Czyszczenie i smarowanie lancucha.

[kozlos]

Witam

Od niedawna stalem sie posiadaczem jednoslada. Jak zawsze na poczatku mam wiele watpliwosci, ktore staram sie wyjasniac wlasnie m.in. za posrednictwem tego forum.

Dzis chcialbym zapytac o "sposoby, uwagi odnosnie czyszczenia, smarowania lancucha. Zakupilem (za poleceniem kogos) dwa produkty:

FUCHS Silkolene Chain Cleaner

FUCHS Silkolene Chain Lube Semi-Synthetic

Prosilbym o opinie dt. w/w produktow oraz ewentualne uwagi, wskazowki jak je stosowac.

Z tego co mi przekazano to najpierw spryskujemy czysciwem, wsmarowywujemy to pedzlem, czekamy do wyschniecia, a nastepnie pryskamy drugim produktem - smarem.

Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki

Rafał

[Przemo_rene]

po nałożeniu preparatu do czyszczenie przeleć sie motocyklem "w koło komina" albo po ulicy przylegającej do domu tam i z powrotem (to wywali go i brud do końca) i wtedy nasmaruj smarem.

[kozlos]

Czyli rozumiem, ze to lepsze niz wsmarowywanie pedzlem.

Dzieki wielkie, kolejny raz mi pomogles.

p.s. - a czy warto stosowac preparaty tej firmy, czy na przyszlosc lepiej zmienic na inne??

[Przemo_rene]

są spoko. Motul , belray, castrol - tez sa ok. Spełniają swoje zadanie niewnikając w szczegóły bo podobnych tematów już było baaardzo dużo tutaj i nie tylko. nie ma za co!

[Dr_Acula]

A jak Ci się czyścik do łańcucha skończy to kup zwykłą naftę, też daje radę .

Potwierdzam, Motul RoadPlus daje radę, choć wszystkie smary mają ten minus, że zbierają syf na łańcuchu. Alternatywę dla smarów masz tu viewtopic.php?t=58297.

[henio12323]

ważne jest to żeby utrzymywac łancuch w czystosci i pełnym nasmarowaniu olej jest ok ale szybko go wychlapuje (oczywiscie skutecznie brudząc pojazd) i łatwo sie przykleja syf. alternatywa droższe smary silikonowe. super sie trzymaja i nie chętnie cokolwiek do nich sie czepia. te samry są uzywane w off roadzie gdzie łancuch ciagle ma kontakt z piaskiem. po posmarowaniiu belrayem silikonowym łancuch miałem zawsze czysty i nasmarowany. no ale wiadomo co jazda musiałem powtarzac czynnosci

[Dr_Acula]

W najnowszym Motocyklu jest art o smarowaniu łańcucha i porównanie właściwości sprayów - niestety jak zwykle same produkty z Niemcowni (przedruk), ale zawsze się czegoś dowiedzieć można .

[kozlos]

Olejarka? hmm, a droga "taka zabawka" ??

Wlasnie chcialem uniknac tego pytania poniewaz odpowiedz zalezy od rodzaju, czasu i terenu uzytkowania motocykla. Chodzi o to "co ile smarowac". Wiem, wiem - jak zobacze ,ze jest taka potrzeba, jednak zmierzam do tego, ze kiedys mi ktos tam powiedzial, ze smaruje raz na 1-1,5 tys km. JEdnak z tego co czytam, smarowanie z reguly odbywa sie co 300-500 km, wiec jadac w dalsza trase koniecznie trzeba miec cos przy sobie.

W kazdym badz razie jeszcze raz wielkie dzieki wszystkim za pomoc. A "Motocykl" kupie i poczytam sobie.

Dzieki!!

P.S. = Panowie jeszcze male pytanko dotyczace innego problemu. Przyznaje szczerze, ze nie szukalem nigdzie odpowiedzi na to pytanie. Mam FZ6 z 2005 roku. Gdzie znajduje sie tam filtr oleju i jak z dostepem. Potrzebny klucz czy jest miejsce na dlon.

[metadon]

Czy droga?Zależy dla kogo
http://sklep.scigacz.pl/scottoiler-vsystem-p-29637.html (otwórz link)
Przy okazji mam pytanko:co to jest?http://sklep.scigacz.pl/scottoiler-520-slipperblock-kit-p-29641.html (otwórz link)
To sie domontowuje do tego calego zesrtawu za ~400pln?

[hugo2003]

Ja osobiscie raz czyscilem łancuch (głownie z nudów) ale efent byl na kilkadziesiat km-ow nawet w jakims filmiku instruktarzowym na scigaczu mowili ze łancuch czysci sie sam a najwazniejsze jest nie dopuscic do "swiecenia" sie rolek łancucha bo to prowadzi do wiekszych tarc a to do wytworzenia temperatury a temperatura skraca zywotnosc o-ringow x-ringow itp.... ja smaruje jak tylko wodze ze smar na łancuchu jest jakby suchy i zaczyna przeblyskiwac .... no chyba ze jechalo sie w lub po deszczu....