Delikatny stukot w silniku Kawasaki ER5

[Zaix]

Mam do znawców Kawasaki ważne pytanie. Otóż przymierzam się do zakupu motocykla, w mojej miejscowości (okolice Piły) na miejscu oglądam Kawasaki ER-5. Moto jest pod ogólnym względem technicznym dobre, ale ma pewien mankament którego nie umiem ocenić. Otóż podczas pracy silnika słychać bardzo delikatny stukot tudzież cykanie z jakby lekkim metalowym pochodzeniem. Najbardziej hałas ten wydobywa się z prawej strony silnika. W sumie nie jest to poważny hałas, ale zastanawia mnie, ponieważ nie chcę wkopać się w kupno motoru do remontu. I tutaj moje pytanie, czy to może być bardziej pochodzenia eksploatacyjnego czy raczej jakaś awaria?

Oprócz tego moto ma pewne problemy ze sprzęgłem oraz szum na łańcuszku sprzęgłowym. Czy to może być jakoś połączone z wspomnianym przeze mnie hałasem? Trudno opisać dźwięk motoru, no ale tak to właśnie mniej więcej wygląda.

Inne pytanie czy w okolicach Piły mieszka ktoś znający ten motor, który mógłby może go posłuchać i wypowiedzieć się na jego temat?

[Robson1903]

Pochodzenie cykania/stukotu metalicznego jest masa.
Pocieszę Cie, jakby to była panewka to stukot byłby intensywny. Ja miałem też taki problem w sc33. Okazało się że poluzowała mi się śróba od kolektora. I drżał ten docisk metalowy. Dokręciłem i ustało. Może wypadałoby posprawdzać wszystkie śróby czy są dokręcone. Co do sprzęgła, nie znasz pochodzenia motocykla, jak kto jeździł. Jak pojedziesz do warsztatu DOBREGO to Ci powiedzą co jest nie tak.

[Traperoso]

Dokładnie posprawdzaj czy wszystko jest dobrze poskręcane, gdzieś się mógł wyrobić gwint. Ja tak miałem, wiem że mówię to setny raz, ale miałem taki stukot po jednej stronie i się okazało, że gwint od świecy się wyrobił, a sam wiesz co to może oznaczać, tak więc sprawdź wszystko.

[melvin]

ja obstawiam wyje*any rozrząd...
albo kosz sprzęgłowy, dźwięk niknie gdy naciśniesz klamkę sprzęgła?

[Dandi93]

Metaliczny dzwięk z jednej strony, może pierścien dzwoni?

[Kurt]

W starych kawach chyba wszystko dzwoni ale to norma. Mój na zimno chodzi jak młockarnia wali i szymi ale jak się rozgrzeje to jest lepiej. Inne jakie słuchałem pracują podobnie. Więc jest to raczej przypadłość starszych modeli Kawasaki i wszystkich które mają silniki od nich, np Zephyr Zr7 Er5 i inne.. Choć żeby mieć pewność możesz poprosić jakiegoś dobrego mechanika żeby go obsłuchał czy sprawdził.

[DanieL99]

Popieram, ja miałem Er5, brat miał er5, kumpel miał ltd454 ( chopper z takim samym silnikiem) i wszystkie chodziły jak sieczkarnie. Najmniej hałasowała chyba moja er5 ale była z 2002 roku. Ten typ tak ma ale trzeba by posłuchać bo może rzeczywiście coś się tam dzieje nie tak jak być powinno. Może klepią zawory i przydałaby sięregulacja

[Zaix]

Na pewno mogę powiedzieć, że w tym motorze hałasuje łańcuch zębaty, ale stukot o którym traktuje temat jest jeszcze czymś innym. Nie są to także niedoregulowane zawory, ponieważ te były regulowane w zeszłym sezonie.

Z jednej strony uspokoiły mnie wypowiedzi, że w kawach tak po prostu jest. Ta jest z rocznika 98, więc specjalnie stara nie jest. Z drugiej jeżeli okaże się, że jest to coś poważnego do naprawy, to nie będę miał na to ani czasu, ani środków. Dlatego jestem taki ostrożny.

[schwarz]

Te er tak chodzą. Stukają pukają, generalnie nie jest to cud techniki. Kup lepiej cb 500 bo różnica kosmiczna w pracy silnika.

[front247]

ten silniczek akurat przerobiłem na lewo i prawo,i nawet nie widząc i nie słysząc ,zapewniam cie że nie jest to nic super poważnego.
Na 95% hałasuje łańcuszek sprzęgłowy,to jest ,,normalna ,, przypadłość tych silniczków,ale nie masz co się bać,poniewaz szansa że on pęknie jest jak 1 do miliona,on będzie hałasował bo taka jest konstrukcja silnika poza tym one się wyciągaja po czasie ,co tez może się przyczynić do hałasu.

Rozrząd raczej dzwoni a hałas idzie od wysokości cylindrów,tutaj najlepiej spojrzec na napinacz łańcuszka rozrządu,bo mała skala regulacji świadczy o wyciągnieciu się i tu ewidentnie wymiana jest potrzebna.

Osobiście stawiam na łancuszek sprzxegłowy,zreszta te silniczki mimo ze sa niezniszczalne,tak własnie hałasują,szczególnie zimne nie rozgrzane.

Nie słuchaj bajek typu ,,kup honde,, ,bo to powielany mit,tak sie sklada ze mam kolesia który ma cbr i klnie bo ciągle musi cos robic...wszystko zależy od stanu i nalezytego serwisowania.
Zapraszam na forum kawasaki,tam otrzymasz natychmiast kompetentną odpowiedz,i pomoc.

pozdrawiam