Zobacz wÄ…tek - szlif na rozpoczecie sezonu
NAS Analytics TAG

szlif na rozpoczecie sezonu

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

szlif na rozpoczecie sezonu

Postprzez cyga » 28/2/2010, 16:36

Witam ponownie dzisiaj zaczelismy sezon z kumplami i nie mozge zapisac go do udanych poniewaz dalem sie przejechac koledze i zaliczyl szlifa przy okolo 150 jednak jak na ta predkosc niewiele sie stalo przytarl prawa owiewke, az dekiel przyszlifowalo, urwana klamka, nozka od hamulca i delikatnie wydechem i urwal ten napis Yoshimura, rzuca jeszcze kierownica jak sie pusci co doradzacie w takim wypadku wystawic na allegro i zeby zwrocil mi roznice, pokabinowac z oswiadczeniem czy robic na jego koszt.
cyga
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 8/5/2008, 18:53


Postprzez hugo2003 » 28/2/2010, 17:10

Biorac kogos sprzeta trzeba liczyc sie z tym ze jak sie cos uszkodzi trzeba pokryc koszty napraw!!!
Rozumiem ze na allegro z cena adekwatna do uszkodzen???
na Twoim miejscu bym go scigał o kase!!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań


Postprzez Grzesiek-88 » 28/2/2010, 17:11

Wiesz ciezko mi ci tutaj cos doradzic bo jeden by probowal naprawic drugi by sprzedal. Ja osobiscie bym to starl sie sprzedac ale to jest tylko moje zdanie. Moral z tego taki nie pozyczac moto i po problemie hehe. A co koledze przy takiej predkosci nic sie nie stalo??
Grzesiek-88
Świeżak
 
Posty: 182
Dołączył(a): 27/3/2009, 12:44
Lokalizacja: Krakow

Postprzez limak14 » 28/2/2010, 17:40

Ja osobiście "dałbym" mu zepsute moto i odebrał od niego całą kasę za jaką mogłeś sprzedać motocykl przed wypadkiem.
Nie chciałbym latać jakimś polepieńcem bo ktoś nie dostosował prędkości do warunków. Jego sprawa-pożycza to niech się liczy z konsekwencjami.
Dobry zwyczaj-nie pożyczaj.
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez zadzior » 28/2/2010, 17:55

Teraz jesteś w ciężkiej sytuacji.Nie będzie łatwo sprzedać, ale też to moto już zawsze pozostanie bite.Ja jednak wziąłbym od niego pieniądze na naprawe i doprowadził motocykl do porządku.
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Trimix » 28/2/2010, 18:04

Jest takie mądre powiedzenie przed pożyczką - Kto szlifuje ten kupuje

myślę że to tyle w temacie , nie ma co bić piany
<B>Yamaha R ONE 2009 and 2010 by Trimix</B>
Avatar użytkownika
Trimix
Świeżak
 
Posty: 356
Dołączył(a): 6/9/2009, 21:01
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez limak14 » 28/2/2010, 18:07

Dokładnie Trimix- kolo niech daje kasę za całe moto a nie będziesz naprawiać. Pomyśl, że później będziesz chciał je sprzedać i a z motocyklem powypadkowym może być problem. W sumie nie wiem jakiego rodzaju było to wypadek i jak poważne są zniszczenia.
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez Seba_ER5 » 28/2/2010, 18:12

Pytanie czy ma kase.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 5222
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez macs » 28/2/2010, 18:54

Masz nie maly problem
Ja mialem kiedys podobnie tylko koles zmiesnil sie w tysiaku za czesci i naprawe (fzr 600),bylo ciemno,mokro i wystarczyl maly zakret slig pewny.

Masz pare opcji
-sprzedac mu moto za cene motocykla przed wypadkiem
-wyliczyc ile trzeba wlozyc kasy w naprawe i niech Ci zaplaci
-dajesz mu moto i za np. 2tyg chcesz miec taki jak mu dales przed slizgiem
Avatar użytkownika
macs
Bywalec
 
Posty: 546
Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Umbar » 28/2/2010, 18:59

Oj, no to lipa straszna jak na 'poczÄ…tek' sezonu..

Myślę, że gościa musisz wziąć 'na słówko' i przedstawić sprawę jasno. Nie wiem jak dobry jest to kolega dla Ciebie. Ale niestety przedstawić krótko problem i wyegzekwować swoje, bo nikt niczyim sponsorem nie chce być chyba w takiej sytuacji. ;-)

Pozdrawiam i powodzenia życzę w sprawie windykacji! ;)

PS a tu masz tutorial mały: http://w30.wrzuta.pl/audio/2j86QEI0bBI/ ... w_praktyce
Suzuki SRAD GSX-R 600! ;-D
Umbar
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 13/1/2010, 23:18
Lokalizacja: Szczecinek

Postprzez dominik528 » 28/2/2010, 19:08

Koledzy podali dużo możliwości, tylko wszystkie zakładają że ten twój "kolega" jest uczciwy i wyreguluje wszystkie straty.
Ciekawi mnie tylko jeżeli nie będzie chciał zapłacić (znajomy miał podobny przypadek) Co wtedy zrobić?
Możliwe jest odzyskanie pieniędzy drogą prawną?
Avatar użytkownika
dominik528
Świeżak
 
Posty: 229
Dołączył(a): 29/8/2009, 20:02
Lokalizacja: Lipinki

Postprzez mianps » 28/2/2010, 19:49

Paskudna sprawa...współczuje

Swoją drogą to dawanie się komuś przejechać na moto to lekka nieodpowiedzialność. Nawet jak ten ktoś jest świetnym motocyklistą. Każde moto inaczej się prowadzi. A teraz po zimie drogi są nieobliczalne...niestety :/ a to dziury, a tu mokra nawierzchnia a po wodzie suchy piasek :/
Honda cb 450s -> FZS600
mianps
Świeżak
 
Posty: 490
Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.

Re: szlif na rozpoczecie sezonu

Postprzez Trener » 28/2/2010, 20:32

cyga napisał(a):, pokabinowac z oswiadczeniem .


Jeśli myśle o tym co masz na myśli to zastanówcie się dwa razy zanim napiszecie to oświadczenie . Ubezpieczyciel wszystko będzie sprawdzał . Trochę to potrwa .
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Postprzez cyga » 28/2/2010, 20:58

bylismy teraz na spokojnie obejrzec miejsce zdarzenia motor szlifowal jakies 250 metrow kierowca 100 metrow krocej a i ktos pytal co z kierowca jest dobrze poscierany bo mial dzinsy i kurtke zimowa ktora sie podwinela i szlifowal plecami dlonie tez dobrze poscieral
cyga
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 8/5/2008, 18:53

Postprzez michael » 28/2/2010, 21:18

Ja bym w takiej sytuacji sprzedał mu motocykl po cenie przedwypadkowej (i niech sobie odzyska część z kasy z części). Chyba najlepsze rozwiązanie. A co do obrażeń kolegi-dobrze, że żyje. Pewnie już nie zasiądzie za sterami (albo nieprędko), co chyba wyjdzie tylko na zdrowie wszystkim.
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
michael
Bywalec
 
Posty: 515
Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
Lokalizacja: Białystok

Postprzez lachos R6 » 28/2/2010, 21:22

współczuje...

ale widać po opisie że i tak małe straty zarówno wśród maszyny jak i kumpla...

Osobiście radze jak najszybciej go za to ścigać a nawet nakłonić go do podpisania oświadczenia że zobowiązuje się pokryć wszelkie koszty naprawy z wszystkimi jego danymi ażeby mieć jakąś podkładkę prawną na wypadek jak by nie chciał kasy oddać a ty go za to pozwać do sądu

Ogólnie ciężka i nieprzyjemna sprawa i życzę satysfakcjonującego cię rezultatu
lachos R6
Świeżak
 
Posty: 138
Dołączył(a): 26/1/2009, 23:25

Postprzez Drifte » 28/2/2010, 21:47

Sprzedaj mu motocykl po cenie rynkowej. Teraz masz motocykl powypadkowy i chociażbyś zesrał się na niebiesko, to nie zrobisz z niego bezwypadkowca.

I miej nadzieję, że Twój kolega kupi ten motocykl, bo w świetle prawa on nic nie musi.
Drifte
Świeżak
 
Posty: 216
Dołączył(a): 13/9/2009, 13:21

Postprzez smoder » 1/3/2010, 13:02

A ja ponowie pytanie, bo mnie zaciekawilo. Co w przypadku, gdy kumpel nie bedzie chcial oddac kasy i podpisac zadnego oswiadczenia? Z prawnego punktu widzenia, chyba cyga stoi na przegranej pozycji?
smoder
Świeżak
 
Posty: 105
Dołączył(a): 17/2/2009, 16:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez macs » 1/3/2010, 13:40

No to zostaja swiadkowie i na policje kierowac sprawe.
Avatar użytkownika
macs
Bywalec
 
Posty: 546
Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Trener » 1/3/2010, 14:09

smoder napisał(a): Co w przypadku, gdy kumpel nie bedzie chcial oddac kasy i podpisac zadnego oswiadczenia?


pozostają wtedy mniej legalne metody o których tutaj pisać nie wypada :)
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości




na górê