Szlifowanie plastików przed malowaniem
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Szlifowanie plastików przed malowaniem
Witam, mam ferie więc zabrałem się za malowanie
plastików. Już wszystkie pokleiłem i poszpachlowałem. Czeka mnie najgorsze co może być czyli szlifowanie. Motor oryginalnie był czerwony, potem pomalował go ktoś na niebiesko. Tu pojawia się moje pytanie. Czy muszę zeszlifować cały ten niebieski lakier ? Czy objechać po prostu wszystkie plastiki papierem 100 , potem (wodnymi) 200,400,600,800 ? tak żeby powierzchnia była gładka i bez rys ?
Temat chyba umieściłem w dobrym dziale, jeśli nie to proszę o przeniesienie.
P.S. Wujek google nic mi nie chce ciekawego powiedzieć.
plastików. Już wszystkie pokleiłem i poszpachlowałem. Czeka mnie najgorsze co może być czyli szlifowanie. Motor oryginalnie był czerwony, potem pomalował go ktoś na niebiesko. Tu pojawia się moje pytanie. Czy muszę zeszlifować cały ten niebieski lakier ? Czy objechać po prostu wszystkie plastiki papierem 100 , potem (wodnymi) 200,400,600,800 ? tak żeby powierzchnia była gładka i bez rys ?
Temat chyba umieściłem w dobrym dziale, jeśli nie to proszę o przeniesienie.
P.S. Wujek google nic mi nie chce ciekawego powiedzieć.
- Amek
- Świeżak
- Posty: 119
- Dołączył(a): 11/5/2009, 15:47
- Lokalizacja: iława
no napewno nie 100- ka bo z miejsca narobisz takich rys ze pozniej trzeba bedzie wszystko zterzec do zera,
wszystko robisz na sucho do momentu połozenia podkladu docieraj wszystko na gładko 600-ką,pozniej ewentualnie popraw 800-ka następnie warstwa podkładu(najlepiej w kol zbliżonym do własciwego) po wyschnięciu podklad przecierasz wodnym papierem 1000 lub 1200 czekasz az wyschnie i ładujesz lakier. cała filozofia.pozdrawiam
wszystko robisz na sucho do momentu połozenia podkladu docieraj wszystko na gładko 600-ką,pozniej ewentualnie popraw 800-ka następnie warstwa podkładu(najlepiej w kol zbliżonym do własciwego) po wyschnięciu podklad przecierasz wodnym papierem 1000 lub 1200 czekasz az wyschnie i ładujesz lakier. cała filozofia.pozdrawiam
-
pawulon03 - Świeżak
- Posty: 344
- Dołączył(a): 22/11/2008, 20:53
- Lokalizacja: Kielce
Moim zdaniem powienieneÅ› zaczac od szlifowania a dopiero potem szpachlowanie ale dobra. Tu nie chodzi o to zeby zeszlifowac do zera wystarczy zmatowac poprzedni lakier. Ja to robiÄ™ papierem 200. Nastepnie na mokro papierem 360. Potem klade podklad. Jak wyschnie to szlifuje go na mokro pepierem 360. (zaleca sie 600 ale tym 360 i tak jest dobry efekt) nastepnie klade baze. Jak wyschnie baza to klar. Potem papier 1000 na mokro. Polerka i gotowe.
Jak czegos jeszcze nie wiesz to pisz na PM
Jak czegos jeszcze nie wiesz to pisz na PM
-
elegantos - Świeżak
- Posty: 62
- Dołączył(a): 2/8/2009, 15:30
- Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Szlifowanie plastików przed malowaniem
Rób dokładnie tak jak doradza elegantos
Będzie dobrze!

- motonita1
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 2/2/2010, 20:44
- Lokalizacja: gorlice
ja tez malowalem w te ferie i
plastiki 120 na mokro potem 200 i 400 na mokro noi jak sie komus nie chce 2 razy podkłady polozyc to 800 wzwyż na mokro
a jak kleiles i kladłes szpachle to to zmatowiles i odtłusciłes???
plastiki 120 na mokro potem 200 i 400 na mokro noi jak sie komus nie chce 2 razy podkłady polozyc to 800 wzwyż na mokro
a jak kleiles i kladłes szpachle to to zmatowiles i odtłusciłes???
13k.pl/-/sugestia.php
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
- swirus2007
- Stały bywalec
- Posty: 1474
- Dołączył(a): 29/7/2009, 13:35
- Lokalizacja: ~~KN~~
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości