Drżenie kierownicy prz 5-6tys obrotów

[Meciek]

Siema. Mam taki problem z moim gixerem, przy 5-6tys kierownica zaczyna mi dość mocno drżeć. Dzieje się to na każdym biegu i przy różnych prędkościach, ale tylko w tym zakresie obrotów. Felga jest prosta, koło wyważone, jedynie klocki mi się kończą ale wątpię by miało to coś wspólnego.

Ktoś się orientuje co to może byc?

[Maro]

Opona w porządku?
Łożysko główki ramy w jakim stanie nie rozbite-luzu nie ma?
Może właśnie przenosic takie drgania

[Meciek]

Opona jest git. Właśnie mnie to łożysko zastanawia ale nie wiem jak je sprawdzić. Mam stojak na przód ale nie taki jak trzeba.

[Maro]

Właśnie żeby sprawdzic łożysko trzeba żeby koło było w górze.
Ja u siebie jak zmieniałem oponę to podnosiłem przód lewarkiem samochodowym - pod misę - kolektor (potem pieniek podstawiałem i stał)

Jak już będzie koło w górze to spróbuj najpierw:
Pociągąc w przód i w tył za koło (ewentualnie za lagi szarpac) przy MAX. skręcie kierownicy.

Pokręc kierownicą od ogranicznika do ogranicznika i głównie jak kierownica będzie w fazie środkowej szukaj luzu, stukania , oporu.

[henio12323]

stajesz na ładnym asfalcie, wciskasz hebel. i ruszasz motorem przód tył. uwzględniasz delikatny ruch na zacisku. jak za wieksze luzy to widać jak wszystko pracuje to najlepsza metoda. na stojaku to moze byc nie do wyczucia a co do drgan.silnik w dobrym stanie ? ja jak miałem rozbity wał w moto ( miał luzy na korbowodzie ) to włąsnie wpadał przy pewnych obrotach w rezonans i całe moto drgało, na nizszych i wyższych obrotach tylko było słychac puki. a własnie na niektórych drgało