To nas trzyma przy życiu, albo zabija :>
A płyn hamulcowy juz po roku zienia swój kolor, gdy zalewasz nowy jest jak woda, po roku jest ciemniejszy, po 3 często przypomina mocną herbatke.
Zawiera tyle wody że podczas gwałtownego długotrwałego hamowania zacznie tracić swoją moc i ... moze nam braknąć te kilka cm.
A po co?
ja po prostu ludzi nie rozumiem, kupują sprzęt, kupują do niego za grube pieniadze pierdoły typu naklejki, tłumiki, światełka LED, A na sprawy bezpieczeństwa i zdrowia i eksploatacji już im nie zależy i "nie mają pieniedzy"
kupić zestaw narzędzi za kilkaset zł i brać sie za samodzielne dłubanie, zaoszczędzone pieniądze serwisowe przeznaczyć na części i płyny.
A sprzęt będzie wam z wdzięcznością woził wasze paskudne dupska i słodkie tyłeczki plecaczków )
-
krakn - Świeżak
- Posty: 38
- Dołączył(a): 27/9/2011, 17:24
dziekki za porade wymieniam wszystko oponki z tego zo widze to sa lade z roku 2010 ale reszte wymieniam
- grzecho2022
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/9/2011, 20:35
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości