Wymiana świec, problem z bakiem.

[globussek]

Witam wszystkich. Przede mną wymiana świec, niby łatwe zadanie ale dla laika w tej sprawie nie jest to dość proste. Dodam że robię to pierwszy raz. Tak więc opiszę wam co zrobiłem i jakie mam wątpliwości. Tak więc aby dostać się do świec po oględzinach motocykla doszedłem do wniosku że muszę zdjąc bak i airboxa. Bak już odkręciłem, jednakże dołączone są do niego 2 wężyki. Wnioskuję że jest to przewód paliwowy i ciśnieniowy (chyba;p). I tu pojawia się problem, nigdzie nie mogę znaleźć kranika i zastanawiam się jak odłączyć te wężyki, muszę ściągnąć całe paliwo z baku? Czy jak? Następnie zapewne będę musiał wyjąc airboxa i tu moje kolejne pytanie, jak się do tego zabrać? Rurki od wlotów powietrza trzeba od wyciągnąć na siłę? Proszę o szybką odpowiedź, bo motocykl mam rozebrany a zbliża się sezon i zacząłem panikować. Z góry dziękuje i przepraszam za ewentualny kłopot.
P.S. Jeżdżę Triumphem 600 tt

[egoistakrk]

nie wydaje mi sie żebys musiał sciagać cały bak wystarczy ze go odkreciłeś,a te przewody są na tyle luźne ze przesuniesz lekko bak w strone siedzenia i dostaniesz sie do świec,ja tak zrobilem w swoim GSX600f

[Raczek_6]

JEśli chodzi o Trampki polecam zacząć od poszukania lub zakupu service manuala i po przeczytaniu odpowiedniego działu brać się za wymianę świec ilość - 4 sztuki.

Nie wiem jak jest w tym konkretnym modelu, a w manualu masz wszystko opisane po kolei co i jak.

Triumphy z tego co pamiętam mają specyficzne złączki od pompy paliwowej do wtrysków, ich nie umiejętna obsługa grozi uszkodzeniem, wyciekiem paliwa itd....